Adamek Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Oplel Vectra C 3.0 CDTI V6 2003" W ostatnią sobotę do mojego garażu trafił kolega z Vectrą C w wersji GTS. Samochód z przebiegiem lekko ponad 205kkm w czarnym perłowym kolorze, krajowy! Miałem już okazje pracować na takim lakierze ale w tym przypadku było (delikatnie mówiąc) ciężej. Lakier w opłakanym stanie, jeden z gorszych nad jakim miałem możliwość pracować. Sporo głębokich rys, mocnych zmatowień, wgnieceń i odprysków, aby tego było mało strasznie twardy co w poprzednich przypadkach nie występowało. Środki użyte w omawianej pracy: Mycie: 1. Mycie: Szampon Meguiar's NXT + Rękawica Meguiar's Microfiber Wash Mitt 2. Osuszanie: Monster Shine Fluffy Dryer 90/60cm 3. Glinkowanie: Meguiar's Quik Detailer + Glinka Meguiar's Smooth Surface Clay Bar Koła. 1. Mycie: Scholl Rim7 2. Meguiar's Hot Rims Aluminium Wheel Cleaner 3. Mothers Reflections Tire Care 710ml Korekta Lakieru/Zabezpieczenie. 1. Polerka Das-6 2. Pasta polerska S03 Gold + Futro 3. Pasta polerska S17+ 4. Pasta polerska S40+ 5. Pady Scholl (Pomarańczowy i Niebieski) oraz Flexipads Cutting Pad 135mm) - 125mm, 80mm 6. Papier wodny 2500 (Miejscami) + Krążki 7. Wosk Zymol Carbon Reszta. 1. Szyby: Meguiar's NXT Generation Glass Cleaner Po przyjeździe samochód w pierwszej kolejności wybrał się na myjnię. Tam domyto go z brudu a koła potraktowano specyfikiem Scholl Rim7 ponieważ były całe brązowe od pyłu hamulcowego. Po przyjeździe do garażu samochód prezentował się następująco: Jak wygląda samochód - Widać. Wet look'u nie stwierdzono, wszędzie zmatowienia i rysy. Nic wjeżdżamy więc do garażu: W pierwszej kolejności cały samochód został potraktowany glinką. Proszę... Najgorzej to nie wygląda! Odpalmy halogen i rzucamy okiem na najbliższy element czyli na tylny, prawy błotnik... Zacząłem przypuszczać iż zapowiada się długa nocka.Ale trzeba coś z tym zrobić. Stół, maszyna, pady i pasty aż się palą do pracy! Zaczynamy! Lekki 50/50 - Po kilku przejazdach S17... Teraz już wiedziałem, że nocka jednak będzie długa! Po szybkiej analizie wyników mojej pracy postanowiłem do zespołu dołożyć kilka wodnych papierów ściernych i pastę S03. No i jedziemy z koksem... Tak wygląda w/w zaniedbany błotnik po: Idziemy więc dalej. Tylne, prawe drzwi przed: 50/50: Po: Kolejne drzwi. Prawy przód przed: 50/50: Po: Coś mniejszego dla relaksu, prawe lusterko przed: Po: Teraz błotnik przedni, oczywiście prawy, przed: Po: Cofnijmy się do tyłu. Tam też trzeba posprzątać, klapa przed: Sprzątanie jak widać potrwa. Ale załamywać się nie można. Małe 50/50: Jakiś stylista niepotrzebnie zamontował na klapie chromowaną listwę! Dodatkowa praca. Nowy pad, pasta Sonax'a do aluminium i jedziemy z koksem... Cała tylna klapa po kilki "sekundach" prezentuje się następująco: Może być. Schodzimy więc na kolana i działamy ze zderzakiem tylnym.. Niestety, zderzak jest tak zmasakrowany, że wiele się nie dało z niego wykrzesać. Papier nie pomagał a podkładu widzieć nie chcemy. Małe 50/50: Tu już po. Sporo rysek zostało. Są zbyt głębokie na usuniecie. Boki zderzaka nie lepsze od góry! To jeden z nich przed: Po: Wracamy do wyższego poziomu i walczymy z lampami tylnymi. Najpierw prawa przed: Po: Teraz lewa, przed: Po: Zerknijmy ogólnie na dupkę... Jest fajnie! Obracamy samochód i idąc za ciosem dalej walczymy z oświetleniem. Tym razem reflektory przednie. Właścicielowi najbardziej zależało aby coś z nimi zrobić, ciekawe dla czego... Acha! Chyba już wiem dlaczego. Są lekko matowe. Papier i pasty w rękę! Po 30 minutach wygląda tak! Lipa. Znowu pasty i pady w rękę. Po prawie godzinnej walce ze sztuką wygląda tak: Jako, że w/w reflektor trochę mnie zajechał a mój zapał spadł do 50% postanowiłem drugi zostawić na koniec. Stół, lampę i sprzęt zawinąłem na tyły. Zerkamy więc na lewy błotnik: Przy przedniej lampie to relax, więc 50/50: Po: Kolejny element to tylne, lewe drzwi, przed: 50/50: Po: Nie wiem jak to możliwe ale nie zrobiłem zdjęć "przed" i "po" drzwi kierowcy. Wiec 50/50: Teraz lewe lusterko, przed: Po: Po błotniku przednim, któremu również nie zrobiłem zdjęć "po" spojrzał na mnie drugi reflektor... Masakra. Znowu papier, pasty, stalowe nerwy i pady w rękę. Kilkadziesiąt minut później: Kilkadziesiąt następnych minut później... Efekt zadowalający. Nowego z niego nie zrobimy! Teraz kolej na maskę, przed: Maskę jak kilka poprzednich elementów trzeba było potraktować futrem i Scholl'em S03 Gold. Po: Jako, że w sumie mi się nudziło to policzyłem odpryski, jest ich 125 574 szt Ostatni raz na kolana i jedziemy ze zderzakiem, tym razem przednim, przed: Na zderzaku kilka wgnieceń, pęknięć, obtarć. i 73 677 odprysków. Generalnie nadaje się do wymiany, po: Po korekcie samochód został umyty z pyłu, do tego celu posłużył mi szampon Meguiar's NXT i rękawica Meguiar's Microfiber Wash MittMonster Shine. Wnęki i zakamarki wyczyściłem Meguiar's All Purpose Cleaner + pędzelek. Całość osuszyłem do sucha ręcznikiem Monster Shine Fluffy Dryer 90/60cm. Następnie wróciłem do garażu gdzie przystąpiłem do nakładnia wosku na lakier: Wszystkie plastikowe elementy zewnętrzne takie jak przedni hokej, kratki zderzaka, grilla, obwódki drzwi i tylną wycieraczkę zabezpieczyłem Meguiar's Quik Interior Detailer. 50/50: Na opony nałożyłem środek Mothers Reflections Tire Care, a szyby przemyłem Meguiar's NXT Generation Glass Cleaner . Całość po wyjeździe z garażu na światło dzienne (szkoda, że bez słońca) wyglądała następująco: To by było na tyle. Właściciel przy odbiorze nie używał innych słów jak ja pier***le, kur***a mać, zajeb***ście, a ja ubolewałem, że nie ma słońca. Dzisiaj już jest więc pewno zobaczył jak perłowy lakier wygląda w pełnej okazałości. Generalnie to był pierwszy Opel w moim garażu który miał bardzo twardy lakier. Praktycznie każdy element musiałem traktować futrem, kilkoma przejazdami S17 i jednym S40. Maska i tylny zderzak kwalifikuje się do malowania a zderzak przedni do wymiany. Reszta mogłaby zostać. Bardzo dużo zarysowań zeszło, pozostały w gniotki. Ogólnie efekt końcowy bardzo mnie zadowala. Ale w sumie ja mam mało do powiedzenia więc czekam na wasze zdanie.
tesciu Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 eeee tam, różnicy prawie wogóle nie widać ładnie autko odżyło, gratulacje P.S. Adamek - osoba która zaraziła mnie detailingiem, ze względu na jego brak czasu musiałem się sam zająć swoim autem
patol Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Hmm.. widzę, że ktoś już się szukuje do majówki grillowej (czyt. 3 worki węgla w tle). Generalnie niezła miejscówka jak na osiedle z blokami
Tomssson Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Ładnie autko odżyło mocowanie anteny od Cb razi swoim stanem
Adamek Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Dzięki Panowie za dobre słowa. P.S. Adamek - osoba która zaraziła mnie detailingiem, ze względu na jego brak czasu musiałem się sam zająć swoim autem He He... Pamiętam wymianę PW. Niestety powłoki kwarcowej nie opanowałem do dzisiaj to z tego powodu się nie spotkaliśmy. Czas bym znalazł! Hmm.. widzę, że ktoś już się szykuje do majówki grillowej (czyt. 3 worki węgla w tle).Generalnie niezła miejscówka jak na osiedle z blokami Tak do majówki już się przygotowuję pełną parą. Jakieś tam zakupy są już poczynione. To przez to iż dzisiaj przyjeżdża kolejny samochód i na środę rano ma być gotowy. A co do miejscówki to nie skromnie powiem, że w h... mi się udała. Trzy lata szukania, dwa lata włóczenia się po sądach i komornikach ale jest i zostanie. Ładnie autko odżyło :good:mocowanie anteny od Cb razi swoim stanem Wiem. Tak jak rejestracje które są poobijane i trzymają się na słowo honoru, końcówki wydechu które chciałem doczyścić i nawet nie drgnęły, zderzak który jest poobijany z każdej stroni i maska która ma sporo odprysków. Ale co zrobić.
Moderator rychu Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Czekam do wieczora na dostosowanie zdjęć do wymogów regulaminu - inaczej kosz
Griffe Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Faktycznie dobra robota Szkoda, ze nie bylo slonca przy dobiorze
bartekmlawa Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Dobra robota,aż się cisnął te same słowa, które wypowiadał właściciel auta
blaszczu Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Piękna przemiana Super ogarnąłeś tą furę, efekt jest przekozacki
Bisu Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 29 Kwietnia 2013 Jest shine; ) Można się zapytać jakie wymiary ma to pomieszczenie?
Adamek Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Czekam do wieczora na dostosowanie zdjęć do wymogów regulaminu - inaczej kosz Aby zmniejszyć zdjęcia to musiałbym wszystko ponownie wysyłać do internetu a to kolejne 3h pracy. Jeżeli faktycznie są zbyt ciężkie to usuń temat. [ Komentarz dodany przez: rychu: 30 Kwiecień 2013, 20:33 ] Ponieważ rozmiar w KB większości zdjęć mieści się w normie, to tym razem przymknę oko. Jest shine; ) Można się zapytać jakie wymiary ma to pomieszczenie? Garaż ma 4,5m x 6,5m dach ominąłeś? Tia. Stwierdziłem, że i tak nikt tam nie patrzy. "Żart" Dach również zrobiłem lecz fotek nie robiłem bo nie umiałem ładnie złapać ostrości. Jestem zbyt niski [ Komentarz dodany przez: rychu: 30 Kwiecień 2013, 20:33 ] Ponieważ rozmiar w KB większości zdjęć mieści się w normie, to tym razem przymknę oko.
Sucre Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Jak dla mnie stare dobre PSB, jestem zaskoczony że maszynka DA dała radę,zdjęcia 50/50 na prawdę konkretne. Nie myślałeś o przesiadce na rotację?? Napisz coś więcej o robieniu lamp, jakie papiery itd. Wielka szkoda że podczas finalnych zdjęć pogoda nie dopisała.
jacek_1 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Nie dales zadnego HDC ani nic po pastach pod Carbona?? Efekt naprawde ladny Silnik fajny jedynie strach ze moze sie sypnac powstrzymuje wieszkoszc ludzi przed zakupem.
Sucre Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 A czemu ma sie sypac?? Silnik jak silnik, mysle ze tutaj wazniejsze sa koszty utrzymania.
thomass69 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Ładny GTS-ik w najwłaściwszym kolorze 20R Praca super Szkoda, że nie widać wnętrza;) Co do silnika 3.0 od Isuzu miał on wadę konstrukcji - opadające tuleje cylindrów. Poza tym problem był również z miską olejową...zbyt mała pojemność oraz złe ułożenie... Montowany był w Opel, Saab oraz Renault...i z tego co słyszałem najwięcej narzekali właściciele Vel Satisów, Avantimów oraz Espaców...
jacek_1 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Poczytaj jakie problemy mial silnik 3.0 w Sabach i Oplach. Ogolnie mowiac kupujac takie auto jako uzywke masz loteria czy za miesiac dwa nie bedziesz go musil calkowicie remontowac.
Burner Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 jacek_1, może wiesz, czy ten silnik był montowany w Masterach lub Mascottach ?
Beny Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Jak poradziła sobie pasta sonaxa z chromami? Na jakich obrotach polerowałeś?
jacek_1 Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 jacek_1, może wiesz, czy ten silnik był montowany w Masterach lub Mascottach ? Z tego co ja wiem ten silnik nie byl stsowany w takich autach. W Renault wadliwa seria silnika posiadala oznaczenie fabryczne P9X701, także musisz sobie sprawdzic. Ale z tego co ja pamietam to silniki w Masterach mialy moc kolo 140 KM ,a te maja ok 170 w zaleznosci od koncernu. Jedyne co moge podpowiedziec to szukanie auta z rocznika powyzj 2005-2006 wtedy poprawiono wade konstrukcyjna, choc dalej mozna bylo sie spotkac z taka sama usterka jak w wersjach przed modernizacja. Jednak w nowszych modelach nastepowaly one sporadycznie. Poprawione wersje posiadaja moc od 180 do 185 KM i maja oznaczenia : Opel Z30DT, Renault P9X715, Saab SLB.
ma_ko Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Kwietnia 2013 Przepraszam...,ale muszę wtrącić dwa słowa w dyskusję(poza pracą ta sama w sobie jest OK) i kategorycznie UCIEKAJ Z TYM SAMOCHODEM TO PORAŻKA. Miałem taki wynalazek i wymieniłem dwa silniki(ASO)...tuleje obsuwają się w każdej wersji...powtarzam ten silnik to porażka. Obsuniecie tulei może nastąpić zarówno po 30 tys. jak i po 160 tys... Dziury w tłokach itd... Jak chcesz więcej to na PW... W Saab był nawet biuletyn wewnętrzny czemu tak się dzieje.. TO JEST PORAŻKA i BOMBA Z OPÓŹNIONYM ZAPŁONEM. Przykro tak pisać bo sam silnik ma spoko kulturę pracy i w miarę rozsądne spalania... Zrobiłem na 3 silnikach 260 tys... Były to YDT i DT....
Moderator Domel Opublikowano 1 Maja 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2013 Dobra robota:) Ale Twoja miejscowka - az kwicze z zazdrosci !
Shaddy Opublikowano 1 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 1 Maja 2013 I kolejny Opel w wykonaniu kolegi. Kolorek zacny, sam mam taki. Jeden z najlepszych do 50/50. Sama robota jak zwykle high-end. Miejscówka tym bardziej.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się