Skocz do zawartości

Zymol vs. SwissVax


Pajko

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie ,

 

Krótko , zwięźle i na temat . Zachciało mi się coś z wyższej półki niż Coli czy Fusso .

Mam tylko problem , która wersja ?

 

- Zymol - Carbon czy Titanium

- SwissVax - Onyx czy Mirage

 

Wiem że pod każdy pasuje dedykowany cleaner .

 

Który będzie dawał lepszy look i wytrzyma około 3-4 miesięcy .

Wosk będzie kładziony na wiosnę na auto po korekcie .

Co polecacie ? Bo samemu chyba się nie zdecyduje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pajko, Kup sobie sampler Carbona (56 ml - 60 zł) + Onyxa (50 ml - 100 zł) i sam się przekonasz z czym Ci się lepiej pracuje.

Bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie. Z woskami to jest tak, że jak się zakosztuje czegoś lepszego - to wciąż się szuka złotego graala detailingu i chce się piąć w woskach wyżej i wyżej. A sampler wystarczą Ci na ok. 10 aplikacji każdy - czyli na tyle ile trwa przeciętne zainteresowanie danym woskiem :mrgreen:

Podejrzewam, że zanim wyliżesz słoiczek - będziesz miało już kilka nowych smarowideł ;)

W mojej opinii żaden nie wytrzyma 3-4 miesięcy - raczej 2 - 2,5 miecha to będzie max. przy normalnym, codziennym użytkowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Który Zymol a który SV da fajniejszy Look przy dłuższym utrzymaniu się

Zawsze jestem pod wrażeniem looku 'świeżego' Zymola, bez różnicy czy to Carbon, Glasur czy Concours.

Miałem Mirage, fajny wosk, świetny zapach (mango), z mojego grafitowego lakieru potrafił wydobyć przy odpowiednim słońcu, zgniłozieloną barwę, ale nie zrobił na mnie takiego wow (użyłem go raz, a zanim sprzedałem służył głównie do zaciągania się :mrgreen: ). Ale co by nie było, to świetny wosk, aplikacja, polerowanie łatwizna itp.

Co do trwałości SV nie wypowiem się, co do zymoli: Carbon wspomagany Field Glazem spokojnie wytrzymuje ponad miesiąc (auto niegarażowane), ale 3 miesiące... :o

Bazując na moim skromnym doświadczeniu poszedłbym w kierunku Zymola i tak jak wyżej - samplerki dobra rzecz :good:

ps. SV kładłem na dedykowany cleaner i HDC, Zymole na HDC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK , tylko z tego co widzę to Glasur jest tylko w dużym słoiczku a za jego cenę to faktycznie wolał bym 4 samplery Carbona , Titanium , Onyx'a i Mirage .

 

Czytam i czytam , wybór padnie chyba na sampler Titanium i Mirage .

 

I teraz pytanie czy pod SV może wjechać HDC ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka wosków z tych firm, jeśli miałbym je "posegregować" od najlepszych, to:

 

1. Insignis v2

2. Glasur

3. Detail

4. Autobahn

5. Concours

6. Saphir

7. Titanium

8. Carbon

 

:roll:

 

Zgodzę też się z przedmówcami, że zymole leżą dłużej, ale zapachowo czy w łatwości aplikacji SV są dużo lepsze :)

 

[ Dodano: 23 Październik 2014, 14:13 ]

I teraz pytanie czy pod SV może wjechać HDC ?

 

Może i nawet "mocno" się nie gryzą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia "utrzymania się" jest o tyle dla Mnie ważna że ostatnio prawie w ogóle nie mam czasu na "lizanie" auta z racji narodzin syna . Bo gdyby nie to to mógłbym szmalcować auto i co tydzień

 

Gdyby Titanium lub Mirage poleżał tak fajnie jak DJ PH na DJ LP czyli około 4-ech miesięcy byłbym wielce zadowolony . Bo na chwile obecną to na nowym nabytku leży na szybko pryśnięty BSD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samplery mają jeden minus, opakowanie.. Ciężko się z nich wydłubuje wosk :/ Ja bym raczej kupił jedno duże opakowanie, np. Carbona i HDC albo mały set z samplerami SV Concorso plus autobahn :kox: Do tego 100ml cleaner fluid regular. HDC może być nakładany zarówno na maszynie jak i ręcznie, ten SV raczej tylko ręcznie. Ale z drugiej strony gdybym miał kupować do tego jeszcze qd, to tylko Field Glaze :song: I mętlik masz..

 

 

Wreszcie ciekawe tematy :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MatthewG, w handbooku jest napisane, że tylko do ręcznej aplikacji. Natomiast pytałem tu kiedyś kogoś (proszę o wybaczenie - nie pamięam kogo) i dostałem odpowiedź, że można także stosować go na maszynie.

 

Spróbowałem i nie zauważyłem nic złego, wosk się trzymał normalnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba tylko Pro, sprawdzę w handbook'u. Ja osobiście nigdy nie próbowałem, ale tak mi się o uszy obiło..

 

Na jednym ze spotkań grupy krakowskiej nakładaliśmy mojego SV przecież maszynowo i to nie był pro - więc nie cygań :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.