Skocz do zawartości

Shiny Garage EF Wheel Cleaner


e36ace

Rekomendowane odpowiedzi

taka tam aktualizacja :-]

EF 1;4 najpierw bezdotykowo przykryte SG Fruit ;)

 

uKvU6Uo.jpg?1

 

później pędzelkowanie ;)

 

IRNIuoV.jpg?1

 

a tutaj jak sobie radzi z dobrym brudem :D felgi od nowości nie myte w środku (przebieg 30 tys z hakiem)

 

W4j2HdY.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Na początku dziękuję za możliwość przeprowadzenia testu. Niestety z braku czasu nie udało mi się go wykonać tak jak zaplanowałem. Mam nadzieję, że w weekend uda się dokończyć a tymczasem przedstawiam część zdjęć.

Mycie średnio lekko/średnio zabrudzonych felg. Wykorzystałem do testów Shiny Garage EF Wheel Cleaner w stężeniu 1:5 oraz Tenzi En-Jee w takim samym stężeniu.

 

XVU1Fes.jpg

 

Zapachu w przypadku tych środków nie ma chyba sensu porównywać. Konsystencja identyczna - ciecz. Na plus dla SG na pewno czarny kolor :kox:

Lewa strona spryskana SG, prawa Tenzi. Temperatura była dosyć wysoka i produkty dosyć szybko zasychały. Tenzi jakby lepiej się pienił. Odczekałem chwilę, potem pędzelkowanie (użyłem osobnych pędzli) i płukanie.

 

A4juNab.jpg

fbUI8x8.jpg

JPWaVaN.jpg

NQ9sBCg.jpg

Lk1ThKI.jpg

Rs61H2M.jpg

TXwvwBw.jpg

ODMUsd8.jpg

Lyme0sV.jpg

oxK3HRX.jpg

yj7U7sO.jpg

Wp0WEt4.jpg

eF2VmJP.jpg

9BwcQpz.jpg

1jANE8a.jpg

Cps6SZ3.jpg

tMhnQzH.jpg

 

Obydwa środki spisały się nieźle. Kolejne dwie felgi umyłem samym SG. Czwarta felga została umyta tylko Tenzi ale nie załapała się niestety na zdjęcia.

 

8trRcHF.jpg

XWgDJUC.jpg

Lz2Tway.jpg

iJo8Saf.jpg

68aB9b5.jpg

m6gvvNX.jpg

uKfNwUD.jpg

mi1z4sv.jpg

RfjMNAq.jpg

oCbJPfk.jpg

sTrE9bi.jpg

GaSfjBq.jpg

vYO0OXY.jpg

EJcDvRy.jpg

Gj67cFn.jpg

8ugVnfO.jpg

mHvEKwF.jpg

Q8WGQzr.jpg

 

Pozdsumowując SG EF Wheel Cleaner to bardzo dobry produkt do bieżącego mycia felg. Mam nadzieję, że pokaże swoją wyższość nad En-Jee w wyższym stężeniu w walce z mocno zapuszczoną felgą. Testy mam nadzieję w weekend.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za przeprowadzenie pierwszej części testu :), nie wyczułeś żadnego zapachu podczas rozcieńczania i aplikacji EFa?

 

Szczerze to nic nie wyczułem. Z ciekawości teraz sprawdziłem i pachnie cytrusowo (może jak skórka pomarańczy?). Nie wiem dlaczego nic nie wyczułem, może po prostu mając w głowie zapach większości tych środków nie próbowałem nawet wąchać.

W każdym razie poprawiam się, zapach EF jest przyjemny czego o Tenzi powiedzieć nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 4 lata później...
  • Moderator

# Aplikacja 28.03.2020 przy 1182 km

# Mycie 10.05.2020 przy 1346km czyli po przejechaniu 164km i 44 dniach.

Wróciłem do tego produktu po latach. Mam jeszcze 5 litrów poprzedniej wersji. Fajnie się pieni, do bieżących zabrudzeń super, rozcieńczyłem 1:10 - będę się bawić dalej.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
25 minut temu, Streat napisał:

@Domel kupiłem na testy 😄 mam Excede UWC i porównam z SG 😄 po tym filmiku widać ze podobne produkty chociaż chyba SG lepiej sie pieni, musze przetestować 😄 

1:10 bez problemu radzi sobie z bieżącym brudem. Zobaczymy inne stężenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

A to nie jest czasem bliźniaczy produkt z ExceDe Ultimate Wheel Cleaner? Obydwa mają inhibitory korozji (chodź SG nie pisze o tym na stronie, ale na opakowaniu jest info), zostawiają "woskowe" wykończenie, mają zbliżone stężenia robocze i dobry zapach (niby SG pisze, że coca-coli ale po zmieszaniu z wodą przechodzi bardziej w wiśnie podobnie jak ExceDe).

Ma ktoś może obydwa?

20200613_114311.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tryhp3 napisał:

A to nie jest czasem bliźniaczy produkt z ExceDe Ultimate Wheel Cleaner? Obydwa mają inhibitory korozji

Wyobraź sobie, że 3/4 produktów na rynku jest podobna do siebie 😄 . Zasadowy wheel cleaner to zasadowy wheel cleaner, krem do rąk to krem do rąk. Nikt tutaj ameryki nie odkrywa wypuszczając kolejny produkt, jeden polezy dłużej drugi lepiej domyje ale w gruncie rzeczy masz to samo. Ale odpowiadając na Twoje pytanie to nie jest to 1:1 to samo ale działanie bardzo podobne, gdyby wywalić zapach z shiny garage to miałbym problem z rozpoznaniem a mam za sobą 2L excede i 500ml shiny. Obydwa godne polecenia, do bieżącej pielęgnacji świetnie się sprawdzają. Ja tam czuję Colę w shiny nawet po rozcieńczeniu, nie jest to intesywny zapach ale zdecydowanie jest to cola. Leję 150ml na litr wody bo nie myję felg raz w tygodniu a bardziej raz na dwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DaV nie do końca się z tobą zgodzę, że zasadowy wheel cleaner to zasadowy wheel cleaner.

Podaj jakieś inne wheel cleanery które spełniają następujące warunki:

1. Inhibitory korozji

2. Dobry zapach

3. "Woskowe" wykończenie

4. Dobra wydajność (rozcieńczenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Ja używam ostatnio EF z pianownicy ALTA + @ADBL Bubble Maker. Piana robi się jak bita śmietana. Efekt mocno zauważalny. Daytona świetny ma poślizg w felgach. Produkt nie zabija hydro na oponach. Generalnie bardzo przyjemnie mi się pracuje w tej metodzie. Będę też sprawdzał efekt "antykorozyjny" z Bublem i bez 🙂

 

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EF to jeden z lepszych jak nie najlepszy Cleaner do felunku jaki miałem. U mnie BM obowiązkowo ląduje we wszelkiej maści  WC. Efekt z BM zauważalny, piana, poślizg, nie wyłazi ruda.

Chyba jak @Domelzacznę ponownie pianować felunek, koło.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
40 minut temu, smerf91 napisał:

Jak w porównaniu do Axela?  Nie chodzi o pojemność tylko o pianę przy takich samych stężeniach 🙂 

Ja generalnie przestałem używać Axeli, miałem z nimi różne problemy techniczne - np smarkanie pianą. Teraz używam tylko Glorii.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Domel napisał:

Ja generalnie przestałem używać Axeli, miałem z nimi różne problemy techniczne - np smarkanie pianą. Teraz używam tylko Glorii.

No właśnie też miałem nie mogłem się dogadać z  Axelem i go sprzedałem na rzecz oprysków z Citrus Oil, ale pora się przeprosić z pianownicą  i właśnie się zastanawiam co kupić.... W takim razie wybór pewnie padnie na Glorię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Cześć, stoję przed zakupem 1szej pianownicy. Cel to oprysk felg + sporadyczny oprysk karoserii. Celuję w pojemność 2L. Jaką markę i model możecie najbardziej polecić? Myślałem o Marolex Axel, ale mówicie, że awaryjna? Podoba mi się w niej erognomia użytkowania i system 360 stopniowego pianowania.

Z góry dzięki za pomoc 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kacper330 napisał:

Cześć, stoję przed zakupem 1szej pianownicy. Cel to oprysk felg + sporadyczny oprysk karoserii. Celuję w pojemność 2L. Jaką markę i model możecie najbardziej polecić? Myślałem o Marolex Axel, ale mówicie, że awaryjna? Podoba mi się w niej erognomia użytkowania i system 360 stopniowego pianowania.

Z góry dzięki za pomoc 🙂

Skoro szukasz pianownicy to zapytaj w dziale z pianownicami 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.