Polerowanie czarnej Hondy i moje wątpliwości

[Smirnoff07]

Witam,

Powoli przymierzam się do poprawy kondycji lakieru w moim aucie. Zbieram potrzebny sprzęt, pasty… oraz poszerzam swoją wiedzę na temat polerowania. Zapoznałem się z poradnikiem, przeczytałem dużo tematów na forum i mam wrażenie, że im więcej czytam tym mniej wiem. Postanowiłem uporządkować trochę swoją wiedzę/niewiedzę opierając się głownie na poradniku i stworzyć sobie taką małą instrukcję. Na czerwono zaznaczyłem kwestie w których mam wątpliwości. Jeśli ktoś mi pomoże to będę bardzo wdzięczny.

 

Pacjent: Honda Accord VII z 2004 roku

Lakier: B92P - Nighthawk Black Pearl- bardzo miękki

 

Zabiegi:

Cięcie - białe i pomarańczowe gąbki Flexipadsa 135mm + Menzerna 400

Polerowanie - żółty 3M 150mm + Menzerna 2500

Finisz - czarny pad Lake Country z serii CCS 140mm+ Sonax ProfiLine Perfect Finish

 

W wyborze kombinacji past i padów skorzystałem z doświadczenia i pomocy użytkownika Eryczek za co jeszcze raz dziękuje

 

Narzędzia:

Polerka DA Krauss DB-5800S + 125mm talerz mocujący z rzepem

Prędkości na poszczególnych biegach:

1 - 2500, 2 – 3200, 3 – 3900, 4 – 4600, 5 – 5500, 6 - 6500

 

Pozostałe:

Cleaner Dodo Juice Lime Prime

Taśma Maskująca Blue Dolphin 30mm

IPA - zmywacz silikonowy + woda demineralizowana w stosunku 1:1?

Aplikatory gąbkowe + MF

Opcjonalnie browar dla umilenia pracy

 

 

Po odpowiednim przygotowaniu lakieru oklejam taśmą plastikowe listwy, wystające uszczelki, zderzaki, otwory wentylacyjne, klamki, emblematy… Tu już mam pierwsze pytanie bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem, zabezpieczam też ranty, ale tylko tych sąsiadujących elementów, a nie polerowanego elementu? Gdy przechodzę na kolejny element zdejmuję zabezpieczenie rantu z polerowanego elementu i oklejam sąsiadujące elementy?

Rysuję grubą czarną linią na tarczy (podkładce pod pad) w celu kontroli obrotów i odpowiedniego docisku maszyny. Powierzchnia polerowania to 40cm X 40cm. Na pad nakładam 3 krople po 1cm (wielkości ziarna grochu). Rozprowadzam palcem niewielką ilość pasty po padzie jeśli jest on czysty/nowy? Następnie rozprowadzam pastę po panelu przy wyłączonej maszynie. Zaczynam i kończę prace polerki kiedy pad ma kontakt z lakierem.

Kontynuuję rozprowadzanie pasty przy włączonej maszynie ustawionej na małą prędkość pomiędzy 2 a 3 poprzez jedno lub dwa szybkie przejścia po powierzchni panelu.

Rozpoczynam pracę z pastą poprzez trzy lub cztery przejścia po powierzchni na średniej prędkości oscylacji około 4 biegu.

Następnie zwiększam prędkość pomiędzy 5, a 6 (nie wiem czy nie lepiej pozostać przy 5?) i siłę nacisku na polerkę , upewniając się, że pad wciąż się obraca. Przesuwam polerkę po powierzchni powoli około 2,5 – 5 cm na sekundę. Kontynuuję polerowanie aż pasta stanie się przezroczysta.

Każda sesja to przejazdy maszyną z lewej do prawej i z góry na dół aż do wypracowania pasty.

 

Po każdej sesji robię inspekcję przecierając resztki pasty MF, czekam aż element ostygnie i dopiero IPA. Zmieniam regularnie fibrę żeby nie zostawiała żadnych mazów z resztek past. Szczotkuję powierzchnię pada szczoteczką do zębów aby usunąć zaschniętą pastę, która może powodować rysy.

 

Pady czyszczę na mokro po skończonej na dany dzień pracy w specjalnym roztworze lub ciepłej wodzie z szarym mydłem? Pady do finiszu, cleaneru czyszczę osobno.

Do powyższej instrukcji stosuję się w przypadku cięcia i polerowania.

 

W przypadku finiszu nakładam dwie małe krople na pad finiszowy (mniejsze niż w poprzednim przypadku?). Rozprowadzam po powierzchni przy wyłączonej maszynie. Powierzchnia ta może być nieco większa niż w przypadku pracy z poprzednimi pastami 60x60cm. Kontynuuje rozprowadzanie na 2-3 biegu maszyny i pracuję na 4 biegu z lekkim dociskiem. Następnie powracam do 2-3 biegu i chwilę pracuję bez docisku?

Cleaner wypracowujemy podobnie jak finisz oczywiście zmieniając pad na nowy. Czy jest jakieś zalecane dawkowanie czy każdy z clenerów ma inne?

 

Plastikowe elementy poleruję tymi samymi pastami co blaszane, tylko muszę kontrolować temperaturę, ponieważ bardzo łatwo o stopienie plastiku.

 

Po każdej sesji sprawdzam czy temperatura lakieru nie jest zbyt wysoka, najwyżej ciepła (czytałem, że lakiery podczas polerki osiągają wysokie temperatury i nie wiem czy jestem w stanie tak manualnie sprawdzić czy nie jest zbyt wysoka?) jeśli nagrzewa się bardziej to albo są problemy z pastą albo przesuwam maszynę zbyt wolno. Dobrą praktyką jest zmniejszanie nacisku w miejscach krawędzi i zakrzywionych kształtów w celu zmniejszenia nagrzewania , a co za tym idzie przypalenia lakieru do minimum.

 

Zastanawiam się jeszcze nad talerzem mocujący 75mm i do tego mniejsze pady tylko nie wiem czy mi się przydadzą, tzn. czy nie będę w stanie zrobić wszystkiego większymi padami.

 

Z góry dziękuję za każdą pomoc

[Qub@]

- ipa 1/1

 

- ranty sąsiednie zabezpieczasz, polerując sasiedni element bokiem pada możesz go przypalić/uszkodzić/przebić się. Wszystko zalezy od elementu itp. jak to mówię "troche pomyślunku" przy tym i wyobraźni musisz miec.

 

- Aplikuje paste na pad, na wylączonej maszynie rozporwadzam (w zasadzie to tak "Skokowo", bez tarcia) po elemencie polerowanym, na 1 biegu delikatnie rozprowadzam i potem jazda, 4 bieg, póki co wyżej bym nie wchodził (mowa o rotacji) żadnym paluchem nigdy po padzie past nie rozprowadzam.

 

- Czyść pady, miej po kilka na zmiane, szczególnie tych twardych!

 

- mam za sobą czarną hondę, będzie cieżko, jak nie masz doświadczenia to od razu z twardym padem i fg400 nie wyskakuj, spróbuj średniościerną pastą

 

- pady wystarczy, że opłukasz w czystej wodzie, jeśli zaraz znów bedziesz ich używał, chodzi o to, żeby zaschnięte pozostałości pasty usunąć, wyczyścić.

 

- pasty finiszowej używaj zdecydowanie mniej, jest tłusta, dłużej się wypracowywuje.

 

- finisz wypracowywałem zawsze podonie jak inne, z tym, że docisk mniejszy, dłuzej wszystko trwa (zależy od pasty, inaczej ultrafine czy sf4000, inaczej antihologram)

 

- cleaner to już na oko, liżesz aż zniknie całkowicie, 1 bieg (rotacja) mały docisk lub wręcz żaden

 

- koniecznie bp75 i małę pady! wszędzie dużym nie wjedziesz, czasami małych używa się więcej niż dużych...

 

- w hondzie pamiętaj, po jakimś etapie polerki pozostałości pasty od razu nie przecieraj mf, rozgrzany lakier + takie coś może pozostawiać różne hologramy i inne ustrojstwa, chwile odczekaj i lej ipe, lej ile wlezie

 

- po finiszu czasem lekkie holo jak zauważysz to sie nie zrażaj, ścierny cleaner zrobi porządek.

 

- accord kombi czarny lakier, dach maltretowałem masakrycznie długo, "maziało się" wszystko (lakier był agonalny) a fabryka za wiele go nie dała, pisze o tym, byś był ostrożny, ostre cięcie w ostateczności.

 

- Sonax ProfiLine Perfect Finish - nie miałęm z nim styczności, więc się nie wypowiem, ale może lepiej kochemie antiholo. ?

 

 

EDIT: teraz doczytałem, że masz DA

[Smirnoff07]

Cześć, dzięki, że poświęciłeś czas na przeczytanie mojego postu i za odpowiedź. Trochę mi rozjaśniłeś moje wątpliwości

 

Zacznę od pasty średnio ściernej, zrobię kilka sesji i zobaczę efekty. Ciekawi mnie jaki będzie efekt w połączeniu z żółtym padem 3M, a pomarańczową gąbką Flexipadsa. Jeśli nie będą zadowalające to dopiero Menzerna 400 i do tego może na początek pomarańczowa gąbka Flexipadsa.

 

„Czyść pady, miej po kilka na zmiane, szczególnie tych twardych!” – chodzi o to, żeby zmieniać pad gdy np. upadnie na ziemię czy jak też się zabije pastą?

 

Prędkości polerki, które podałem skopiowałem z poradnika, a w przypadku finiszu z instrukcji producenta. Sugerujesz żeby je zmniejszyć, czy dotyczy to tylko polerki rotacyjnej? Czy przy mniejszej prędkości nie będę miał problemu z wypracowaniem pasty?

 

„w hondzie pamiętaj, po jakimś etapie polerki pozostałości pasty od razu nie przecieraj mf, rozgrzany lakier” – czyli czekam aż lakier ostygnie i wtedy mf, a potem ipa, czy nie dotykać mf przed ipa?

 

„Sonax ProfiLine Perfect Finish - nie miałem z nim styczności, więc się nie wypowiem, ale może lepiej kochemie antiholo. ?” – Na początku nie miałem przekonania do Sonaxa, kojarzył mi się z produktami z dolnej półki, ale podobno seria Pro to dobre produkty. Wile osób poleca go właśnie do lakierów Hondy, więc wypróbuję i zobaczę

 

Możesz mi jeszcze napisać w jaki sposób kontrolujesz temperaturę lakieru?

[Geno]

Temperaturę najlepiej ręką, tak po prostu

 

Co do prędkości to moim zdaniem jest to już kwestia konkretnej polerki i osiąganych prędkości na poszczególnych biegach. DA nie powinna narobić mega biedy, ale

 

Jak upadnie - do zmiany. Zabity pastą zawsze można szczoteczką przeczyścić i jechać dalej.