Skocz do zawartości

PB Natural Look Dressing vs CG Natural Shine Matt Dressing


DS_Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj postawiłem pokazać Wam rezultaty aplikacji dwóch dressingów do tworzyw wewnętrznych.

 

 

ND_01.jpg

 

 

 

Prawy narożnik to Chemical Guys Natural Shine Matt Dressing:

 

 

- Opakowanie 476ml (16 fl oz)

- Cena 48,90 zł

- Gęsty biały kremowy balsam

- Przyjemny, intensywny zapach słodkich-migdałów

 

 

ND_03.jpg

 

 

Lewy narożnik to Poorboy's World Natural Look Dressing

 

 

- Opakowanie 476ml (16 fl oz)

- Cena 48,90 zł

- Błękitny balsam, nieco rzadszy od konkurenta

- Przyjemny, bardzo podobny do konkurenta

 

 

 

ND_02.jpg

 

 

 

 

Deska rozdzielcza do testu została umyta APC 1:10, wytarta do sucha i pozostawiona do wyschnięcia. Dressingi nałożone aplikatorami z mikrofibry Sonus.

 

 

Tak prezentowała się deska po aplikacji z naklejoną taśmą:

 

ND_04.jpg

 

 

 

I po zerwaniu taśmy:

 

 

ND_06.jpg

 

 

ND_07.jpg

 

 

ND_08.jpg

 

 

ND_09.jpg

 

 

ND_10.jpg

 

 

Po około godzinie przetarłem deskę czystą, suchą mikrofibrą, zdjęcia po:

 

 

NND_01.jpg

 

 

NND_2.jpg

 

 

NND_3.jpg

 

 

 

Chciałbym napisać że widzę jakąkolwiek różnicę między prawą a lewą stroną, ale... Nie widzę :mrgreen:

 

 

Efekty wizualne są identyczne. Oba preparaty doskonale przyciemniają tworzywa, nadając im zdrowy, odżywiony wygląd. Efekt moim zdaniem należy określić jako satynę - nie jest to absolutny mat, ale do połysku sporo brakuje - szczególnie po przetarciu mikrofibrą w jakiś czas po aplikacji. Warto zaznaczyć zdolności preparatów do maskowania drobnych defektów plastików (rysek, wyblaknięć itp).

 

Aplikacja jest bardzo prosta i nie sprawia problemów. Chemical Guys z racji nieco bardziej zwartej konsystencji ma oczko większą wydajność względem bardziej wodnistego Natural Look - tym niemniej oba preparaty są bardzo wydajne i trudno będzie dojść do dna w przypadku zastosowania domowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiscie mocno zawiodlem sie na Pb Natural Look ;) Polecil mi Camel, wczesniej uzywalem Megsa Natural Shine. Kupilem blisko litrowe opakowanie dressingu od Pb w ciemno. Pierwsze smarowanie jeszcze w temp. blisko 20*c, zapach przyjemny, konsystencja bardziej wodnita niz megsa. Zdziwilem sie, bo Natural Shine na plastikach w kii zostawial bardzo przyjemne matowe wykonczenie, przyciemnial, po Natural Look'u wystepuje natomiast efekt typowy dla plak'a :thumbdown: Dzieje sie tak z prawie kazdym tworzywem, oprocz tych wlasnie stosowanych w bmw :o No i zima na plastikach, na ktorych siedzi PB pojawiaja sie place, w ktorych jakby dressing zniknal :shock: To nie tylko moja obserwacja, ale takze kilku innych osob, Natural Look zdecydowanie nie lubi niskich temperatur. Fajnie sprawdza sie za to na uszczelkach, no i jest stosunkowo tani i wydajny, do progow i innych "niskich partii"sie nadaje :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smarowanie ze zdjec bylo w temperaturze 0 stopni i oba preparaty dzialaly wzorowo, wiec tego efektu nie zaobserwowalem.

 

Wykonczenie faktycznie wyglada roznie, zaleznie od tworzywa - od polmatu-satyny do polpolysku.

 

Osobiscie nie polecam fanom matowych wykonczen stosowania Poorboy's Natural Look i pochodnych na gladkich plastikach ktore maja same z siebie tendencje do blyszczenia - tyczy sie to wiekszosci dressingow.

 

Nie zmienia to faktu ze stosowalem ten preparat w wielu samochodach (od tanich samochodow o slabych plastikach typu Nissan Almera czy BMW e30, przez rozne leasingowe pojazdy jak Focusy, Mondeo i wspolczesne Astry, do roznych BMW i Mercedesow) i nie moge sie zgodzic ze wyglada dobrze tylko w BMW.

 

Nadmierny polysk widzialem na Astrze I, starym Hyundai'u Lantrze i Mercedesie W124.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Placki wychodza po kilku dniach od nalozenia ;) Nadmierny polysk wystepuje glownie na twardych i niskiej jakosci plastikach, smarowalem jednak tez nowe fordy, ople i matowym wykonczeniem tego nazwac tez nie moge :o

 

 

 

 

 

A kto pisze o matowym wykończeniu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natural Look, nazwa chyba to wlasnie sugeruje, bo jakie poza matowym mozna nazwac naturalnym ? ;)

 

 

 

Chyba że tak do tego podchodzisz :)

 

 

Ja w każdym razie w opisie wyraźnie napisałem że orbitujemy wokół satyny, mat to to nie jest nigdy, niezależnie od plastików.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mat to to nie jest nigdy
prawdziwy mat da się uzyskać tylko po APC. Każdy środek nałożony po tym będzie odżywiał ,a co za tym idzie nadawał wrażenie "połysku". Większego lub mniejszego. Wszystko oczywiście zależy od rodzaju tworzyw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem fajnie przeprowadzony test. Pytanie teraz, który preparat dłużej poleży, czy chociaż w tym aspekcie będzie jakaś różnica :P .

A Powiedz mi Tomku, czy nie pojawia się tu taki "głupi" efekt klejenia po przetarciu produktu? :P

Kiedyś miałem Megs'owy Ultimate Protectant i powstawał u mnie efekt właśnie takiego lepienia się plastiku... Dlatego wywaliłem go z wnętrza i stosuję na zewnętrzne plastiki :D

sam przesiadłem się narazie na AF spritz. Jestem zadowolony co prawda, no ale ile można stosować jedno i to samo :P

 

A nawiasem mówiąc, widzę teścik przeprowadzony przed siedzibą DS :-];)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem fajnie przeprowadzony test. Pytanie teraz, który preparat dłużej poleży, czy chociaż w tym aspekcie będzie jakaś różnica :P .

A Powiedz mi Tomku, czy nie pojawia się tu taki "głupi" efekt klejenia po przetarciu produktu? :P

Kiedyś miałem Megs'owy Ultimate Protectant i powstawał u mnie efekt właśnie takiego lepienia się plastiku... Dlatego wywaliłem go z wnętrza i stosuję na zewnętrzne plastiki :D

sam przesiadłem się narazie na AF spritz (no ale ile można stosować jedno i to samo :P )

 

A nawiasem mówiąc, widzę teścik przeprowadzony przed siedzibą DS :-];)

 

 

Strzelam że będą leżały tak samo, ewentualnie z przewagą o grubość włosa na korzyść Chemical Guys Natural Shine Matt Dressing, który wydaje się być nieco bardziej skondensowany.

 

Obydwa środki leżą nieprzyzwoicie długo, nie wiem czy wystarczy mi cierpliwości żeby całkiem zniknęły z deski...

 

Jak będziesz to się przypomnij, dam Ci pomacać plastiki :-] Nic złego nie ma w każdym razie miejsca, w dotyku są bardziej śliskie niż surowe, po umyciu APC, ale bez przesady. Zresztą, mam w sklepie prywatne opakowanie, przetestujesz sobie na miejscu w swoim samochodzie.

 

AF Spritz daje bardziej stonowany efekt niż testowane tutaj dressingi, ale też jest mniej trwały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DS_Tomek, jeżeli trwałość utrzyma się na podobnym poziomie, to w takim razie jedynym dylematem przy kupnie pozostanie kwestia którą markę bardziej się "lubi" hehe :D.

Tak pytam o ten test, bo już rok czasu mija jak stosuję AF i już delikatnie mówiąc... no znudził mi się i efekt i zapach :P... Teraz zima jest, o słońce ciężko, więc teoretycznie nie powinienem widzieć tylko deski rozdzielczej w przedniej szybie i nic poza tym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DS_Tomek, jeżeli trwałość utrzyma się na podobnym poziomie, to w takim razie jedynym dylematem przy kupnie pozostanie kwestia którą markę bardziej się "lubi" hehe :D.

Tak pytam o ten test, bo już rok czasu mija jak stosuję AF i już delikatnie mówiąc... no znudził mi się i efekt i zapach :P... Teraz zima jest, o słońce ciężko, więc teoretycznie nie powinienem widzieć tylko deski rozdzielczej w przedniej szybie i nic poza tym :D

 

 

 

Nie narzekajmy, 2 ładne, suche dni za nami :good:

 

Pojeżdzę i postaram się udokumentować jak radzą sobie te dwa specyfiki, ale nie każcie mi jeździć z tym paskiem na desce pół roku :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, pół roku to nie ^^.. Ale kto wie, może jakoś nagle, niespodziewanie, ni stąd ni zowąd, jakimś cudem... któryś produkt nagle zniknie, albo chociaż wykaże jakąś zmianę na tle drugiego :P

 

Mały edit, jakoś przeczytałem z tym suchym dniem i mi się o myciu samochodu rozmażyło :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PB Natural Look - po sugestiach Pana Tomka z DS położony już w 4 samochodach. Efekt jest więcej niż zadawalający, a w mojej opinii dobry dressing do plastików powinien sobie radzić z jedną podstawową rzeczą: ładnie leżeć na każdym rodzaju plastiku/tworzywa - i na gładkim i porowatym, miekkim/twardym. PB świetnie wykańcza właśnie gładkie powierzchnie dająć im nienachalne, satynowe wykończenie. Za to szanuję ten dressing i wchodzę w dużą butlę tego towaru :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem do plastików wewnętrznych jest idealny. Do zewnętrznych nieco mniej.

 

Zaaplikowałem go także na plastikach zewnętrznych, a auto stało w miejscu gdzie jest droga gruntowa i bardzo się kurzy. Po kilku godzinach plastiki były pokryte cienką warstwą "ochronną" z kurzu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.