Skocz do zawartości

Czy przepisy pozwalają myć samochód na własnym podwórku?


junakw

Rekomendowane odpowiedzi

Ja coraz częściej myślę o założeniu własnej myjni ręcznej, bo studiem tego nazwać nie mogę. Oczywiście jeśli uda mi się dostać dotację. Zamierzam wkopać separator oraz dodatkowo pod autem byłaby taka mata, na którą lecialaby woda i chemia i potem z tej maty do separatora. Myślicie, że to by przeszło? Bo kurcze z tą myjnia to dużo papierkowych spraw, pozwoleń itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, ale Wy się męczycie z tymi szambami i innymi badziewami...

Poznajcie mojego nowego przyjaciela. Około 1,5 metra wysokości, 1,5l/s przepływu, 300l pojemności. Wywóz odpadu po zapełnieniu ~300 złotych netto.

IMG5881jp_qxqesen.jpg

Cena? 2000 złotych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Z racji, że ostatnio jeden wredny sąsiad się przywalił, że myjka się tłucze a ona chce mieć spokój zacząłem się interesować przepisem o myciu auta. W mojej gminie wygląda to tak:

§ 8. 1. Mycie pojazdów samochodowych poza myjniami może odbywać się pod warunkiem, że powstające ścieki odprowadzane są do kanalizacji miejskiej sanitarnej lub gromadzone w sposób umożliwiający ich usunięcie zgodnie z przepisami o utrzymaniu czystości i porządku w gminach; w szczególności ścieki takie nie mogą być bezpośrednio odprowadzane do zbiorników wodnych lub do ziemi.

 

Pozostaje pytanie czy jeśli mam podjazd z kostki na której myje, który ma spad na ulicę, więc woda spływa na ulicę i do kanału na ulicy to jest ok? W glebe nie wnika. Co to jest kanalizacja miejska sanitarna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to zasada Wolnoć, Tomku, w swoim domku już nie obowiązuje ? Często środki których używamy mają lepszy skład niż to czym się sami myjemy :D Nie wiem, ja bym chyba kogoś wyśmiał jak by mi zwrócił uwagę, że na własnym prywatnym podwórku nie mogę używać karchera bo jemu jest za głośno i nie mówi wcale o tym aby byś zlośliwym, po prostu są jakieś granice życia w społeczeństwie ale na pewno myjka ich nie przekracza.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, kenczorf napisał:

staje pytanie czy jeśli mam podjazd z kostki na której myje, który ma spad na ulicę, więc woda spływa na ulicę i do kanału na ulicy to jest ok? W glebe nie wnika. Co to jest kanalizacja miejska sanitarna?

A któż to może wiedzieć, nie wejdziesz w głowę urzędnika i jego humory. Tak naprawdę ten temat ma sporo niewiadomych i różnie rzeczy można interpretować na inny sposób, dla jednego urzędnika ten spływ będzie ok dla drugiego będziesz musiał budować własny. Z drugiej strony ktoś miał już jakieś nieprzyjemności z tego powodu? Ludzie zawsze będą sie czepiać do wszystkiego, do mnie sąsiadka mieszkająca 3 piętra niżej wyskoczyła, że jej zalałem mieszkanie. Czasem może nie warto brać do głowy i wchodzić w jakąkolwiek dyskusje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, wojtecki napisał:

to zasada Wolnoć, Tomku, w swoim domku już nie obowiązuje ? Często środki których używamy mają lepszy skład niż to czym się sami myjemy :D Nie wiem, ja bym chyba kogoś wyśmiał jak by mi zwrócił uwagę, że na własnym prywatnym podwórku nie mogę używać karchera bo jemu jest za głośno

 

Tu nie chodzi o głośność myjki lecz o o o przepisy  ochrony środowiska   i niestety wezwanie patrolu policji lub SM  nie skończy się  dla Ciebie upomnieniem słownym ;)  

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kenczorf napisał:

Co to jest kanalizacja miejska sanitarna?

Najprościej mówiąc, to jest kanalizacja, do której trafiają ścieki z kibla. :)

U mnie przez środek posesji przechodzi rura z deszczówki i w narożniku mam kolektor, toteż kratki, do których trafiają ścieki z mycia, mają podłączenie do deszczówki, ale prawda jest taka, że gdyby mój somsiad był odrobinę bardziej "życzliwy", to by mnie mógł zadenuncjować za to i miałby rację. Deszczówka niestety nie służy do odprowadzania ścieków po myciu, jakkolwiek na ulicach są nieraz gorsze syfy i do niej trafiają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, DaV napisał:

nie wejdziesz w głowę urzędnika i jego humory

Pamiętaj, że Urzędnicy to też ludzie, ludzie którzy często też mają takie samo hobby jak my. Urzędnik siedząc za biurkiem nie wie, że Kowalski myje auta i nie posiada separatora brudu i dopóki "życzliwy" sąsiad uprzejmie nie doniesie to ten zły urzędnik nic nie zrobi. A po drugie to nie jest "widzimisie" złego urzędnika tylko przepisy zawarte w naszych Polskich ustawach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myję raz w tygodniu w taki sam sposób. Wszystko spływa po podjeździe na ulicę i dalej do studzienki...
Uważam, że moje ścieki są dużo bardziej bezpieczne niż te, które ludzie wlewają do ubikacji.

Ale tak jak piszecie, wszystko zależy od sąsiadów i stosunków w jakich się z nimi ma.

Wysłane z mojego SM-T813 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, smerf91 napisał:

Pamiętaj, że Urzędnicy to też ludzie, ludzie którzy często też mają takie samo hobby jak my. Urzędnik siedząc za biurkiem nie wie, że Kowalski myje auta i nie posiada separatora brudu i dopóki "życzliwy" sąsiad uprzejmie nie doniesie to ten zły urzędnik nic nie zrobi. A po drugie to nie jest "widzimisie" złego urzędnika tylko przepisy zawarte w naszych Polskich ustawach. 

Napisałem tylko dla przykładu, że na forum nie ma co w takie rzeczy wnikać bo rzeczywistość to może zweryfikować zupełnie inaczej niż nam się wydaje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro kanał sanitarny to ściek a na ulicy jest deszczówka, więc muszę poprostu wmontować na końcu podjazdu kratke która bedzie zbierała wode z mycia a to spiąć z ścikiem i będzie wszystko legalne wg ustawy rady gminy. Do gruntu wnikać nie będzie i będzie trafiło do kanalizacji sanitarnej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ja też się zastanawiam nad tym czy kiedyś się nie przyczepią,ale poszukałem informacji  U mnie w Jastrzębiu chyba mogę myć auto bo spełniam te warunki.

 

§ 4. 1. Mycie pojazdów samochodowych poza myjniami dozwolone jest wyłącznie na terenie
nieruchomości niesłużącym do użytku publicznego pod warunkiem, że wykonywane jest na
utwardzonej ich części, a powstające ścieki odprowadzane są do kanalizacji sanitarnej lub gromadzone
w szczelnych zbiornikach bezodpływowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie poszukałem regulamin dla mojej gminy i też jest taki zapis dokładnie.
Jestem na etapie zakupu działki i poprosiłem o konsultację architekta/kierownika budowy, postaram się dopisać jak tylko czegoś się dowiem.

W dniu 17.01.2018 o 18:59, Mickul napisał:

Kurde, ale Wy się męczycie z tymi szambami i innymi badziewami...

Poznajcie mojego nowego przyjaciela. Około 1,5 metra wysokości, 1,5l/s przepływu, 300l pojemności. Wywóz odpadu po zapełnieniu ~300 złotych netto.

 

Cena? 2000 złotych.

Podasz namiary?
Robiłeś wersje z separatorem ze względu na usługi czy tylko dla swojej potrzeby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.