Skocz do zawartości

VW Golf II, 1991 r by Justyna


Rekomendowane odpowiedzi

  • Moderator
dwa tygodnie (około 10 godzin dziennie)

Czyli wartość Twojej pracy przekroczyła cenę tego auta :D

 

Podziwiam Twój zapał, a w szczególności chęć podejmowania się takiego dłubania jak szlifowanie, lakierowanie itp.

Ja się zabieram za usunięcie rdzy z anteny satelitarnej i ciągle to odkładam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak słów po prostu. Jestem pełen podziwu ile serca wkładasz w to, co robisz. W tej chwili możemy sie tylko zastanawiać kto zajmie 2 i 3 miejsce w następnym konkursie PSB. Chyba że do tego czasu przedstawisz kolejny projekt :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Justyna MASTER musi byc ! Ta praca urywa oczy i szczeke ! :shock:

Podziwiam za zebrana i wykorzystana wiedzę !

Auto jak z salonu. To nie ta ganeracja ale od razu mi sie ten filmik skojarzyl.

 

 

Powiedz mi prosze o jakie rady Dzinkinsa z garazem chodzi ? jak ten garaz jest wykonczony. Blaszak ? Mozesz mnie nakierowac na te porady ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno nie oglądałem z takim zaciekawieniem żadnego projektu ! Podziwiam Cię i dokładnie nie jednego zawstydziłaś :mrgreen: Tak odświeżane felgi wytrzymają trochę czy po zimie rdza znowu powróci? pytam bo mam jeden komplet w podobnym stanie i nie za bardzo wiem jak się za nie zabrać :/:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądam i nie mogę wyjść z podziwu ile zapału i pracy włożyłaś w doprowadzenie starego poczciwego Golfa do stanu jakby wyjechał dopiero z salonu.

 

Do tego jeszcze bardzo dobra relacja, powiem szczerze że miałem na dniach wrzucić swoją relację ale po obejrzeniu Twojej zastanawiam się czy warto :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna, wyjdziesz za mnie? :roll:

 

Mistrzowska relacja, po prostu położyłaś mnie i kilku moich kolegów na łopatki, kolega dla którego robiłaś ten projekt powinien Cię całować po stopach do końca życia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Tak podstawą takiej dobrej relacji jest czas.. , 2 tygodnie po średnio 10 godz .. to wychodzi sporo godzin spędzonych przy golfie .. wiec i nie dziwie się że efekt taki mega.. Gratulacje za zaparcie i czas.. bo większość osób pewnie niema tyle czasu i zaparcia .. Gratulacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra o pracy nie ma co pisać, bo już wszystko zostalo napisane...

jestem w szoku ze względu na kompleksowość robót! człowiek orkiestra, malowanie, szpachlowanie, polerowanie :-]

gratki za nadanie golfowi 2 życia, myślę, że wartość się potroiła :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna, czy jest coś co byś poprawiła, zrobiła inaczej?

 

Coś napewno by się znalazło :D

 

dwa tygodnie (około 10 godzin dziennie)

 

Czyli wartość Twojej pracy przekroczyła cenę tego auta :D

 

to fakt ale było warto i autko mnie się bardzo spodobało :-]

Reszta PW

Justyna MASTER musi byc ! Ta praca urywa oczy i szczeke ! :shock:

 

dzięki :oops:;)

 

Tak odświeżane felgi wytrzymają trochę czy po zimie rdza znowu powróci? pytam bo mam jeden komplet w podobnym stanie i nie za bardzo wiem jak się za nie zabrać :/ :/

 

Czy wytrzymają to powiem Ci po zimie :D bo golfik będzie na nich jeździł. Teoretycznie powinny, ale zamysł był,, aby chociaż trochę wyglądały inaczej. Według mnie nic nie zastąpi piaskowania i malowania proszkowo ;)

 

tfelek zgadza się potrzebny jest czas, który teraz wykorzystuję pełną parą bo tylko do końca września.

 

Szkoda tylko, że nie zrobiłaś nic z tą wgniotką na masce. :o Czy będziesz coś działać jeszcze w tym załamaniu? 8-)

 

wgniotki nie ruszałam, bo jest ona do wyciągnięcia a do tego nie posiadam sprzętu i umiejętności. Szpachlować wgniotek po gradzie jeśli jest tylko kilka nie ma sensu skoro można je wyciągnąć 8-)

W załamaniu narazie nie bo już i tak nie czuję paluszków u rąk i auto musiało wrócić do właściciela ale może kiedyś.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.