bono-e30 Opublikowano 13 Października 2015 Zgłoś Opublikowano 13 Października 2015 Witam, mam takie pytanie, najlepiej jak wypowiedzą się osoby znające się na temacie. Chciałbym oddac auto na oklejenie/ zmianę koloru, lecz nurtuje mnie jedno pytanie, otóż auto jest stare, 30 lat, i ma elementy lakierowane i zabezpieczane BARANKIEM. jak wygląda wtedy oklejanie takiego elementu ? Sa to elementy typu pas przedni , tylny - dolny , pod zderzakiem. Czy da sieto ogarnąc? No i drugie pytanie - MAZOWIECKIE , W-WA I OKOLICE DO 100KM , kogoś polecicie? może ktoś na forum robi i jest w tym BARDZO DOBRY i chce zarobic ?
DBS Opublikowano 8 Listopada 2015 Zgłoś Opublikowano 8 Listopada 2015 Ja myślę że wtedy jest możliwa tylko tzw. "Foliowa farba" (Nie znam dokładnej nazwy), natryskujemy ją pistoletem, ale po czasie staje się ona strukturą jak folia.
adik356 Opublikowano 27 Lipca 2016 Zgłoś Opublikowano 27 Lipca 2016 Najlepiej oddać to w ręce profesjonalnej firmy., która zastosuje odpowiednie folie na lakier. Takie, które będą trwałe i nie zniszczą oryginalnego lakieru. Rzuć okiem na ofertę firmy Zmień Kolor. Myślę, że znajdziesz to czego potrzebujesz.
Tefugioss Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Warstwa lakieru musi być idealnie gładka by ją okleić? czy mogą być jakieś rysy np. Co do plastidip to pewnie z trwałością jest słabo?
Libero Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Zgłoś Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Jeśli chodzi o zwykłą folie to lakier może mieć rysy. A plastidip to farba króra zasycha na "miękko" więc sama wypełni rysy.
borewicz7 Opublikowano 4 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 4 Października 2016 Mój kumpel nie oklejal swojego starego auta bo to juz badziewnie wygladalo znalazl stronke gdzie sprzedaja taka płynną folie, w spraju Full Dip. Auto się teraz prezentuje elegancko a po takiej folii to jednak zostają ślady
adamop Opublikowano 12 Października 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Października 2016 Fakt jest taki że aby jakakolwiek folia wyglądała dobrze to każdej większej nierówności i rysy powinno się "pozbyć". Jedź do kogoś kto profesjonalnie się tym zajmuje.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się