piotrek305 Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Panowie.. Dzisiaj jechałem sobie do Warszawy i wjechałem w nieoznaczoną wielką dziurę.. koło rozwalone.. wezwana policja, notatka zrobiona.. założyłem zapas i wróciłem do do domu.. byłem u mechanika i podobno z zawieszeniem jest ok ale opona do wymiany i felga ma delikatne bicie.. odszkodowanie musi iść od zarządcy drogi.. Opona to 205/45 17 więc nie są to tanie rzeczy.. jak postępować ? podobno mam w piątek zadzwonić do zarządcy drogi i poprosić o numer ich polisy OC i zadzwonić do ubezpieczalni i potem przyjedzie rzeczoznawca ? co radzicie ? opona rozcięta na boku także do wymiany a że już takich nie ma więc trzeba dwie nowe na przód kupować plus poprawić felgę i dokładnie jeszcze raz przepatrzeć zawieszenie.. jakaś zbieżność czy coś bo trochę ściąga.. a długo tak jeździć nie mogę bo mam koła 17nastki a zapas 15.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
embargo Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 Jak droga należy do ZDM (w Poznaniu na stronie ZDM jest wykaz ich dróg) to pobiera się druczek zdarzenia, wypełnia i zanosi. Resztą się oni zajmują. Jak to jest świeże auto to ja bym odstawił do ASO, sam miałem podobną przygodę i tylko żałuję że tak nie zrobiłem - zamiast mieć naprawione auto w pełni tak dostałem w zwrocie jakieś śmieszne śrubki (moja opona 195/45/17 więc jeszcze większy problem) które nawet nie starczyły na nową oponę, w przypadku wątpliwości pięknie ubrane w słowa przekaz "pokaż rachunek to zapłacimy" a jak robimy u Pana Zbysia to wiadomo jak wygląda z rachunkiem... Życzę cierpliwości - u mnie 3 miesiące cała sprawa trwała. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Barman Posted May 29, 2013 Report Share Posted May 29, 2013 a ja miałem przypadek, taki że tak samo wpadłęm w dziurę, opona przecięta, felga aluminiowa pęknięta i dosyć mocne wgłębienie na niej powstało. Wezwana policja,chłopaki napisali notatkę, drogą zarządzało miasto, wiec pojechałem do urzędu miasta do wydziału dróg, tam Pani mi powiedział że mam napisać do nich takie podanie i opis zderzania. Po jakimś tygodniu telefon od rzeczoznawcy że chce zobaczyć auto i felgi. przyjechał porobił fotki i wycenił to na 560zł.w zawieszenia wszytko Ok. Dał ze felga do wymiany i opona do kupienia na rynku wtórnym, tak to on teraz wyceniają. Że tylko jedna opona do wymiany, a nie dwie, tak mi to wycenił. Dał mi też telefon do gościa co prowadzi tą sprawę i mówił że do miesiąca czasu kasa będzie na koncie. Wiece czekam. Dobrze że to byłą zimówka że nie musiała na gwałt robić. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biszkopt Posted May 30, 2013 Report Share Posted May 30, 2013 Miałem to samo z rok temu. Nie dajcie sie przerobić, jak rozwalicie oponę, to nie mogą was zmusić do kupna uzywki (np. kwestie bezpieczeństwa). Kupujecie taką samą, jesli bieżnik na drugiej jest dobry jedną, a jak bieżnik słaby albo nie produkują już takich, to należy się wam zwrot za dwie NOWE opony, żeby były takie same na obu kołach jednej osi. Nie dajcie sobie wmówić, że skoro mieliście zuzyte opony, to powinniście sobie kupić tak samo zużyte. Celem odszkodowania jest naprawa szkody a nie wypłacenie określonej sumy pieniędzy. Jeśli powiedzą, że połowa opony już się wam zamortyzowała to jest to kłamstwo - jak nie jesteście firmą, to się nic nie amortyzuje... Ja jeszcze ustawiłem geometrię i wyprostowałem dwie felgi. Ważne: za wszystko bieżcie faktury vat (musi być na was faktra), nie paragony. P.S. jak wulkanizator albo gość od geometrii jest ok, to fakturę Ci wystawi na więcej... A jak ubezpieczyciel będzie chciał was przerobić, to zapraszam na PW, gdzieś na kompie mam historię swoich pism do Alianz. Bo i mnie chcieli wmówić, że oddadzą mi za połowę wartości zakupionych opon... Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek305 Posted May 30, 2013 Author Report Share Posted May 30, 2013 Biszkopt wielkie dzięki.. będę się kontaktował z Tobą.. a powiedz jeszcze ile czasu trwała walka ? [ Dodano: 31 Maj 2013, 09:13 ] Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich dzisiaj sobie nie pracuje mogę od poniedziałku dzwonić.. co za kraj Link to comment Share on other sites More sharing options...
Biszkopt Posted May 31, 2013 Report Share Posted May 31, 2013 piotrek305, rozwaliłem koło w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Zgłosiłem jakoś w połowie stycznia (jak pozbierałem wszystkie rachunki). Kasa przyszła na początku kwietnia, potem pod koniec kwietnia i ostatnia "rata" na początku maja... Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek305 Posted June 3, 2013 Author Report Share Posted June 3, 2013 zacząłem działać.. zadzwoniłem do Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.. Pan nawet miły powiedział, żebym ściągnął z ich strony papiery (4 strony), wypełnił i przesłał do nich, oni mają 7 dni na ustosunkowanie się do tego a potem prześlą to do Ubezpieczyciela, który ma 30 dni na działanie.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtassss Posted June 3, 2013 Report Share Posted June 3, 2013 A byłeś może w ASO? Zapytać jak to wygląda? Czy normalnie przepisujesz kasę na nich, oni robią auto i ściągają od ubezpieczyciela? Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek305 Posted June 24, 2013 Author Report Share Posted June 24, 2013 dzisiaj był rzeczoznawca.. wycena ma być za 2 dni, ale powiedział, że za dwie opony nie zwrócą, że nie ma mowy.. chciał dać mi 540zł już tak od ręki to go wyśmiałem.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dementor Posted June 24, 2013 Report Share Posted June 24, 2013 No ale w końcu coś jest do roboty z zawieszeniem ? To co chciał dać to za co ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wojtassss Posted June 24, 2013 Report Share Posted June 24, 2013 Co za debile Walcz z nimi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
propekMONTER Posted June 24, 2013 Report Share Posted June 24, 2013 Mój bilans po ostatniej dziurze - cieknący amortyzator + łącznik który miał 2 miesiące + guma łącznika. Hura Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek305 Posted June 24, 2013 Author Report Share Posted June 24, 2013 z zawieszenia amortyzator przetrwał i inne podzespoły wydaję się ok.. do prostowania jest felga, oponę trzeba wymienić a właściciwie dwie bo już takiej nowej nie dostanę plus ustawienie zbieżności.. to co mi dzisiaj zaproponował to nawet na połowę z tych rzeczy nie starczy... zobaczymy jaka będzie wycena na maila.. Panowie jakbyście mieli jakieś swoje pisma w podobnych sprawach to chętnie bym się powzorował żeby to było fachowo napisane i takim raczej stanowczym językiem.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukwawa Posted June 24, 2013 Report Share Posted June 24, 2013 stanowczym językiem.. Stanowczy język nie nadaje się do przenoszenia go na papier Zrób to bezgotówkowo, jeżeli chcesz to naprawić a nie zarobić albo jeżeli masz AC, zlikwiduj to ze swojej polisy a Twój ubezpieczyciel ściągnie sobie należność regresem od ubezpieczyciela zarządcy drogi.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom87 Posted July 8, 2013 Report Share Posted July 8, 2013 Jakiś czas temu uszodziłem koło na potężnej dziurze w Poznaniu na ul. Bałtyckiej... kto jechał to wie o jakim kraterze pisze Dzisiaj dostałem kosztorys i tzw kwote bezsporna od firmy alianz, która ubezpiecza dany odcinek. Więc mogę podzielić się informacjami, może komuś się przydadzą takie informacje. Uszkodzone koło, opona rozcieta na rancie w dwóch miejscach (dłoń spokojnie by weszła), uszkodzona felga. Szkoda 31.05.br i od razu zgłoszona na policje oraz do zdm Poznań i tu powoli, powoli się toczy. Ogólnie wszystkim zajmuje się podywkonawca, czyli firma ICA Dalfi. Po zgłoszeniu po około 5 dniach pojawia się u mnie rzeczoznawca, który na oko ocenia szkody na parkingu pod supermarketem. Twierdzi, że wymianie podlega opona, felga oraz należy wykonać badanie geometrii. Poinformował mnie, że opona nowa, ponieważ moja posiada 6mm bieżnik, czyli poniżej 50% zużycia wiec wpada nowa, felg aluminiowych się nie naprawia, jest to element który po uszkodzeniu się wymienia na nowy więc również wpada nowa. Pierwsze pismo dostałem od ICA Dalfi 17.06.br, w którym proszą o dosłanie dokumentacji, takie jak skan DO, PJ, DR, polisy OC, zjęcia uszkodzenia, zdjęcia miejsca i mój kosztorys. Kolejne pismo już z opinią o przekazaniu sprawy do alianz od zdm z datą wystawienia 28.06.br a odebrałem je osobiście w poznaniu (po kontakcie tel.) w dzień wysłania, czyli 03.07.br No i wreszcie finał akcji, czyli dzisiaj 08.07.br dostaje kosztorys od alianz na kwotę 775,71 Kosztorys uwzględnia: -opona- cena 713 zł z potrąceniem 40%=427,8 dla mnie -felga- tu leże... 20,3+30=50,3 zł czyli koszt lakierowania felgi oraz stawka za prace dla lakiernika -mechanik- 60 zł -prace dodatkowe- 84 zł - mat. drobne i dodatkowe- 8,56 zł =630,.. + 23% = 775,71 I teraz pytania Przerabiał ktoś już to Wiadoma kwestia, że będe się odwoływał bo to śmiech na sali... tylko oni wymagają potwierdzenia napraw, FV. Chodzi mi tu przede wszystkim o to zużycie opony 40%, czy coś reguluje takie naliczenie Ubezpieczyciel nalicza a rzeczoznawca twierdzi że to nie zgodne Kolejna sprawa to felga, malować i prostować czy należy mi się nowa? czyli taka jak przed zdarzeniem. PS. Dzieki jeszcze raz Biszkopt za informacje i wzory pism, będe korzystał Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Eryczek Posted July 8, 2013 Moderator Report Share Posted July 8, 2013 tom87, o amortyzacji masz tutaj: http://www.rzu.gov.pl/sprawy-biezace/Am ... ych__20775 felga - należy Ci się nowa Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom87 Posted July 9, 2013 Report Share Posted July 9, 2013 Eryczek, o tego wlasnie szukalem, podziekowal tak btw a poznaniu jest lekko ponad 10k dziur nieoznakowanych ku mojemu zdziwieniu ta na ktora najechalem zostala uzupelniona wiec poza wyplata ubezpieczenia, poprawa stanu drogi i bezpieczenstwa... tylko ile wnioskow do nich poszlo Link to comment Share on other sites More sharing options...
propekMONTER Posted July 9, 2013 Report Share Posted July 9, 2013 10k dziur? Zapraszam do Wałbrzycha. Drogą krajowa to jedna wielka dziura teraz, remontują jedną połowę, więc tylko część do użytku. Szkoda że na niej muszą się mijać autobusy bądź tiry. Wszystkie studzienki telefoniczne połamane, chodnik to teraz idealne miejsce na offroad. Do tego wszędzie pył. I myj tu auto Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek305 Posted July 9, 2013 Author Report Share Posted July 9, 2013 Ile ubezpieczyciel ma czasu na wycenę szkody ? już ponad miesiąc od zgloszenia szkody i nic.. dwa zażalenia zgłoszone do kierownika Pana, który robi mi kosztorys i nic.. zero reakcji.. jutro dzwonie do tego kierownika.. szkoda była 29 maja a ja jeszcze nie wiem wyceny !! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Eryczek Posted July 9, 2013 Moderator Report Share Posted July 9, 2013 piotrek305, 30 dni od daty dostarczenia wszystkich wymaganych dokumentów. W praktyce nic nie grozi ubezpieczycielowi za nie dotrzymanie terminu Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek305 Posted July 9, 2013 Author Report Share Posted July 9, 2013 czyli przekroczyli termin.. nic im nie grozi ? chore Państwo.. Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirus_kamil Posted July 9, 2013 Report Share Posted July 9, 2013 U mnie już 3 miesiące. Dzwonię do Interrisk, Pan przez telefon mówi że najpóźniej do końca tygodnia będzie wycena i trwa to już 3 miesiąc... brak słów Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Eryczek Posted July 9, 2013 Moderator Report Share Posted July 9, 2013 wirus_kamil, podjedź jutro na Łąkową, grzecznie poproś Szefa, wyjaśnij problem - na weekend będziesz miał kasę na koncie Link to comment Share on other sites More sharing options...
wirus_kamil Posted July 9, 2013 Report Share Posted July 9, 2013 Eryczek, jak mam do nich jechać to noż się otwiera w kieszeni. Podjadę po urlopie co by sobie nastroju nie psuć przed wyjazdem Link to comment Share on other sites More sharing options...
tom87 Posted July 10, 2013 Report Share Posted July 10, 2013 piotrek305, Zdm ma 30 dni na okreslenie stanowiska, nie dotyczy to ubezpieczyciela, czyli wyplaty gotowki. Takie informacje dostalem od zdm... Ile w tym prawdy, nie wiem Tak jak pisalem wczesniej, dopiero po rozmowie telefonicznej udalo mi sie osobiscie odebrac- 03.07 list datowany na 28.06 (czyli zgodnie z regulaminem). Uprzejma Pani z firmy podwykonawczej kazala: dzwonic, dzwonic i dzwonic najpierw do zdm, pozniej do alianz Sam podwykonawca w porzadku, dzwonili do mnie i informowali na jakim etapie jest sprawa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now