Skocz do zawartości

Sonax polymer netshield


SzaKal

Rekomendowane odpowiedzi

Evo, No to tego, że dostajesz takie PW nie wiedziałem... Chodziło mi o to, że publicznie nikt na forum tak nie stwierdził (a czytam raczej wszystkie posty). Wcześniej ktoś napisał, że wychodzi na to że wystarczy użyć AIO i na to QD sonax i jest super. Ja odpowiedziałem, że wole użyć dobry wosk zamiast QD sonaxa i że go nie kupie, ale nie dlatego, że mam coś przeciw tylko zwyczajnie dopiero "za nabyłem" AF Finale i mam jeszcze QD megsa, jak je wykończę to na pewno spróbuje sonaxa :) Zresztą już pisałęm, że np żel do felg z serii Extreme Sonaxa jest bardzo fajny i już 3 butelkę mam, tak samo byłem zadowolony z glinki i poślizgu do niej :good:

A co do Glasura, to padło stwierdzenie, że na tym wosku "kończy się zdrowy rozsądek". Wszystko ponad nim to już raczej jakby to nazwać; hobby ;) Jak ktoś ma nadwyżki w budżecie to można bawić się dalej, a przysłowiowy Kowalski, będzie czuł się usatysfakcjonowany wyglądem, woreczkiem i certyfikatem jak napisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście używam dwóch innych sonax-ów i dla mnie są wystarczające, nie szukam innych podobnych środków u bardziej renomowanych producentów. Sonax patrząc na niektóre ich produkty nie należy wcale do najtańszych. Robiąc je pod inną marką córką nikt nawet nikt by nawet nie przypuszczał, że to może robić Sonax.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonax to nie jest marka garażowa. Nie jest to też firma w powijakach, tylko spory koncern z tradycją. Nie ma się co dziwić że produkują dobre rzeczy, założę się że sporo inwestują w rozwój. Raczej mają z czego - wystarczy spojrzeć gdzie i jak się reklamują, zwłaszcza za granicą.

 

A co do mody, czyli logo, naklejeczek, woreczków, dla każdego coś się znajdzie... to niestety wyparła prawie zupełnie wolną wolę i myślenie. Internet to pod tym względem katastrofa, za to idealne narzędzie do manipulacji i marketingu. Nie przypuszczałem że tak szybko zepchnie telewizję z pierwszego miejsca ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co jest najlepsze? To, że gdyby właśnie Evo (przy całym szacunku) nie zrobił tego testu to wszyscy obecni entuzjaści Sonaxa siedzieli by nadal cicho. Ale skoro test jest autorstwa "autorytetu" i w dodatku produkt jest całkiem OK, to okazuje się, że i ten i tamten Sonaxa używali, używają, a niektórzy to nawet lubią - bo fajny jest, i tani, i się spisuje.

Tylko gdzie Ci wszyscy ludzie byli wcześniej? Tak jak Evo mówi: "PW zapchane" przez doktrynerów od woreczków, bo jak coś ma być dobre to musi kosztować fortunę :lol:

 

To pokazuje, że dziś nie myślimy samodzielnie i nie chce nam się szukać, testować.

Dopiero jak Evo stestował produkt to się okazało, że można i nawet nie taki wstyd...

Wniosek z tego jeden: Evo nie pokazał tylko dobrego produktu, ale przede wszystkim fakt, że warto myśleć samemu i nie zawsze należy "iść z prądem".

 

Pewnie wiele jeszcze takich akcji wypłynie, bo i dobrych produktów jest full. A nie zawsze kosztują trzy cyfrową kwotę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to, że tyczy się to wszystkich dziedzin naszego życia. To ten sam mechanizm co choćby w przypadku zakupu aut używanych. Ktoś nam kiedyś wmówił, że Passat B5 z TDI pod maską to szczyt technologii. I weź teraz ludziom powiedz, że choćby chevrolet czy renault to w sumie dobre auta.

"A skąd! Szwagier mówił, zę się to psuje na potęgę! Lepiej tego nie tykać, a poza tym to wstyd - co ludzie powiedzą? Że mnie nie stać na pożądny niemiecki wóz?"

Ehh, to Polska właśnie...

 

P.S. Przepraszam, byłem przekonany, że już się wylogowałem z forum dla socjologów :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kubik, zgadza się. W przypadku auto-kosmetyków jestem trochę skazany na sprawdzone rozwiązania bo nie jestem sobie w stanie finansowo pozwolić na testowanie "tego i owego".

Inna sprawa, że nigdy nie aspirowałem do bycia detailerem czy choćby jego namiastką - lubię po prostu zadbać o auto, na tyle na ile mogę.

To forum jest właśnie o tyle fajne, że tworzą je ludzie na poziomie, a informacje są pożyteczne dla każdego - i dla mnie i tych bardziej doświadczonych.

Niemniej, nie oszukujmy się - 90% użytkowników to działacze "okazjonalni" i "budżetowi", a stworzyły się tu jakieś dziwne, odwrotne tendencje. To właśnie chciałem tylko zaznaczyć.

 

Co do mojego testowania: Chciałbym coś przetestować, ale forumowych liderów nie dogonię. Wszystkie środki z mojego skromnego zestawu już dawno zamieszkały w dziale testy, a niektóre nawet dwa razy. Niestety nie zanosi się, że czegoś mi przybędzie - są ważniejsze wydatki :thumbdown:

Dlatego jedyna forma mojej pomocy czy rekomendacji, to opinia o produktach, którą w miarę możliwości starałem się dzielić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się ,że nikt nie wspomniał w tym temacie ,że pod ten produkt trzeba bardzo dokładnie odtłuścić lakier ,ponieważ inaczej bardzo krótko trzyma się na lakierze.

Pracowałem wiele razy tym produktem w pracy robiąc tak zwane Nanoversiglung i zawsze po korekcie lakieru odtłuszczałem tym oto produktem

http://www.autokosmetyki.pl/images/sona ... 00ml_s.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.