List zwykły na Allegro, czyli nie daj się oszukać

[zmstr]

Postanowiłem pobawić się w Robin Hooda przepisów i uświadamiać osoby nieznające prawa o pewnej niechlubnej zagrywce stosowanej przez sprzedających na Allegro.

Uważam, że należy z tym walczyć i chcę by jak największa liczba konsumentów, czyli każdy z nas, znała swoje prawa oraz obowiązki sprzedawcy.

Warto wiedzieć co nieco, zanim damy się przekręcić. Informuję o tym na forach, które odwiedzam, bo co najlepsze ogromna ilość osób jest przekonana, że sprzedający.... ma rację!

Popularnym procederem na Allegro jest wrzucanie do opisu aukcji przez sprzedawców zrzucania z siebie odpowiedzialności za list zwykły nierejestrowany, które wygląda mniej więcej tak:

 

"Nie ponosimy odpowiedzialności za przesyłki wysłane zwykłymi listami NIEPOLECONYMI."

 

"UWAGA!!!!

Listy ekonomiczne i priorytetowe nie posiadają potwierdzenia nadania i są wysyłane na odpowiedzialność kupującego! W związku z tym, że w razie zaginięcia bądź niedoręczenia tych listów nie ma możliwości złożenia reklamacji, nie odpowiadamy za wysyłkę listami zwykłymi! Zalecamy wybór listów poleconych lub przesyłki biznesowej, kurierskiej."

 

Moi drodzy, nie dajcie się oszukać, bo te zapiski nie są zgodnie z prawem.

 

Na początek przeczytajcie pewien artykuł:

 

http://www.prawokonsumenta.pl/2012/09/1 ... ternetowy/

 

 

Jeśli nadal nie wierzycie, macie odpowiedź z Federacji Konsumentów:

 

"Szanowny Panie,

 

 

Taki zapis jest nieważny. Jest on niezgodny z art. 548 § 3 kodeksu cywilnego:

 

Jeżeli rzecz sprzedana ma zostać przesłana przez sprzedawcę kupującemu będącemu konsumentem, niebezpieczeństwo przypadkowej utraty lub uszkodzenia rzeczy przechodzi na kupującego z chwilą jej wydania kupującemu. Za wydanie rzeczy uważa się jej powierzenie przez sprzedawcę przewoźnikowi, jeżeli sprzedawca nie miał wpływu na wybór przewoźnika przez kupującego. Postanowienia mniej korzystne dla kupującego są nieważne.

 

Jest to przepis o charakterze bezwzględnie obowiązującym i sprzedawca nie może go wyłączyć jednostronnym oświadczeniem.

 

W razie dalszych problemów lub wątpliwości proponuję osobiście skontaktować się z powiatowym lub miejskim rzecznikiem konsumentów lub Oddziałem Federacji Konsumentów. Podmioty te będą mogły dokonać pogłębionej analizy stanu faktycznego i prawnego, a następnie podjąć właściwe działania (porada, interwencja lub pomoc w sporządzeniu pisma procesowego, pozwu do sądu powszechnego lub wniosku do sądu polubownego).

 

Z poważaniem,

 

Marta Szymańska-Pawlin

 

Konsumenckie Centrum E-porad

 

Federacja Konsumentów"

 

Jeszcze KC:

Art. 454_1. Jeżeli przedsiębiorca jest obowiązany przesłać rzecz konsumentowi do oznaczonego miejsca, miejsce to uważa się za miejsce spełnienia świadczenia. Zastrzeżenie przeciwne jest nieważne

 

Pamiętajcie, nie pozwólcie się za przeproszeniem "dymać" przez nieuczciwych sprzedawców, którzy stosują tą zagrywkę z listem zwykłym tylko po to, by w sortowaniu przedmiotów po kosztach dostawy byli wyżej niż uczciwsza konkurencja.

Proceder ten nie jest jakimś małym odsetkiem sprzedaży, a nagminnie stosowany i bezczelnie wykorzystywany przez ludzi mających kupujących za kretynów, którzy nie znają prawa.

[coobah]

Co ciekawe: takie listy bardzo często "giną", co można sprawdzić w komentarzach sprzedającego.

Czyli zwyczajnie sprzedający nie wysyła takiej przesyłki, kasa i towar zostaje w kieszeni, a winę "ponosi" Poczta Polska.

[zegarek]

Jak widzę taki zapis na aukcji, to nie kupuje od gościa nawet kurierem.

Nie rozumiem po jakiego grzyba w ogóle udostępnia taką formę wysyłki?

[xMarcin95x]

ja kupiłem taką opcją bodajże z 2 razy i do mnie doszło

[zmstr]

Jak widzę taki zapis na aukcji, to nie kupuje od gościa nawet kurierem.

 

Też tak zazwyczaj robię, bo oszust jest oszustem i nigdy nie wiadomo, na czym jeszcze przekręcić będzie chciał

[mati373737]

Ja raz spróbowałem, bo kupowałem dosłownie pierdółkę to przyszło dopiero po 2,5tyg i to wtedy gdy po mniej więcej połowie tego czasu dzwoniłem co się dzieje. Myślę, że wysłał dopiero gdy się upomniałem... Mam nauczkę że nie ma co ryzykować 2zl..

[Grexik]

Jak widzę taki zapis na aukcji, to nie kupuje od gościa nawet kurierem.

 

Też tak zazwyczaj robię, bo oszust jest oszustem i nigdy nie wiadomo, na czym jeszcze przekręcić będzie chciał

 

 

Mam przyjemność obsługiwania firmy na Allegro od 2006 roku. Moim zdaniem wrzucanie wszystkich sprzedających do jednego worka i wychodzenie z założeń przestawionych powyżej jest dość prostackie.

 

Nie wszyscy sprzedający to oszuści i chcą naciągnąć biednego klienta, który wybrał nierejestrowaną przesyłkę, bo była o 1,50 czy 2 zł tańsza, a towar kupował za 100zł. Faktycznie z takimi przesyłkami są problemy. Często zdarzało się tak, że paczki nie dochodziły bądź klienci twierdzili, że paczki nie otrzymali. Sprzedawca w tedy ponosi koszty wysyłki, cenę towaru wysłanego oraz zwrot pełnej kwoty kupującemu. Dlatego przynajmniej my przerzuciliśmy się tylko na przesyłki polecone.

 

Warto zawsze sprawdzić komentarze sprzedającego, a nie z góry twierdzić, że "nawet kurierem nie biorę".

 

Takie sytuacje zawsze mają dwie strony.

 

Pozdrawiam!

[weglus]

i jeszcze "sprawdź paczkę w obecności kuriera. bez protokołu szkody nie przyjmujemy reklamacji". Jeżeli paczka jest nieuszkodzona z zewnątrz to kurier nie ma obowiązku czekać aż ją sprawdzimy.

[damian]

A co z nieuczciwymi kupującymi, którzy będą twierdzili, że nie otrzymali przesyłki?

[zegarek]

Mam przyjemność obsługiwania firmy na Allegro od 2006 roku.

 

To już dawno powinieneś wiedzieć, że informowanie klienta, że nie odpowiadasz za przesyłkę jest zupełną nieprawdą.

 

Skoro na wstępie mnie ktoś oszukuje, to szukam bardziej poważnego sprzedającego, gdzie minimalizuje ryzyko wtopy.

 

Skoro jako sprzedający chcesz się ustrzec nieuczciwych kupujących, którzy twierdzą, że nie dostali przesyłek, to nie dajesz opcji wybierania takich przesyłek. Wtedy klient i sprzedawca zadowolony i brak ryzyka dostania negatywa z tego powodu.

[zmstr]

Nie wszyscy sprzedający to oszuści i chcą naciągnąć biednego klienta

 

 

Wszyscy, którzy wrzucają kłamliwe klauzule są oszustami, bo kłamią już w opisie aukcji, że za przesyłki nie odpowiadają.

Resztę dopowiedział idealnie zegarek w poprzedzającym mój, poście.

[Grexik]

Grexik pisze:

Mam przyjemność obsługiwania firmy na Allegro od 2006 roku.

 

 

To już dawno powinieneś wiedzieć, że informowanie klienta, że nie odpowiadasz za przesyłkę jest zupełną nieprawdą.

 

Nigdzie nie napisałem, że taką posługuję się informacją.

 

koro jako sprzedający chcesz się ustrzec nieuczciwych kupujących, którzy twierdzą, że nie dostali przesyłek, to nie dajesz opcji wybierania takich przesyłek. Wtedy klient i sprzedawca zadowolony i brak ryzyka dostania negatywa z tego powodu.

Dlatego przynajmniej my przerzuciliśmy się tylko na przesyłki polecone.

 

Moja konkluzja jest taka, że zawsze warto oglądać metal z obu stron i nie nastawiać się, że od razu ktoś chce Cię oszukać. Często takie dopiski mogą być umieszczane z niewiedzy sprzedającego, a że ostatnio zrobiło się głośno z powodu praw konsumenta to wszyscy zaczęli analizować dogłębnie regulaminy.

[michalchelm]

Kolega Grexik przedstawia sprawę dość racjonalnie, przesyłki nierejestrowane giną nagminnie, rozumiem więc sprzedawców którzy zabezpieczają się przed odpowiedzialnością ponoszenia kosztów za ten typ dostawy. Zapewne udostępniają taką formę transportu dla osób które szukają najtańszej formy przesyłki nie zwracając uwagi na ewentualne zagrożenia, w takim razie niech biorą to na swoje barki. Piszę to jako osoba mająca za sobą ok.500 transakcji na allegro w większości jako kupujący.

[Grexik]

Wnioski płyną takie, że warto o takich rzeczach wiedzieć, warto się pilnować i racjonalnie myśleć przy zakupach przez internet, które ZAWSZE są obaczone ryzykiem. Jednak warto rozgraniczać sprzedających naciągaczy od normalnych, a może mniej doinformowanych.

 

Dobrze, że każdy ma swój rozum i możliwość wybrania dostawcy artykułu wedle uznania.

[zmstr]

rozumiem więc sprzedawców którzy zabezpieczają się przed odpowiedzialnością ponoszenia kosztów za ten typ dostawy.

Czyli rozumiesz osoby, które niezgodnie z prawem zrzucają z siebie odpowiedzialność i sami bawią się w ustalanie nowego kodeksu cywilnego w kraju? Prawo jest prawem, a jedynym uczciwym zabezpieczeniem przed odpowiedzialnością ponoszenia kosztów za ten typ dostawy jest zrezygnowanie z tego typu przesyłek.

 

Zapewne udostępniają taką formę transportu dla osób które szukają najtańszej formy przesyłki nie zwracając uwagi na ewentualne zagrożenia, w takim razie niech biorą to na swoje barki.

Dlaczego kupujący ma brać to na swoje barki, skoro sprzedający MA ŚWIADOMOŚĆ, że przesyłka może nie dotrzeć i MA ŚWIADOMOŚĆ, że odpowiedzialność leży po jego stronie?