Mycie silnika

[MaciekB]

Mam RRC Hardcore. Może i calkiem mocny, ale na dnie zebrał mi się osad, którego nie da się rozmieszać. A przechowywany był cały czas w temperaturze 15-20 stopni.

[barto125]

Może butelkę zaczął rozpuszczać?

[Lukaso]

Połóż butelkę na grzejniku i mieszaj co jakiś czas. Powinno się rozpuścić. 

[MaciekB]

To nie jest rozpuszcza butelka tylko osad który wtrącił się z produktu.

Dla mnie takie coś dyskwalifikuje ten produkt, nie mam ochoty robić jakiś cyrków z grzejnikiem i wstrzasaniem.

Na rynku jest wiele innych produktów, wiec polecam Hardcora omijać szerokim łukiem

[pawelus668]

Hardcore jest lepszy od Dimera do celow warsztatowych?

[boT]

W dniu 9.02.2019 o 12:44, MaciekB napisał:

To nie jest rozpuszcza butelka tylko osad który wtrącił się z produktu.

Dla mnie takie coś dyskwalifikuje ten produkt, nie mam ochoty robić jakiś cyrków z grzejnikiem i wstrzasaniem.

Na rynku jest wiele innych produktów, wiec polecam Hardcora omijać szerokim łukiem

Było info z ich strony czym jest spowodowana ta krystalizacja. Nie siej paniki....  

Odnośnie Dimera, środek dobrze bierze smar, ale niestety lubi zostawić osad po słabym wyplukaniu na gumie oraz innym osprzęcie. 

Przy hardkorze tego nie ma, problem jeet właśnie ze krystalizuje się , teraz kwestia czy trafisz na wersję poprawioną czy jeszcze starą...

[Lukaso]

A to poprawili już z tą krystalizacją? No szkoda ze mam kupiłem ale jest stara wersja... O co z tym osadem chodziło? 

[V1RU$]

W dniu 8.02.2019 o 15:02, barto125 napisał:

 tenzi truck, adbl green 'ngine czy może przez ostatni czas pojawił się jakiś nowy kozak do mycia silników?

Też ponawiam pytanie. Miałem brać ADBL Green Gine ale kolga kazał kupić 4Detailer - Engine Cleaner Liquid. Niby mocniejszy, ktoś coś potwierdzi w tym temacie ?

[Crasher]

Korzystam z hardcore. Niegdys uzywalem gree n gine z adbl, tez wypadał dobrze. Hardcore jest tani , to ma pewno i ze względu na cene i wydajność. 

[typ2006]

Trochę odkopie temat, ale natknąłem się ostatnio na ciężki egzemplarz. Otóż zakupiłem sobie autko na dojazdy do pracy w średnim stanie i doprowadzam go sobie powoli do użytku. W dniu zakupu wyglądał tak:

 

Myślałem, że coś mocniejszego da rade z tym osadem, ale jednak jak się przekonałem, bylem w błędzie. Na pierwszy strzał ADBL APC 1:4 + pędzelek, efekt prawie zerowy. Później na przemian leciał Tenzi Truck 1:4 z warsztatowym czyściwem do silników 1:9 + twardsza szczotka do mycia i płukanie powierzchni myjką z dosłownie 2 centymetrów. Efekt poniżej po 5 płukaniach:

 

Dalej ciągnąc ten zestaw ostatecznie skończyłem na 11 podejściach z efektem jak niżej:

 

Nie mogę zidentyfikować z czego jest ten osad, szczotką jest nie do ruszenia, ale schodzi pod paznokciem. Nawet jeśli uda mi się doczyścić samą pokrywę to jest on dosłownie wszędzie w komorze, na przewodach gumowych, kablach, wtyczkach, śrubach itd. więc zostaje tylko usuwanie chemiczne. Czy ktoś z Was spotkał się kiedyś możez takim przypadkiem i jak sobie z nim poradził?

[V1RU$]

@typ2006 A to nie jest jakiś osad z wody. Może jakieś kwaśne APC. Ja miałem kiedyś podobny problem i poszło gładko płynem do silników od h2o NF-100 wspomaganym parownicą.

[typ2006]

Korzystałem też z produktu 4MAX do silników, z tego co wyczytałem w karcie charakterystyki to Ph ma 10,5-11,5. Mogę spróbować jeszcze Tenzi Aluxem, ale obawiam sie ewentualnych osadów i zmatowień.

[BiałyGTi]

Psiknij T&G 

[typ2006]

@BiałyGTi dzięki za nienaprowadzenie. Spróbuję przy najbliższej okazji, a jeśli też polegnie to mam w zanadrzu jeszcze benzynę i naftę.

Procedura taka sama jak przy lakierze tylko najpierw wystudzić dobrze silnik? Dać popracować z 10 minut, co się da to przetrzeć/przeszorować i spłukać?

[BiałyGTi]

@typ2006 tak samo jak przy lakierze. Ja silniki myje np t&g i piana i niczym wiecej 

psikqm t&g czekam ile trzeba moze byc pędzelek w międzyczasie  i zakrywam piana i spłukuje. Mozesz tez uzyc tornadora jesli masz 

[Ziółas]

Potwierdzam, najlepiej jakiś żelowy typu vasco co może długo poleżeć u mnie to pomogło na 20 letnią mieszankę piasku z olejem, a myśłałem że będe musiał skrobać szpachelką. 

[#kris]

U mnie też wpada zawsze T&G piana i pędzel/szczotka płukanie na to Motorplast i jest ok...

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[typ2006]

Dzisiaj ogarnąłem temat według zaleceń, jednak także bez szorowania się nie obyło. Łącznie 3 podejścia. 2x T&G ADBL podlewanie tak żeby 20 minut było mokro i przeszorowanie. Za trzecim razem czysta nafta z benzyną ekstrakcyjną. Trochę osadu zostało na kielichach gdzie ciężko było dojść strumieniem. Na osłonach zostało parę grubszych punktów, które trzeba było zdjąć paznokciem i pozostało tylko zabezpieczyć powierzchnie, żeby nieco ukryć zmęczenie materiału głownie kolektora dolotowego Poniżej fota po dzisiejszym czyszczeniu:

[#kris]

Daj motorplasta, robi robotę....

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

[typ2006]

@#kris Trochę offtop, ale której firmy testowałeś? Koch, Tenzi, Sonax?

[#kris]

@typ2006 Koch Chemie

 

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[neyoam]

Przymierzam się do zakupu jakiegoś środka do czyszczenia silnika. Waham się pomiędzy Tenzi Truck Clean a ADBL Green'ngine. Obydwa bym aplikował atomizerem.

Który byście polecili na zabrudzony silnik, ze śladami starego oleju?

Tenzi mi napisało, że Tenzi Trucka można aplikować atomizerem, ale trzeba będzie spłukiwać gorącą wodą (?).

[DZIADZIA]

Do silnika zdecydowanie K2 AKRA, tanio i zajebiaszczo

[daniel87]

2 godziny temu, rygryss napisał:

K2 AKRA, tanio i zajebiaszczo

Potwierdzam. Ostatnio ogarniałem nią silnik po wymianie uszczelniaczy i podkładek pod wtryskami. Ogólnie sajgon. Plus bo nie zostawia białego nalotu. 

[arlid]

Pytanie: Jak to współgra z aluminium? Np. wspomniana K2 aKRA, CZY adbl t&g lub ADBL Green'gine?