Skocz do zawartości

Poorboy's Natty's Red Paste Wax vs Harly Wax ?


Gość mb190.fan

Rekomendowane odpowiedzi

We wcześniejszym wątku pytałem o efekt lustra, i po wielu odpowiedziach jak również rozmowie z Thomasem przekonałem się do Harly Wax.

jako,że wosk zamierzam kupić w przyszłym tygodniu, trochę jeszcze szukalem i natrafiłem na Poorboy,s Natty's Red. Tu więc ostateczne pytanie - który z tych wosków da mi najlepszy wiualny efekt?? - posiadam lakier nie metalic, kolor czerwony (hellrot) - bmw. Lakier od dawna konserwowany dobrymi kosmetykami i tylko ręcznie. Chciałbym na efekt końcowy wybrać coś innego jak Collinite 476s czy Meguiars 16.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Partner forum

Natty's red da ci polepszenie efektu "wet Look" ale czy polepszy efekt lustra :o

 

tu jest efekt po :

 

Poorboy's SSR 2.5

Poorboy's SSR 1

ClearKote's RMG Glaze

Poorboy's Natty's Red Paste Wax

 

c3299eb80d7c12c6.jpg

 

6436753934877258.jpg

 

025d5ed98e2e36aa.jpg

 

a51fd20a03383591.jpg

 

 

Kolor inny niż twój ale może chociaż trochę nakreśli efekt tego wosku ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz, nie wiem czemu, ale te zdjęcia są chyba trochę naciągane i jednak warto by odnosić jakość wosku do rzeczywistości w jakiej my mamy szanse je używać, a nie lakierów, aut i projektów wykonywanych przez specjalistów na drogich autach, które mają piękne i nieskazitelne lakiery.

 

To adekwatne do tego jak ja, będąc z zamiłowania audiofilem, poszedł do profesjonalnego studia odsłuchowego w sklepie, posłuchał głośników, kupił je, a w domu powiedziałbym, że one w ogóle nie grają. I rzeczywiście grać nie będą, bo realne warunki różnią się mocno od tych "pokazowych".

 

Sorki za takie moje wolne wnioski ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Partner forum

Łukasz,

;)

 

Wiem że to projekt profesjonalnej firmy dlatego oprócz zdjęć napisałem jakie były uzyte inne produkty do uzyskania takiego efektu.

 

I myślę że nic nie stoi na przeszkodzie żeby kolega też doprowadził swój lakier do takiego stanu kwestia wielu wielu godzin pracy :good:

 

Głównie chodziło mi o to żeby pokazać jaki wet look robi ten wosk i myślę że to dobrze widać na zdjęciach, jest duża różnica od zwykłych sealantów które robią sztuczny efekt lustra :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie:)

Piotr ja używałem i 915 i 476 i Nattsa tylko ze blue :) Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć tyle ze na czarnym lakierze lepiej wyglada 915 i natts blue niz 476. Najlepszy wet look osiągniesz przy użyciu nattsa ale za to bedzie krócej sie trzymal niz 476 i 915 dlatego sugerowałbym go na lato :)Tutaj masz fotki nattsa na czerwonym lakierze,wygląda super http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=869 :) Jesli chodzi o 915 to wcale nie uważam ze 915 jesl gorsza od 476.Kiedyś przeprowadziłem test na masce auta.Nie ruszałem jej przez ok 3 miechy a woski nadal wyglądały super tyle tylko to było w lecie i szczerze mówiące nie wytrzymałem więcej czasu musiałem ja nawoskować:)nacisk psychiczny:):):).Ale w związku z tym ze jeszcze przed zimą skończył mi sie 476 to na zime zaaplikowałem 2 warstwy 915 i jestem w 100% zadowolony:)tyle tylko ze ona tez mi sie kończy.Podsumowując jeśli masz wiecej kasy to kup 915 a jeśli mniej i dedykujesz tylko ten wosk na lato wiosnę jesień to nattsa, ale generalnie który byś nie wybrał i tak będziesz zadowolony :)bo oba są super:).Aha Piotr można wywnioskować z Twojego posta ze używałeś juz 476 i megsa 16 dlatego mam pytanie bo ja się zastanawiam nad kupnem megsa 16 .Jakie jest Twoje odczucie co do tego wosku i jak się ma do 476???bo słyszałem ze to tez kultowy wosk:):)O pomoc proszę także innych forumowiczów:)za co z góry dziękuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Tomek, dziękuję za taką wypowiedź, wcześniejszym wpisom także. Zdjęcia przedstawiające bentleya rewelacyjne - ale zaróno te, które Tomek mi podesłał na czerwonym lakierze świetne. Przekonuję się do Nattys Red - na okres wiosna-jesień. Harly Wax również kupię jako alternatywa dla Megsa i Colli.

Tomek - powiem Tobie, że z Megsa 16 będziesz również bardzo zadowolony. U mnie lakier jest jakby bardziej ciepły po nawoskowaniu, kropelkowanie występuje praktycznie cały czas - tu na forum nie boję się tego pisać - auto woskuję średnio raz na 5tygodni - oczywiście jak aura pozwala. W międzyczasie jest oczywiście samo mycie. Dlatego też wosk mam na aucie praktycznie cały czas.

 

Efekty wizualne te są pierwszorzędne, poprostu szukam/łem czegoś podobnego cenowo zastanawiając się czy uzyskam jeszcze lepszy efekt.

Woskowalem też auto brata (czarny akryl) - słyszałem podziw - tym bardziej,ze raczej detailingiem nikt się nie zajmuje w gronie moich znajomych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr mam jeszcze jedno pytanko :) Nie wiem czy zwracałeś na to uwagę ale czy po nałożeniu 16 auto nie jest zaraz cale w kurzu bo np. po NXT którego kiedys miałem to wystarczyło żebym przejechał 10 km i byla lekka warstwa kurzu na nim a to czarna perła wiec jeszcze bardziej widać :(może to sprawa niedobrego wyschnięcia wosku:/ Wiec czy 16 ma tendencje do osiadania kurzu i czy szybko wysycha??Z góry dziękuje:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Partner forum

Tomek,

 

Mam czarny lakier miałem na nim już kilka wosków m.in. tech wax, tech wax 2.0 , megs #16, colli 915. co do osiadania kurzu to przy woskach megsa w płynie było to widoczne zarówno tech wax-y jak i gold class wax. Przy megs #16 i Colli 915 ten efekt nie był zbytnio widoczny tzn nie osiadał kurz szybciej niż powinien. Samo porównanie colli 915 do megs-a 16 przy moim odczuciu megs daje lepszy efekt wet look, lakier me lepszą głębię niż przy colli 915 i wygląda na bardziej śliski, mimo tego że przez cały poprzedni sezon nakładałem colli 915 to od jesieni nakładam megs-a 16 i jestem bardzo zadowolony.O trwałości się nie wypowiem gdyż staram się woskować nie rzadziej niż 1,5 miesiąca więc w tym okresie nie zauważam żeby któyś z woskó znikałz lakieru ;) Na nowy sezon będzie pewnie jakiś natty's.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie również w rozmowie Mariusz polecał #16 Megsa, kiedy opróżnię colli 476s (niedoczekanie :D) spróbuje napewno tego wosku.

 

a czy używał ktoś Chemical Guys - XXX Hardcore Paste Wax?

Wosk w cenie #16 a zawartość carnauby jak w 2 razy droższych woskach :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy używał ktoś Chemical Guys - XXX Hardcore Paste Wax?

była już o niej mowa, że jest niezbyt ciekawa :)

 

kiedy opróżnię colli 476s (niedoczekanie :D

ja na jednym wosku zatrzymywać się nie chcę :) a co szkodzi mieć kilka :D

 

[ Dodano: 8 Luty 2010, 19:10 ]

Wosk w cenie #16 a zawartość carnauby jak w 2 razy droższych woskach :idea:

to też nie tak :) procent czystości Carnauby,a nie zawartość jej w wosku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz, jakich mądrych rzeczy się dowiedziałem. Raz jeszcze dziękuje ;)

 

ja na jednym wosku zatrzymywać się nie chcę :) a co szkodzi mieć kilka :D

Bardziej chodziło mi o to, że dużo czasu upłynie zanim skończę opakowanie :)

Nikt nie chce stawać w miejscu, najgorsze jest to, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. W tej chwili chciałbym mieć przynajmniej 5 różnych wosków. Zboczenie.. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy używał ktoś Chemical Guys - XXX Hardcore Paste Wax?

 

ja używałem. średniawka. kropelkuje przeciętenie(a powierzchnia była przygotowana hiper - auto po całym procesie), nie zostawia nic super-specjalnego na lakierze. nie znalazłem żadnej cechy, może prócz zapachu, która wyróżniała by go wśród jakiś tam collinite-ów itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż tak źel nie ejst ale cena to ok. 60zł wiec stosunek cena-jakość jest niezły , dobrze komponuje się również w kombinacji sealant-wosk , nie stawiał bym go tak odrazu na straconej pozycji , gdzieś za szeregiem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek, wystarczy jedna, ale... IMHO dwie warstwy, jak pisałeś w odstępnie 24h, żeby pierwsza odpowiednio związała/wygrzała się (najlepiej auto trzymac w temp pow. 15 stopni):

 

a. powinny dać większą pewnośc, że nie ominęliśmy ani centymetra blachy podczas nakładania wosku :-] ;

b. mogą przedłużać, czasami nawet istotnie, trwałość zycia wosku na lakierze;

c. być może odrobinę poprawi również efekt wizualny jaki uzyskasz..

 

Oczywiście, jak pewnie wiesz, zdania na temat warstwowania wosków są podzielone, i jest równie wiele opinii, że warstwy nie pomagają, a nawet szkodzą :-]:kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Odświeżając

 

Mam dylemat czy kupić PB blue czy RED, mam pod nie PB BH, chciałbym uzyskać mokry look na lakierze czarny perła. Czy blue wystarczy (bo jest tańszy)?

 

Z góry dziękuję za pomoc jeśli ktoś miał styczność z dwoma.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżając

 

Mam dylemat czy kupić PB blue czy RED, mam pod nie PB BH, chciałbym uzyskać mokry look na lakierze czarny perła. Czy blue wystarczy (bo jest tańszy)?

 

Z góry dziękuję za pomoc jeśli ktoś miał styczność z dwoma.

 

Pozdrawiam

 

ja mam oba i gdy kladlem je na BH nie zauwazylem zadnej roznicy ani w trwalosci ani w wygladzie (lakier czarny). jedyne co jest rozne dla mnie to kolor i zapach. mimo ze wszyscy zachwycaja sie zapachem REDa (pachnie jak truskawki ze smietana) to mi osobiscie bardziej do gustu przypadl zapach BLUE (cos a'la guma balonowa z lat 80tych)gdybym mial jeszcze raz podjac decyzje o zakupie to kupilbym tylko BLUE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.