icrew Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Witam Jakiś czas temu ktoś zrobił mi przerysowanie i wgniecenie drzwi przednich od strony pasażera w mojej BMW E90 i wykorzystując to, że miałem jeszcze dość grubą rysę na tylnych drzwiach od pasażera to oddałem auto do lakiernika aby zrobił mi te drzwi. Zaznaczę, że jestem pedantem i wkurza mnie takie coś na aucie. Lakiernik powiedział aby to porządnie wyglądało to musi wejść jeszcze na te drzwi tylne (akurat tą rysę mi usunął) i kawałek przedniego błotnika. Odebrałem auto 3 dni temu ale mam do Was pytanie bo patrząc pod słońce to lekką różnicę w odcieniu widać: Czy lakiernik źle dobrał kolor czy w słońcu zawsze będzie widać lekką różnicę?
bienek Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Jak jest inny odcień to już nic nie zrobisz. Scieniował na tylne drzwi, ale na przedni błotnik już nie i dlatego tak to wygląda.
icrew Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Przedni błotnik cały polakierował bo prosiłem.
bienek Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Na tym zdjeciu nic nie widać.. To czyli słupek ma inny odcień? Jeżeli tak to chyba nic w tym dziwnego.
icrew Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Jak na słupku lekko inny odcień to nic w tym dziwnego?
bienek Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 No skoro nie był ruszany i nie cieniował na niego to wiadomo, że będzie delikatnie inny odcień szczególnie jak w jego okolicy lakiernik musiał nanosić nowy lakier bazowy który się zawsze minimalnie różni od starego.
icrew Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Czyli jeśli słupek nie był ruszany na bank i odcień drzwi i błotnika przedniego lekko różni się od tego na słupku to normalne i się tym nie przejmować? Każde malowane auto tak ma? Nie znam się na lakierowaniu to pytam
bienek Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Praktycznie niewykonalne jest dobranie tak lakieru żeby zgadzał się w 100% z tym który jest na samochodzie. Dlatego stosuje się cieniowanie. Nie wiem, w którym miejscu było to uszkodzenie, bo od tego też może być zależne gdzie i jak daleko trzeba cieniować nowy lakier. Jeżeli było to rozległe uszkodzenie na całości przednich drzwi, to zapewne lakiernik musiał prysnąć nowym lakierem bazowym na kawałek tylnych drzwi oraz na błotnik. Słupek masz nad błotnikiem i skoro widać delikatną różnicę to znaczy, że było lakierowane nową bazą na kawałek błotnika. Jeżeli uszkodzenie miałbyś na samej krawędzi drzwi załózmy poniżej klamki, to wystarczyło by wycieniować tylne drzwi, a cieniowanie skończyć na przednich i błotnika nawet by nie trzeba było lakierować. To wszystko zależy od uszkodzenia jak już pisałem. Jeżeli różnica jest delikatna, a nie jakaś mega rażąca i widoczna to bym sobie tym głowy nie zaprzątał, bo to jest raczej normalne.
icrew Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Na tylnych drzwiach tak powyżej połowy była gruba i głęboka rysa na 20cm, a na przednich drzwiach tak mniej więcej po środku było lekkie wgniecenie i porysowanie od uderzenia drzwi innego auta. Na przednim błotniku było też takie przerysowanie lakieru to powiedziałem żeby już do końca go polakierował.
pawelus668 Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 jest w ogóle możliwość tak dobrania lakieru by po lakierowaniu nie było możliwości odrożnienia elementu bez cieniowania innych? mi wydaje się że nie.
bienek Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 icrew, czyli moja teoria się zgadza. pawelus668, Raczej ciężka sprawa. Trzeba by mieć genialnego kolorystę w lakierni, ale i tak bym chyba nigdy nie chciał lakierowania na odcinkę bez cieniowania. Trochę łatwiej dobiera się kolory bez dodatku perły czy metalików.
icrew Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 A lakiernik sam nie powinien mi ścieniować też na słupek żeby nie było widać tej różnicy?
bienek Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Niekoniecznie. Przyjmuje się, że na elementach, które ze sobą sąsiadują, ale są w innej płaszczyźnie delikatna różnica odcienia nie jest aż tak widoczna np. błotnik i maska, czy właśnie słupek i błotnik. Dodatkowo dla lakiernika to sporo więcej roboty i przygotowania. Jakbyś się mocno uparł to pewnie by Ci to zrobił, ale czy to aż tak mocno jest widoczne?
impex Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Za cieniowanie płaci się dodatkowo. Zeby dobrać lakier w 99% taki sam jaki jest na aucie potrzebny jest spektrofotometr.Czyli taka skrzyneczka, która czyta kolor jaki jest np na klapce wlewu paliwa i jesli jest mozliwosc to ulepsza recepturę aby kolor był jak najbardziej zblizony do tego co na aucie. Nie powinienes miec do lakiernika absolutnie zadnych pretensji.
icrew Opublikowano 31 Maja 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 Niekoniecznie. Przyjmuje się, że na elementach, które ze sobą sąsiadują, ale są w innej płaszczyźnie delikatna różnica odcienia nie jest aż tak widoczna np. błotnik i maska, czy właśnie słupek i błotnik. Dodatkowo dla lakiernika to sporo więcej roboty i przygotowania. Jakbyś się mocno uparł to pewnie by Ci to zrobił, ale czy to aż tak mocno jest widoczne? No jak stoję od strony pasażera i patrze na słupek i drzwi to widać dość wyraźnie różnicę. Tak samo patrząc na przedni błotnik i ten słupek. Trochę jestem wkurzony bo myślałem, że będzie lepiej i nie będzie tak widać tej różnicy... nie wiem teraz co mam zrobić dalej... -- 31 maja 2015, o 20:42 -- Za cieniowanie płaci się dodatkowo.Zeby dobrać lakier w 99% taki sam jaki jest na aucie potrzebny jest spektrofotometr.Czyli taka skrzyneczka, która czyta kolor jaki jest np na klapce wlewu paliwa i jesli jest mozliwosc to ulepsza recepturę aby kolor był jak najbardziej zblizony do tego co na aucie. Nie powinienes miec do lakiernika absolutnie zadnych pretensji. A do kogo mam mieć pretensje jak nie podoba mi się to... patrząc na kolor to widać w słońcu dość znacznie tą różnicę...
zegarek Opublikowano 31 Maja 2015 Zgłoś Opublikowano 31 Maja 2015 A z maska sie zgadza? Zależy na jakiego fachurę trafisz. Jeden weźmie z mieszalni i pryśnie tym co dostał z cieniowaniem, a drugi zrobi natrysk próbny i będzie dawał do poprawki, żeby odcień był jak najbliższy. Jak jest znaczna różnica to jak dla mnie dał ciała.
icrew Opublikowano 1 Czerwca 2015 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Czerwca 2015 Z maską też widać inny odcień. Po Bożym Ciele jadę do niego i ma mi to poprawiać. Nie chcę mieć dwukolorowego auta. -- 3 cze 2015, o 14:11 -- Czyli jak kolor różni się znacznie odcieniem od koloru oryginalnego lakieru na przednim słupku np. to lakiernik spieprzył robotę i ma to poprawiać i dopasować odpowiedni odcień tak? -- 4 cze 2015, o 21:12 -- Tutaj może będzie lepiej widać o czym mówię.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się