Skocz do zawartości

Białe zacieki na szybach - nieusuwalne :D


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie, gdzieś widziałem taki temat o białych zaciekach na szybach których praktycznie nie da się usunąć i ktoś polecał jakiś preparat…

Bardziej chodzi mi o wyczyszczenie szyb w oknach domowych ale to chyba nie ma różnicy… Idą święta i chciałem okna w domu umyć a tu taka niespodzianka, próbowałem wszystkich domowych środków, nawet spirytusu, szczoteczki, domestos, rozpuszczalnik i wszystko co jest mocne… Białe zacieki jak były tak są… Może coś mi polecicie? :D Jest to po prostu kamień, który był w deszczu i nie mam już pojęcia jak tego się pozbyć...

Opublikowano

azsryel, w rozwiązaniu problemu poradzi sobie prawdopodobnie tlenek ceru. W moim przypadku wszystkie zacieki na aucie, a miałem nimi pokrytą całą szybę poza polem gdzie pracowały wycieraczki (nie wiem co tam lał do spryskiwaczy poprzedni właściciel) zeszły bez problemu.

Opublikowano

JacekZKL, CGP dobrze czyści szybe i nic więcej-wiem po sobie.Jakieś water spoty usunie i faktycznie szyba przejżysta po nim ale i tak nie radzi sobie właśnie z tymi miejscami gdzie nie pracują wycieraczki

Opublikowano

lekko wilgotna mikrofibra kilka gramów tlenku ceru i kolistymi ruchami powinno zejść, użyjcie trochę siły :good: pozostałości po tlenku usuńcie zwykłym płynem do szyb.

Opublikowano

Do usuwania "kamienia" doby jest kwasek cytrynowy, np jak masz kamień w czajniku. :) A co kamienia lub osadu z niego np z płytek w łazience używałem jakiegoś kwasiora (rozcieńcz 1:3 - 1:5) do felg. Więc z oknem też możesz spróbować. Ale to są moje domowe sposoby.

Albo zrób jak pisze WaxItCar (bardziej profesjonalnie)

Opublikowano

WaxItCar, a gdyby aplikator z fibry użyć lub piankowy twardy zwilżony?nie narobi się swirli na szybie wtedy tlenkiem przy ręcznym działaniu?

Opublikowano

mario704, gdy ja czyściłem szyby w Toyce to korzystałem z takiego aplikatora http://showcarshine.pl/aplikatory/493-l ... shing.html (leżał i się kurzył to wykorzystałem), biedy żadnej nie narobił dlatego podsunąłem pomysł z tlenkiem ceru. Jakoś przy jego pomocy nigdy nie miałem problemu z usunięciem osadu na szybach, nw itd... Dlatego świetnie sprawdza się nawet u osób nie posiadających polerki :)

Opublikowano

mario704, o ryskach raczej nie ma tu mowy żeby ręcznie usunąć ,tzn. teoretycznie wszystko jest możliwe, tylko pytanie ile czasu by to zajęło?. Głównie chodzi mi o to czego dotyczy temat, że świetnie sprawdza się do oczyszczania szyb z przyklejonego syfu bez potrzeby wyciągania polerki.

Oczywiście proces oczyszczania szyby też nie jest łatwy i przyjemny ponieważ trzeba poświęcić trochę czasu i siły na usunięcie osadu ale jest to z pewnością wykonalne.

Natomiast do usuwania rys mam rotację i filc, szkoda czasu i nerwów na ręczną polerkę :)

  • 3 lata później...
Opublikowano

Witam!

Mam ten sam problem z oknami w salonie - to nie sa zadne water spoty - strugi tego czegos ida spod tynku nad oknem - podobno to tzw. wolne wapno (czeste przypadki w nowym budownictwie jak elewacja zostala slabo zabezpieczona) :/ na jesieni probowalem to ruszyn - nawet nozykiem (uzywajac doatkowo wody z ludwikiem dla lepszego poslizgu noza aby nie porysowac szyby) - nic nie szlo - poszlo delikatnie po polerce gąbką na wiertarce z pasta K2 ultra cut (akurat taka mialem pod ręką) - ale i tak troche zostalo...teraz idzie wiosna i znow pelno tego syfu na szybach :/ 

Ktos zna sposob aby to szybciej i dokładniej wyczyscic?
i moze cos polozyc na szybe aby sie znow ten syf tak nie przykleil szyb? :/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.