Wrażenia z jazd testowych, FB, YT, zmiany :D

[Eryczek]

w Twoim mercu Pan chciał mi sprzedać SLa, namawiał na jazdę próbną, a tylko obok niego przechodziłem

 

Kamil, ale co to musiał być za chód, że wyglądałeś jakbyś miał wolne pół bańki

Jak mi się będą chcieli dać przejechać GSem to Cię wezmę ze sobą

[weglus]

w Twoim mercu Pan chciał mi sprzedać SLa, namawiał na jazdę próbną, a tylko obok niego przechodziłem

w salonach tańszych marek - zero zainteresowania

bo w markach premium mają szkolenia z rozpoznawania dzieci bogatych rodziców

 

może to wynika z tego, że do tańszych marek ludzie przychodzą popatrzeć, tzw."apacze", a do marek typu mercedes czy lexus przychodzi sie raczej już z zamysłem kupna/porównania i taka osoba zazwyczaj jest przyszłym lub obecnym klientem

[kamilgt]

bo w markach premium mają szkolenia z rozpoznawania dzieci bogatych rodziców

 

nie dość, że się pomylił, to ubrany byłem raczej na gimba

[weglus]

kamilgt, no przecież teraz to w modzie jest! ja kiedyś patrze sobie na nowe A4 allroad, białe na dużych felgach a wsiada do niego koleś w obwisłych spodniach i raperskiej czapeczce. nie kogoś takiego sie spodziewałem

[luq92]

weglus, pozory mylą Ja często śmigam w obwisłych portkach i "raperskiej" czapeczce, a jeżdżę Clio w klekocie

[Franek]

Moja teoria zakłada,że im też się nudzi,a taka przejażdżka może być urozmaiceniem

niekoniecznie, w dniu kiedy odbieralem swojego staly jeszcze 3 czy 4 inne osobowki do odbioru na ten dzien.

Wiec ruch pewnie maja.

 

w salonach tańszych marek - zero zainteresowania

Pol roku temu bylem w das auto na grochowskiej, przez 20 minut nikt nie mial czasu podejsc a fura ktora chcialem zobaczyc byla zamknieta (Sic!)

 

Ostantacyjnie wpakowalem sie w mecenasa pod wejsciem, rzucilem przelotne fuck off i zawinalem rogala do domu.

[weglus]

luq92, nie no jasne, ale coraz częściej można spotkać wyluzowanych, ale bogatych ludzi

[Geno]

Eryczek, li byłaby taka możliwość, sprawunku żadnego mej osobie by to nie sprawiło. Problemem w sytuacji tej może być niedomiar czasu, na którym zwykł ostatnimi czasy narzekać. Jednakoż jeśli znajdzie się li tylko wolna godzina, którą będę mógł przeznaczyć na frykasy pt. jazda testowa w Lexusie, z pewnością ją wykorzystam.

 

W skrócie, spoko Jeździłem hybrydą, ale tylko na prawym. Wnętrze - mistrz, napęd na nie, ale skoro 350 to . Może jutro się jakoś uda ? Jeśli nie, to we wtorek do patałachów na Połczyńskiej muszę się wybrać, więc po drodze...

 

Ogólnie z jazdami testowymi jakoś nie miałem problemów, chociaż można powiedzieć, że atmosfera raczej napięta. Ostatnia jazda nową CR-V chyba przejdzie do historii, no ale

 

Dziś mieliśmy kontakt od "naszego" w MBW, nie jest wesoło. Więc każdy "potencjalnie" zainteresowany jest dla nich teraz na wagę złota

[weglus]

Ostatnia jazda nową CR-V chyba przejdzie do historii, no ale

jakieś szczegóły?

[Geno]

weglus, dramat auto jak i sposób przeprowadzenia.

 

W ramach ciekawostki, wczoraj dzwoni nieznany, ale odbieram :

 

- Dzień Dobry, Honda .... W listopadzie jeździł Pan nową CR-V może chciałby Pan powtórzyć jazdę ? Może jakieś pytania ?

- YYY... Diesel ?

- A akurat do piątku mamy w salonie, zapraszamy itd. itp.

 

Nie, nie skorzystałem

[Eryczek]

geno, będę zobowiązany za Twoje poświęcenie

Wprawdzie zmiana czterech kółek dopiero za rok a faworyt był już właściwie pewny (F30 328) to ostatnie rabaty w Lexusie jak i sam GS dały poważnie do myślenia...

[Geno]

Eryczek, poświęcenie praktycznie żadne, tym bardziej, że jeszcze o Mazdę mam plan zahaczyć

[Eryczek]

geno, Nowa szostka jest bardzo fajna ale 2,5 litra jest tylko w automacie a ten zdaje sie ze jest produkcji made in ford...

[Geno]

2.0 na celowniku

[Eryczek]

geno, to bardzo dobry wybor ale nie dla mnie. Z 2.0 przesiasc sie na 2.0 to raczej chudo

[Geno]

A to fakt, tym bardziej że Hondowskie SOHC jako tako pchało Accorda, z tego co pamiętam

[gary]

Eryczek, bez spiny, tak się zapytam. Skoro chciałeś zadać krótkie pytanie jednej osobie, bo tak wyniki z twojego postu,to czemu nie mogłeś zrobić tego przez pw ? no chyba, że chciałeś ogólnie poznać opinię innych na temat lexusa to, ok rozumiem

 

nie chce się kłócić i nie widzę takiej potrzeby, po prostu jestem mega ciekawy czemu tak?

 

dla kogoś może to być spam

[Eryczek]

gary, pytanie było skierowane faktycznie do geno ale odezwało się i podzieliło swoimi spostrzeżeniami kilka osób, za co bardzo dziękuję . Na PW zdaje się że złapałem też fajny kontakt .

Jeśli OT Cię uraził to spieszę z przeprosinami. To temat geno, więc jeśli mu ten OT przeszkadza to jego prośbę, administracja zapewne skasuje wszystkie posty nie dotyczące tematu.

[gary]

Eryczek, spoko nie chce, żebyś myślał, że coś do ciebie mam, bo tak nie jest

 

nie uraziło mnie

[booohal]

Eryczek, Pracuję obok AMX (Toyota ale Lexa też mają) jak coś konkretnego będziesz chciał wiedzieć to wal PW.

[weglus]

booohal, najbardziej to by pewnie chciał rabat

[Altay]

Jako, że temat o toyce to i ja dorzucę kilka swoich przemyśleń po dosć długiej jeździe próbnej Po kolejnym nudnym dniu poganiając po mieście 1.9tdi stwierdziłem, że może warto wstąpić do toyoty i zobaczyć czy gt86 jest warte tego całego rozgłosu. Bardzo miły pan sprzedawca nie dał mi dojśc do słowa i nim zdążyłem powiedzieć , że tak tylko "pacze" zaciągnął mnie wręcz do siebie wykładając przed nos cenniki i zakreślając różne opcje Spytałem więc o jazdę próbną, niestety autko było niedostępne i obiecano mi, że "szef do piątku przywiezie i się z panem skontaktuję". Pomyslałem, że gość oleje temat, bo co mu po gówniarzu w starej a6 Jakież było moje zdziwienie gdy w piątek zadzwonił telefon, że gotowe jest autko, na szczęście w manualu ! Autko samym wyglądem mnie nie zaszokowało, raczej z racji deszczowej pogody zwróciłem uwagę na brak kropelkowania na lakierze, chciałem zapodać jakiś elaborat nt wosków, ale się ugryzłem w język Pan sprzedawca zrobił w wyjątkowo popisowy sposób 2-3km, po czym poprosił mnie o zajęcie miejsca kierowcy Liczyłem na rundkę po mieście, ale w salonie musi im się ostro nudzić, więc nawinęliśmy łącznie blisko 60km Po kilku kilometrach zapomniałem o miłym panu i rozpędzałem się kiedy tylko się dało do 1,70 i dalej Układ kierowniczy całkiem dobrze zestrojony, pracuje z wyraźnym oporem . Silnik kiedy siedzi się w środku brzmi przyjemnie, jest słyszalny dość mocno przez co wydaje nam się, że przyśpieszamy niesamowicie szybko Autko bardzo zwarte, skrzynia precyzyjna o krótkim skoku lewarka, podobnie się ją obsługuje jak w mocniejszych bmw Trochę przeszkadzały na mokrym opony, miejscami mocno uciekał tył, ale jak kogoś to bawi, to czemu nie Kabina ładnie otula, fotele mają dobre trzymanie boczne, fajnie się wsiada, materiały przyzwoite. Mimo wszystko autko sprawia wrażenie odklepanego w garażu na szybcika, a przecież pokazano najpierw "milion" prototypów i nigdy nie wyłożyłbym za nie 130tys zł, nawet gdybym taką kwotą dysponował

[bechcik]

Zawsze chciałem spróbować czegoś mocniejszego od 1.7 cdti, a w tym roku pojawi mi się dwójeczka na przedzie mojego wieku. Jest jakaś szansa na jazdę próbną? Nawet jakbym zajechał dupowozem rodziców?

[weglus]

bechcik, geno tam ostro popitala na testowych więc szansa jest

[kubik]

Oni wiedzą komu dać kluczyki

Poza tym Geno ma jakąś ogładę w stosunku do kucy