Skocz do zawartości

TEST: Sonax - preparat do pielęgnacji gumy


MetalMagnes

Rekomendowane odpowiedzi

Witam w pierwszym moim teście na Kosmetyka Aut! :)

 

Test: Sonax - preparat do pielęgnacji gumy

 

Test został przeprowadzony na gumowych dywanikach samochodowych. Preparatu użyłem już po raz czwarty, tak więc mogę co nieco o nim powiedzieć ;) W przyszłości planowany jest jeszcze test (uzupełnienie tego testu) na uszczelkach i na oponach.

 

Opis producenta:

Preparat Sonax do pielęgnacji gumy czyści i pielęgnuje wszystkie elementy gumowe i zachowuje ich elastyczność. Przedłuża żywotność gumy i odświeża kolory. Zimą zapobiega przymarzaniu uszczelek drzwiowych i gumowych uszczelek w pokrywach silnika i bagażnika. Doskonale nadaje się również do czyszczenia opon i dywaników gumowych.

Pojemność 300 ml

Cena 15,30 zł w All4auto.

http://www.all4auto.pl/sonax-srodek-pie ... -p-53.html

 

Przegieg testu:

 

Zdjęcie rzeczywiste:

obraz010w.jpg

 

Używałem już tego produktu na dywanikach po raz czwarty. Czyszczę dywaniki raz na miesiąc, tak więc nie są za bardzo brudne ;) Normalnie najpierw myję dywaniki szamponem z wodą za pomocą gąbki lub szczotki, dzisiaj etap ten został pominięty.

Dywaniki zostały odkurzone, następnie przetarte mokrą ściereczką z mikrofibry, potem został naniesiony preparat (jednokrotnie, ale czasem robię to dwukrotnie). Preparat zostawiłem do wchłonięcia, następnie wtarłem i nadmiar usunąłem ścierczką.

 

 

Brudne dywaniki:

 

obraz003rn.jpg

 

obraz006mry.jpg

 

obraz014ze.jpg

 

obraz013q.jpg

 

Niestety dywaniki na tych zdjęciach wyglądają na bardziej brudne niż są w rzeczywistości;-)

 

 

Odkurzanie dywaników:

 

obraz017y.jpg

 

 

Dywaniki po przetarciu mokrą mikrofibrą:

 

obraz025b.jpg

 

 

Dywaniki po spryskaniu preparatem:

 

obraz036dq.jpg

 

 

Efekt finalny:

 

obraz042nz.jpg

 

obraz052e.jpg

 

obraz050j.jpg

 

obraz047z.jpg

 

 

Ocena:

Myślę, że to bardzo dobry produkt do pielęgnacji dywaników. Oczywiście warunkiem jest dobrze przygotowana powierzchnia. Preparat wydobywa kolor, dywaniki są czarne, świecące (w pozytywnym znaczeniu), żywe;-), jak nowe. Niestety zdjęcia nie potrafią tego oddać :/ Guma wygląda na zakonserwowaną, bardzo odnowioną. Po prostu dywaniki wyglądają bardzo świeżo. Praktycznie 2 razy do roku kompleksowo myję dywaniki szamponem i dwukrotnie nakładam preparat. Potem raz na miesiąc (w przypadku tylnych dywaników można rzadziej) przecieram mokrą ściereczką i jednokrotnie nakładam preparat. Moje odczucie jest takie, że brud jakby trzyma się na wierzchu. Dywaniki cały czas wyglądają świeżo, guma wygląda na ,,zakonserwowaną". Guma w miejscu, gdzie dywaniki są starte/zużyte wyglada trochę matowo, ale tylko trochę;-)

Moja ocena to 10/10.

p.s. w przyszłości umieszczę opinię po zastosowaniu na uszczelkach i oponach. Na razie było za mało aplikacji/użyć aby wypowiedzieć się obiektywnie;-)

 

Zapraszam do dyskucji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pierwsza rzecz to sa dywaniki oryginalne a wiec jakosc gumy jest jak najbardziej poprawna. Po drugie sa w sumie"gladkie" tzn chodzi mi o to ze nie maja karbowań jak te popularne dywaniki rynienkowe. W tych byłoby ciezko sie zabawic z tym srodkiem ,lub chociazby pozadnym ich wymyciem.

Ale ja tez mam oryginaly wiec warto sprobowac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Według wcześniejszych postanowień i ja podałem ten środek sprawdzeniu na dwóch rodzajach dywaników gumowych.

 

Zapach:

 

"Prezerwatywowy" - :| - czuć ewidentnie lateks lub coś pochodnego. Intensywny - stosować w dobrze wentylowanych pomieszczeniach.

 

 

Nakładanie:

 

Nie jest źle. Troszkę słabo sie rozpryskuje.

Nie wolno przesadzac z ilością :mrgreen:

 

Ewidentnie należy pamietać o tym, aby po odczekaniu przetrzeć gumową powierzchnie. Jesli tego nie zrobisz pozostają slady po tym srodku, który kropelkuje niczym woda po dobrym wosku.

 

 

Faktycznie, nóźki sie nie ślizgają. ;)

 

Nie polecam jednak do dywaników ze skomplikowaną fakturą, z racji na wspomniane kropelkowanie... (chyba, ze aplikacja przeprowadzona zostanie w jakiś w inny, wyszukany sposób niż "natrysk")

 

 

P.s Nakładałem na dywaniki umyte i wysuszone.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam jednak do dywaników ze skomplikowaną fakturą, z racji na wspomniane kropelkowanie... (chyba, ze aplikacja przeprowadzona zostanie w jakiś w inny, wyszukany sposób niż "natrysk")

Myślę, że można temu zapobiec i wetrzeć/wytrzeć środek chwilę po aplikacji.

SJake, dobra robota im więcej opinii tym lepiej! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.