Roko Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 daje cos woskowanie auta na myjni samoobslugowej??
julian Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 nie. edit: chyba, że robisz to sam woskiem z puszki, po osuszeniu i odpowiednim przygotowaniu. a jeśli miałeś na myśli to badziewie co pryska razem z szamponem z dyszy myjki, to wróc do początku.
fernando Opublikowano 21 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 21 Listopada 2009 daje cos woskowanie auta na myjni samoobslugowej?? Najwięcej daje po kieszeni
Big Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2009 Roko, nic nie daje rozumiem że chodzi ci o automat i program z tzw. woskiem na mokro. Jesli tak, to pierwsze zło to szczoty, a drugie to ten ala wosk który z woskim ma niewiele wspólnego.
metys Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2009 płynny wosk na myjni daje baaardzo dużo. mianowicie łatwiej można wytrzeć auto ...ale tylko raz jednym słowem porażka
Roko Opublikowano 25 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Przetestowalem Wlasnie taki sposob woskowania. Nie zauwazylem po nim kropelek i auto szybciej zlapalo brud i wychodza zacieki. . czlowiek uczy sie na bledach. i moje pytanie czy te kropelki na aucie to jest wynik nawoskowania auta?? czy moze byc nawoskowane a ich nie bedzie??
kanar Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 kropelki to wynik woskowania
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 25 Listopada 2009 Partner forum Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 nie słyszałem o przypadku żeby lakier był nawoskowany a nie było kropelek więc pewnie każdy wosk tworzy kropelkowanie. Woskując lakier tworzymy warstwę ochronną która wypełnia mikropory w lakierze i tworzy silne odpychanie wody przez co woda w większych ilościach jest odpychana i spływa z lakieru a mniejsza ilość jest odpychana i tworzą się te piękne idealne kropelki.
Roko Opublikowano 25 Listopada 2009 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 dzieki pomogliscie mi bardzo. do tej pory stosowalem szampon z woskiem i tworzyly sie takie krople. tyle ze wy tu piszecie ze taki szampon tez nie wiele wytrzymuje. odziwo ten ktory stosowalem a stosowalem go ostatni raz pod koniec wrzesnia / poczatek pazdziernika. trzymal prawie do tego mycia na bezobslugowej. i teraz zastanawiam sie czy taki szampon to dobre zabezpiecznie dla rakieru
julian Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 z mojego doświadczenia wynika, że raczej słabe. A mógłbyś powiedzieć jaki to szampon?
Administrator CleanerFreak Opublikowano 25 Listopada 2009 Administrator Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 dzieki pomogliscie mi bardzo. do tej pory stosowalem szampon z woskiem i tworzyly sie takie krople. tyle ze wy tu piszecie ze taki szampon tez nie wiele wytrzymuje. odziwo ten ktory stosowalem a stosowalem go ostatni raz pod koniec wrzesnia / poczatek pazdziernika. trzymal prawie do tego mycia na bezobslugowej. i teraz zastanawiam sie czy taki szampon to dobre zabezpiecznie dla rakieru Lepszy szampon z woskiem, aniżeli bez W zależności od producenta i produktu, jeden jest lepszy, inny gorszy. Znacznie lepszy efekt daje nawoskowanie lakieru Ale raz jeszcze: lepszy szampon z woskiem, aniżeli lakier bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.
MetalMagnes Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 CleanerFreak, dobrze, że poruszyłeś/wyjaśniłeś tę sprawę. Bo większość użytkowników na tym forum nawet nie chce słyszeć o szamponie z woskiem! CleanerFreak, a jak sprawa wygląda po nałożeniu wosku? Lepiej myć/pielęgnować auto delikatnym szamponem, który nie zmywa wosku czy szamponem z woskiem?
Big Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Bo większość użytkowników na tym forum nawet nie chce słyszeć o szamponie z woskiem! i wcale sie nie dziwię, gdyz jest to forum entuzjastów detailingu, a nie ludzi których zadowalaja półśrodki. Szampon z woskiem faktycznie jest lepszy niz szampon bez wosku ale tylko w wypadku kiedy samochód myje się raz na 2 miesiące, a cały proces czyszczenia polega po prostu umyciu samochodu i tyle równie dobrze można powiedzieć, że lepszy niezdrowy fast food niż przemieranie głodem
MetalMagnes Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Bo większość użytkowników na tym forum nawet nie chce słyszeć o szamponie z woskiem! i wcale sie nie dziwię, gdyz jest to forum entuzjastów detailingu, a nie ludzi których zadowalaja półśrodki. Tak, to dlaczego np. Dodo ma w ofercie szamon z woskiem? Takich odpowiedzi chciałbym uniknąć, prosiłbym bardziej merytorycznie a nie filozoficznie!
Łukasz Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Panowie, dla niektórych szampon z woskiem jest półśrodkiem, bo znają temat, są pasjonatami, lubią to robić itp. Ja też nie stosuję i nie będę stosował szamponów z woskiem, bo po prostu jestem na innym poziomie wiedzy, a dodatkowo jest to moje hobby, dobra zabawa i przyjemność w jednym. Dla 98% ludzi jest mało istotne to, do czego my przywiązujemy wagę - oni nie mają całego arsenału kosmetyków w domu, nie pieszczą się godzinami z autem. Im zależy żeby było czyste i to za małe pieniądze. Oni nie widzą tego co my na lakierze. Prawie wszyscy przyjeżdżający na myjnię odmawiają nawet jak pracownik proponuję nałożenie wosku albo nawet hydrowosku. Dla różnych ludzi różne rozwiązania będą wystarczające i tak samo dla przeciętnego Kowalskiego taki szampon z woskiem wystarczy i będzie szczęśliwy, że mu się auto świeci. Krótko to krótko, ale się świeci stąd też myślę, że takie wywody nie mają sensu. Jeżeli takie pytania pojawiają się na forum to mimo, że uważamy, że nie powinno się działać półśrodkami (dla innych będzie to działanie pełną "gębą") to warto chyba jednak coś napisać od siebie mimo, że aż ciśnie się na klawiaturę, żeby odpisać, że to nie tak się powinno robić (wiem, bo sam mam chęć nie raz tak napisać)
MetalMagnes Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Zadałem tylko jedno proste pytanie: ,,a jak sprawa wygląda po nałożeniu wosku? Lepiej myć/pielęgnować auto delikatnym szamponem, który nie zmywa wosku czy szamponem z woskiem?''
Łukasz Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Zadałem tylko jedno proste pytanie: ,,a jak sprawa wygląda po nałożeniu wosku? Lepiej myć/pielęgnować auto delikatnym szamponem, który nie zmywa wosku czy szamponem z woskiem?'' Jak już masz dobrze nawoskowane auto samym woskiem, a nie szamponem z woskiem to jest kilka sposobów i każdy z nich jest mniej lub bardziej agresywny. Chyba najlepiej myć ręcznie i w miarę delikatnym szamponem.
Big Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Bo większość użytkowników na tym forum nawet nie chce słyszeć o szamponie z woskiem! i wcale sie nie dziwię, gdyz jest to forum entuzjastów detailingu, a nie ludzi których zadowalaja półśrodki. Tak, to dlaczego np. Dodo ma w ofercie szamon z woskiem? Takich odpowiedzi chciałbym uniknąć, prosiłbym bardziej merytorycznie a nie filozoficznie! Kolego to jest konkretna odpowiedz Dlaczego Dodo ma szampon z woskiem ?? Proste bo sa ludzie którzy to kupują i którym taki półsrodek wystarczy i niepotrzebuja nieczego więcej. Inaczej mówiąc z tego samego powodu dla którego Merceses ma w ofercie małą A -klasę - kasa kolego, kasa
MetalMagnes Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Łukasz, czyli nawoskowane auto najlepiej myć delikatnym szamponem, który nie zmywa wosku. Słyszałem też taką opinię, że szampon z woskiem uzupełnia ubytki wosku, ale to pewnie teoria producenta. Oczywiście w obu przypadkach mówimy o myciu ręcznym/pielęgnacji wcześniej nawoskowanego auta. Kolego Big, najpierw o hamburgerach a teraz mercedesach Ja nie nazwałbym szamponu z woskiem półśrodkiem! Jest to po prostu jeden z wielu środków/kosmetyków do pielęgnacji auta. Tym bardziej w kontekście o którym mówię od początku kolego!
kabul Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 To czy szampon z woskiem uzupełnia ubytki wosku to jest kwestia indywidualna producenta - na pewno nie generalizował bym tego do wszystkich szamponów. Ja nie lubię szamponów z woskiem dlatego ,że poprzez ich własne kropelkowanie może dojść do sytuacji ,że nie zauważymy ,iż zmyliśmy wosk właściwy i chroni nas tylko g..o warta ochrona szamponu. Dużo lepszym jest używanie szamponu który zamiast wosku ma w sobie dużo odżywek jak Megs Gold Class czy Chemical Guys Maxi Suds. Czekam natomiast z niecierpliwością na nowy szampon Meg'sa Jestem ciekaw czy zawarta w nim carnauba zastąpi w pewien sposób użycie Detailera z carnaubą i da osiągnięcie efektu just waxed zaraz po wysuszeniu.]
Administrator CleanerFreak Opublikowano 25 Listopada 2009 Administrator Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Łukasz, czyli nawoskowane auto najlepiej myć delikatnym szamponem, który nie zmywa wosku. Słyszałem też taką opinię, że szampon z woskiem uzupełnia ubytki wosku, ale to pewnie teoria producenta. Oczywiście w obu przypadkach mówimy o myciu ręcznym/pielęgnacji wcześniej nawoskowanego auta. Szampon z woskiem, jeżeli dany szampon jest z tej samej serii co wosk, lub jest dedykowany danej rodzinie wosków producenta (np. DoDo lub Meguiars) przedłuża życie wosku którym jest zabezpieczony lakier. Znacznie lepsze wyniki osiągniesz (następny stopień „wtajemniczenia Detailingowca” ), jeżeli użyjesz dobry, delikatny szampon, wysuszysz autko i na koniec „przelecisz” Quick Detailer-em z woskiem. Delikatny szampon, jak również dobry Quick Detailer z woskiem, potrafi baaardzo wydłużyć życie wosku na aucie. Podczas testów wosków nie używam Quick Detailer (a tym bardziej żadnych szamponów z woskiem), ponieważ wyniki testów wosku nie byłyby prawdziwe.
MetalMagnes Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Dzięki CleanerFreak! Rozumiem, że Quick powienien być z tej samej rodziny/serii/firmy co wosk?
julian Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 MetalMagnes, niekoniecznie, choć najlepiej. ale nie widzę przeszkód, żeby na większość dostępnych środków stosować Pro Detailer CG. Gorzej z Meguiars QD na woski naturalne, to nie jest juz najlepsza opcja.
SM Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 julian, czyli wszystkie detailery Megsa są złe na woski naturalne? Skoro QD jest niedobry to co dopiero UQW czy NXT. Dlaczego tak jest? Wszystkie rozpuszczają woski naturalne a CG nie? Czy to dlatego, że zawiera jaką ich ilość w sobie? Zamówiłem teraz UQW i mam zamiar stosować na woski Megsa, więc chyba nie powinno być z tym problemów A co z Zymolem FG? Zawiera nawet dużo carnauby, raczej nie sprawdzi się z woskami syntetycznymi, prawda? Skuszę się na niego, kiedy przejde na woski naturalne
Łukasz Opublikowano 25 Listopada 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Listopada 2009 Zamówiłem teraz UQW i mam zamiar stosować na woski Megsa, więc chyba nie powinno być z tym problemów Produkty Megsa nie będą się kłócić
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się