Skocz do zawartości

Czy przepisy pozwalają myć samochód na własnym podwórku?


junakw

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio gdzieś przeczytałem, że samochodu nie można myć nigdzie indziej jak tylko w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach. Niestety nie pamiętam gdzie. Było to jeszcze zanim kupiłem samochód. Ale zastanawiam się teraz, jak to wygląda z punktu widzenia przepisów.

W necie znajduję jakieś dyskusje ale żadnych konkretów.

 

Co Wy na to? Myjecie auta na podwórkach? Czy straż/policja się czepiają?

 

Nie chciałbym wydać kilka stówek na chemię, dostać mandat i nie móc się cieszyć zabawą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z przepisami koledzy możesz myć auto na swoim podwórku spokojnie, chyba że zalewasz wodą sąsiada to wtedy może zgłosić to do SM np. i wtedy moga być problemy. Aby zarobkowo myć auta musisz posiadać odpowiedni separator który wychwytuje oleje itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

§ 8. 1. Zabrania się mycia samochodów poza myjniami oraz w miejscach przeznaczonych do użytku publicznego, a w szczególności:

- na chodnikach, ulicach, zieleńcach, parkingach, placach, itp.,

- na terenach leśnych,

- w pobliżu zbiorników wodnych i rzek.

2. Mycie samochodów, z wyjątkiem samochodów ciężarowych, poza myjniami może się odbywać na prywatnych terenach w odpowiednich miejscach z zachowaniem podstawowych wymogów sanitarnych, jeżeli czynności te nie mają negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne i nie są uciążliwe dla mieszkańców nieruchomości sąsiednich.

3. Naprawy pojazdów powinny być przeprowadzane w specjalistycznych warsztatach. Właściciel może dokonywać doraźnych napraw związanych z bieżącą eksploatacją pojazdu mechanicznego w obrębie nieruchomości, jeżeli czynności te nie mają negatywnego oddziaływania na środowisko naturalne i nie są uciążliwe dla mieszkańców nieruchomości sąsiednich.

 

Chyba więcej nie ma co wyjasniać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to samo pytałem się niedawno w Nadzorze Budowlanym przy okazji załatwiania innych spraw. Dostałem odpowiedź taką jaką przytoczył Mily.

Na własnej posesji mogę myć samochód osobowy jeśli nie wycieka z niego olej czy inne płyny eksploatacyjne. Ścieki mogą płynąć w głąb działki rurami drenarskimi. Przy okazji działka sąsiada nie może być zalewana poprzez w/w czynność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Wszystko zalezy od gminy, bo to w jej gestii jest uregulowanie tej sprawy.

 

Nizej wyciag z regulaminu gminy Piaseczno.

 

1. Mycie pojazdów samochodowych powinno się odbywać w miejscach do tego celu wyznaczonych.

2. Mycie pojazdów samochodowych poza myjniami może odbywać się na utwardzonym terenie nieruchomości pod warunkiem, iż powstające ścieki odprowadzane będą do kanalizacji miejskiej lub gromadzone w zbiornikach bezodpływowych. Ścieki powstające podczas mycia pojazdów samochodowych nie mogą być bezpośrednio odprowadzane do zbiorników wodnych lud do gleby.

3. Właściciel samochodu może dokonywać doraźnych napraw związanych z bieżącą eksploatacją pojazdu w obrębie własnej nieruchomości pod warunkiem, że czynności te nie będą powodować zanieczyszczenia wód i gleby oraz uciążliwości dla sąsiadów.

4.Zakazuje sięmycia poza myjniami samochodowymi silników, podwozi i innych podzespołów samochodowych w wyniku których następuje usuwanie substancji olejowych i innych substancji ropopochodnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulamin mojej gminy:

1. Mycie i naprawa pojazdów samochodowych na terenach publicznych, poza myjniami i warsztatami naprawczymi, jest dozwolone wyłącznie w miejscach do tego wyznaczonych.

2. Zezwala się na mycie pojazdów samochodowych na terenie nieruchomości nie służących do użytku publicznego, pod warunkiem odprowadzania powstałych ścieków do kanalizacji lub zbiorników bezodpływowych, po uprzednim ich przejściu przez łapacz oleju i odstojnik. Odprowadzanie ścieków bezpośrednio do gleby lub wód powierzchniowych jest zabronione.

3. Naprawa pojazdów samochodowych związana z ich bieżącą eksploatacją jest dozwolona na terenie nieruchomości, pod warunkiem, że nie spowoduje to zanieczyszczenia wód lub gleby oraz uciążliwości dla sąsiadów. Powstałe odpady powinny być gromadzone i usuwane zgodnie z obowiązującymi przepisami.

 

Czyli wychodzi na to, że na podwórku u siebie pod domem średnio z myciem :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wychodzi na to, że na podwórku u siebie pod domem średnio z myciem :dontknow:

Jako niuans techniczny -- osadnik powinien być zamontowany przed separatorem... :|

 

Świadczy to o poziomie wiedzy włodarzy... :thumbdown:

 

 

Czyli -- masz problem coby legalnie umyć sobie auto, nie wydając ≈10k PLN na wytyczne gminy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli -- masz problem coby legalnie umyć sobie auto, nie wydając ≈10k PLN na wytyczne gminy.

 

Ja to akurat nie mam ale inni widocznie tak. podwórko mam tak schowane że jeden sąsiad widzi co na nim się dzieje ale nie ma opcji u niego żeby "uprzejmie doniósł"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Pamiętajcie że SM lub SG nie może wejść na posesje bez waszego pozwolenia lub nakazu, wiec jak sprawdzą odpływ? Grunt żeby woda spływała do studzienki i podjazd był wybetonowany lub "wypłytkowany" aby nie mogli wlepić mandatu za odprowadzanie nieczystości do gleby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi np. o teren miejski, pod blokiem, na osiedlu w razie policji mozna z tego wyjsc bez problemu. Teren danego osiedla jest traktowany jako teren ,,PRYWATNY,, osiedla, wiec jesli w regulaminie, statusie osiedla nie ma nic o myciu auta pod blokiem to moga wam naskoczyc. Podobnie jest z piciem browarka na osiedlu, policjant nie moze dac ci mandatu bo jest to teren PRYWATNY, nalezacy do spoldzielni mieszkaniowej a nie teren publiczny. Chyba ze sprawdzi w jakis sposob ze moze gdzies w regulaminie jest wzmianka o piciu, w co watpie.

Moim zdaniem zabronienie komus mycia auta na osiedlu, tym bardziej jesli znajdzie sie na to miejsce to czysta zlosliwosc i takie ,,komunistyczne,, pierd**lenie, ,,BO TAK NIE MOZNA,,.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi np. o teren miejski, pod blokiem, na osiedlu w razie policji mozna z tego wyjsc bez problemu. Teren danego osiedla jest traktowany jako teren ,,PRYWATNY,, osiedla, wiec jesli w regulaminie, statusie osiedla nie ma nic o myciu auta pod blokiem to moga wam naskoczyc. Podobnie jest z piciem browarka na osiedlu, policjant nie moze dac ci mandatu bo jest to teren PRYWATNY, nalezacy do spoldzielni mieszkaniowej a nie teren publiczny. Chyba ze sprawdzi w jakis sposob ze moze gdzies w regulaminie jest wzmianka o piciu, w co watpie.

Moim zdaniem zabronienie komus mycia auta na osiedlu, tym bardziej jesli znajdzie sie na to miejsce to czysta zlosliwosc i takie ,,komunistyczne,, pierd**lenie, ,,BO TAK NIE MOZNA,,.

 

No u nas w kraju to mnie nic nie zdziwi, o tym piciu piwa na osiedlu też już słyszałem - tworzą przepisy, które da się obejść a nawet więcej - których nie trzeba obchodzić... w przypadku % to niefajne,że z zakazu są wyłączone osiedla... przynajmniej niektóre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odkopuję temat.

Czyli z tego co piszecie: sprawę legalności mycia auta na posesji i innych miejscach poza myjnią załatwia, ustala gmina, a nie jakiś ogólnopolski przepis? Gmina musi miec taki dokument?

Jeśli tak, to gdzie szukać, jakiś dziennik ustaw (chyba nie, bo ogólnopolski) itp, to znaczy w jakich działach/dokumentach gminy tego szukać, jak nazywa się taki dokument? Nie chcę jechać do gminy i pytać bo zaraz zaczną węszyć, jest tam parę osób ze złym nastawieniem, muszę mieć podstawę prawną.

Moja gmina to Wiśniew, pow. siedlecki

 

Chodzi mi o to, że chciałbym zrobić parę relacji do PSB, jakichś prezentacji kosmetyków, testów itp i puścić to w świat i chcę by to było w miarę możliwości zgodnie z prawem. Nie ma praktycznego problemu z sąsiadami, nikt mi nie przeszkadza itp, ale wiadomo, taki film, zdjęcia idą w świat a ja nie chce wkładać pracy w coś za co miałbym dostać po uszach, a może będę mógł czegoś uniknąć odpowiednio dobierając ujęcia lub zmieniając coś na posesji.

 

EDIT

Chyba już wiem

 

Już poszukałem, skopiowałem sobie cytat z wyciągu z gminy Piaseczno i wygląda na to że chyba każda gmina ma coś co nazywa się "Regulamin utrzymania czystości i porządku w gminie..." i tam jest wszystko napisane. Wystarczy wygoglować nazwę dokumentu + nazwę gminy

 

W mojej gminie jest, że "dopuszczalne jest mycie pojazdu na terenie posesji pod warunkiem że ścieki pozbawione substancji ropopochodnych będą usuwane do kanalizacji gminnej, lub gromadzone w sposób umożliwiający ich usunięcie". Zabronione jest dopuszczanie do wnikania ścieków do gleby lub zbiornika wodnego. Czyli jeśli będę chciał robić np wideo-test szamponu, piany itp to trzeba będzie to robić na betonie i zachować choćby pozory jakiegoś odpływu, natomiast prace polerskie, woski, cleanery, dressingi można śmiało testować nawet na trawce. Git, pewnie dla tego że lokalnie nie ma żadnej myjni i nikogo kto by lobbował :).

 

Pytanie tylko co oznacza w praktyce że ścieki są "gromadzone w sposób umożliwiający ich usunięcie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz myć na podłożu z którego ścieki spłyną do kanalizacji (oczyszczalni) lub szamba, jakiegoś zbiornika, beczki, wiaderek :D itp. czyli są "gromadzone w sposób umożliwiający ich usunięcie". Oby nie leciały do gleby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam boisko do koszykówki, wybetonowane, ale pozostaje kwestia choćby upozorowania jakiegoś odpływu :)choć zawsze lepsze to niż goła ziemia. No i mam do niego trudny dostęp, wjadę tylko czymś wysokim.

A może mata pod auto (jaka)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mata jak najbardziej. Ale chyba za bardzo na zapas się martwisz.Kto ci będzie po zdjęciach wnikał gdzie to myłeś i czy jest odpływ z boiska betonowego (zakładam, ze to prywatne na posesji)

Zajrzyj tu viewtopic.php?f=22&t=4618&start=45

Był jeszcze wątek o macie ale widzę, że już nie istnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to po prostu lekka przesada, martwić sie o cos takiego. Zasadne by to było jakby ścigali nas za to, a tak to... Nie spotkałem sie jeszcze z sytuacja ze ktoś dostał mandat za to ze myje auto u siebie(sic!) na podwórku. Jak bede chodził nago po podwórku, sąsiadka mnie zobaczy i przez moją nagość pierwszy raz w życiu bedzie miała ochotę zdradzić męża, to jak zadzwoni na SM to bede musiał ubrać gacie? Nigdy w życiu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.