Skocz do zawartości

Pocięta i tracąca farbę skóra


Gość --ADEK--

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam pytanie do fachowców - co zrobić z tak zmasakrowaną tapicerką skórzaną jest ona pocięta prawdobodobnie jakimiś elementami damskiej garderoby :(

 

czy coś da się z tym zrobić ?

 

http://psvadek.fotosik.pl/albumy/733003.html

 

miejscowo widać też odbarwienia które zaczynają się pojawiać na całym siedzisku fotela kierowcy co z tym z kolei zrobić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

Witam!

 

Przy tych uszkodzeniach (z tego co widzę przecięcia są na siedzisku fotela pasażera) i przy perforowanej skórze pozostaje wymiana skóry na uszkodzonych elementach i wyrównanie koloru na całości. Z siedzeniem pasażera nie będzie kłopotu. Standardowe uszkodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mój kolega podesłał mi fotkę pękniętej skóry (2-3 cm):

 

pekniecie.jpg

 

Chyba wg działań na filmiku wklejonym przez aro_77 będzie to do zrealizowania. To nie jest przecięta skóra tylko pęknięta czyli trochę pewnie inaczej będzie naprawa przebiegała.

 

Muzycom oraz Gliptone - co Wy na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
Uda się to naprawić we własnym zakresie. Scuff Master i cała sobota na zabawę.

Będzie OK.

 

5348d8cde951b5d1med.jpg30bcefc3f882e9d9med.jpg

 

Gliptone rozumiem, że na naprawę tego typu uszkodzeń, będzie trwała?

Sam przeprowadzasz takie usługi i są one objęte gwarancją?

Z chęcią bym zobaczył tą naprawę po 30k km. :)

 

Łukasz Wątpię, aby w tym wypadku była potrzebna płynna skóra. Zdjęcie jest niewyraźne, ale pękniecie wygląda na płytkie. Płynna skóra na powierzchniach mocno pracujących musi mieć się czego trzymać. Na moje oko wystarczy przeszlifować i pokryć farbą.

 

Film o płynnej skórze w naszym ojczystym języku:

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łukasz, widziałem to osobiście i wygląda dokładnie ja te Twoje zdjęcia powyżej, czyli po prostu zwykłe pęknięcie i nie powodujące, że jest dziura tylko pod spodem widać materiał.

 

Sam nie wiem czy płynna skóra będzie potrzebna. Postaram się spotkać z kumplem i zrobić lepszą fotkę. Wrzucę ją tutaj i wtedy coś pomyślimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gliptone rozumiem, że na naprawę tego typu uszkodzeń, będzie trwała?

Sam przeprowadzasz takie usługi i są one objęte gwarancją?

Z chęcią bym zobaczył tą naprawę po 30k km. :)

 

Pozdrawiam

 

Naprawa będzie trwała. Środki trzymają solidnie, bardzo solidnie. Usługi klienci robią sobie sami :) Siedzę na fotelu zrobionym 2 lata temu, 50 tyś.

 

Łukasz, jeżeli zdecydujesz się na naprawę środkami danej firmy, to później czyszczenie musisz robić kosmetykami tej samej firmy. Bo Gliptone wszystko wyczyści i cały efekt pójdzie na marne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
Łukasz, jeżeli zdecydujesz się na naprawę środkami danej firmy, to później czyszczenie musisz robić kosmetykami tej samej firmy.

Z tym się zgodzę. Tak być powinno.

 

Bo Gliptone wszystko wyczyści i cały efekt pójdzie na marne.

Możesz rozwinąć tą myśl? Tak być nie powinno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Gliptone wszystko wyczyści i cały efekt pójdzie na marne.

Możesz rozwinąć tą myśl? Tak być nie powinno.

 

Uprzejmie proszę:

Miesiąc wydarzyła się historia z Jaguarem XJ z jasną skórą.

Klient kupił auto w komisie. Zadzwonił z pretensją, że przy czyszczeniu słabszym! cleanerem Gliptone GT15 schodzi farba z całego fotela. Przy czyszczeniu innymi środkami (lederzentrum) nic takiego się nie działo. Oczywiście roszczenia. Jednak dzień później zadzwonił z informacją, że sprzedawca pofarbował siedzenia w systemie malowania kompleksowego(Scuff Masterem Gliptone pokrywa się tylko uszkodzone miejsca). Podał nawet nazwę farby, którą wyciągnął od handlarza z komisu. Ta informacja jest nie do sprawdzenia, więc jej nie podam aby nikogo niepotrzebnie nie oskarżać.

 

Fakty:

1. Fotel był malowany

2. Nazwa farby nie do sprawdzenia.

3. Jeden środek (lederzentrum) nie wchodził w reakcję. Inny (Gliptone) rozpuścił brud i nałożoną farbę.

 

Wnioski:

1. Należy czyścić skórę środkami tej samej firmy, której nałożyło się farbę kryjącą.

2. Należy przygotować się na sytuację, w której pomimo najlepszych chęci i najlepszych środków może się zdarzyć, że farba ze skóry zejdzie. Skład produktów jednej firmy może rozpuścić farby innej firmy.

3. Nie da się przewidzieć jakie kosmetyki ze sobą współpracują, a jakie się nie tolerują. :shock: Gdyby klient pod ręką miał inne kosmetyki, prawdopodobnie połowa z nich rozpuszczałaby farbę, a druga połowa nie wchodziła w reakcję.

4. Farba mogła być chińską tandetą albo markowym produktem. I kto to zgadnie...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor
1. Należy czyścić skórę środkami tej samej firmy, której nałożyło się farbę kryjącą.

 

To rozwiązuje wiele problemów, natomiast w życiu codziennym jest utopią niestety ... :/

 

2. Należy przygotować się na sytuację, w której pomimo najlepszych chęci i najlepszych środków może się zdarzyć, że farba ze skóry zejdzie. Skład produktów jednej firmy może rozpuścić farby innej firmy.

 

Tak jak pisałem wcześniej nie jest to normalna sytuacja. Powiedz to fabryce meblowej, albo producentom galanterii. W samochodówce zwykle takie problemy nie występują, bo jakość wykończenia jest bardzo dobra.

 

3. Nie da się przewidzieć jakie kosmetyki ze sobą współpracują, a jakie się nie tolerują. :shock: Gdyby klient pod ręką miał inne kosmetyki, prawdopodobnie połowa z nich rozpuszczałaby farbę, a druga połowa nie wchodziła w reakcję.

 

Da się. Wyślij pomalowanie siedzisko, oraz swój środek i za 2 - 3 tygodnie napiszę Ci dokładnie co było przyczyną. Z konta ubędzie Ci trochę euro i będziesz miał przyczynę niekompatybilności na talerzu. ;)

 

Diabeł tkwi w wykończeniu. Żadna farba na dłuższą metę nie ma prawa się trzymać bez Top cotu. (lakieru wykończeniowego, utrwalacza). Większość "gołych" farb usuniesz mokrą szmatką.

 

Możliwych przyczyn jest masa:

Tania farba

Źle przygotowana powierzchnia

Lakier wykończeniowy na tapicerce niekompatybilny z gruntem farby

Nie nałożone wykończenie (sama farba)

Emulgator w środku czyszczącym

 

Natomiast dziwię się że tak daleko idące wnioski wyciągasz po rozmowie telefonicznej z klientem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sugerujecie, że np. na fotelu odnowionym w Smart Plusie trzeba będzie używać tylko określonych kosmetyków?

 

--ADEK--, wiem, że to mało detailingowa rada, ale na motors.ebay.com masz zestawy z oryginalnej skóry OEM po 499$ (przynajmniej do Millenii) w fabrycznych kolorach. Jeśli jednak poza miejscowym uszkodzeniem masz tapicerkę w dobrym stanie, taki zakup nie ma sensu.

 

Co do samodzielnego naprawiania, to mnie się nie udało ;) Mam w innej Maździe przetarty boczek i jak uporam się z Jej fochami, skorzystam z pomocy fachowców. W ramach czyszczenia i impregnacji mam jak najlepszą opinię na temat kosmetyków Lederzentrum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

Co rozumiesz przez kosmetyki? :)

 

W naszym pięknym kraju za kosmetyki do skóry uważa się m.innymi: Cif, środek do skóry dedykowany dobrego producenta, krem nivea, aktywną pianę, ludwik, wd40 :kox:, tani środek znanej marki, który świetnie rozpuszcza wykończenie w nowych meblach innej znanej marki meblowej, szare mydło, aceton itd :) Użytkowników skór uświadomionych, takich jak Ty jest naprawdę jeszcze niewielu. :/

Z doświadczenia wiem, że to jest przyczyną większości problemów.

 

Zawsze szansa na największa kompatybilność, będzie w wypadku technologi jednego producenta.

 

Sugerujecie, że np. na fotelu odnowionym w Smart Plusie trzeba będzie używać tylko określonych kosmetyków?

 

To pytanie tak naprawdę do Smart Plus. :)

 

Co do samodzielnego naprawiania, to mnie się nie udało.

 

Na jakich środkach pracowałeś? Z chęcią pomogę w renowacji, znajdę przyczynę problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Waszych, ale dlatego tam jest uśmieszek, że się zbytnio nie przyłożyłem ;) Mam ten cały zestaw w garażu i może raz jeszcze spróbuję, jak przyprowadzimy 6, bo dopiero później znalazłem ten filmik instruktażowy. O szczegóły zapytam w Smart Plus, i tak się do nich wybieram i może skorzystam z ciekawości z renowacji i zdam relację.

 

Jeśli chodzi o czyszczenie i impregnację, to sam próbowałem wszystkich domowych środków od płynu do płukania przez mydło, krem do rąk aż po piankę do plastików i - pomijając szkodliwe działanie tych pierwszych - profesjonalne kosmetyki do skóry wypadają najlepiej. Zważywszy, że są wydajne, a skóra to wyposażenie droższych samochodów, ich zakup powinien być naturalnym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Dystrybutor

Dziwne to uszkodzenie. Na pewno jest to skóra? Z tego zdjęcia pęknięcie wygląda jak ecoskóra.

 

Jeśli to eco, to pozostaje wymienić, albo dofarbować to białe pęknięcie. Nie będzie wtedy tak raziło w oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne to uszkodzenie. Na pewno jest to skóra? Z tego zdjęcia pęknięcie wygląda jak ecoskóra.

 

Jeśli to eco, to pozostaje wymienić, albo dofarbować to białe pęknięcie. Nie będzie wtedy tak raziło w oczy.

 

To jest fotel Audi więc na pewno jest to skóra. Może dziwnie wygląda, ale nie słyszałem od kilku lat żeby ktoś powiedział, że to eco.

 

Łukasz jak własnymi siłami to naprawić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.