Gran Turismo Polonia 2010, 2011,2012

[siwyjac]

Arekkaz, to nie zmienia faktu, że organizator powinien przewidzieć że takie "cwaniaki" na imprezie się pojawią...

[rychu]

Yasiek, Dobra nie będę porównywać do driftu.

W Warszawie też były tego typu pokazy - nazywały się VERVA Street Racing i betoniki były

[KR54321]

To jak kierowca zawrócił z przeciwległego pasa ruchu, 10s przed wypadkiem świadczy poniekąd o jego umiejętnościach (na yt jest film). Tymczasem internetowi moto "dziennikarze" twierdzą że to zawodowiec.

[rychu]

KR54321, Widziałem, pewnie się zestresował i chciał sobie odbić ostrym startem ale wyszło jeszcze gorzej.

[gruby_RS]

twierdzą że to zawodowiec

 

"Najnowszy" filmik wyjaśnia wszystko....

[AreK]

rychu, dokładnie tak. Moim zdaniem to tylko i wyłącznie wina kierowcy. Jeśli nie ogarniasz prowadzenia ponad 800 konnego auta to daj sobie spokój. Sam przejazd tego samochodu dał mi wystarczająco dużo satysfakcji.

[siwyjac]

Panowie, powtórzę, gdyby trasa była odpowiednio zabezpieczona to teraz byśmy dyskutowali w temacie "rozbił na barierach auto za 6baniek..."

[buka]

http://www.youtube.com/watch?v=T0rCmx5tGnU

[Randall]

Takie cos wydarzylo sie pare lat temu na nielegalnych wyscigach w naszej okolicy. Nie moge pojac jak powtorka mogla sie wydarzyc na takiej "powaznej" imprezie, to jak stali ludzie wolalo o pomste do nieba.

[mihnova]

Widać, że kolo od początku nie ogarniał Szkoda ludzi, oby wszyscy wyszli z tego cało

 

http://www.youtube.com/watch?v=pBVYX6tLqJc

[ayrsen]

Moment...

Kierowca zawodowcem nie jest - Ci byli dziś na Silverstone, ew. ostatnio w pewnej francuskiej mieścinie...

Samochód to nie najnowszy egz., kilka lat jeździł prawdopodobnie pod nogą tego kierowcy, w sobotę (wczoraj) wyglądał na złożony z jednego. Dojechał do PL, a następnie dotarł po polskich drogach do Poznania - takim samochodem to także osiągnięcie.

Kierowca popełnił błąd. Widzowie stali tam, gdzie pozwolili im organizatorzy, choć zabrakło im (widzom) wyobraźni - kto oglądał na żywo choć jeden odcinek specjalny jakiegokolwiek rajdu w PL wie, że wielokrotnie strach stać tam, gdzie organizatorzy powiesili żółtą taśmę...

 

Na chwilę obecną doszło do nieszczęścia. Miejmy nadzieję, że nikt nie będzie musiał przeżywać prawdziwej tragedii.

 

Specjaliści od organizacji ruchu, bezpieczeństwa organizacji imprez masowych itp itd może niech sobie dadzą na wstrzymanie, ew. rozważą karierę w GDDKiA / Policji.

[AreK]

Niesamowite są komentarze na znanych portalach informacyjnych.

Masakra jak można przekolorować obraz. "Ludzie latali na kilka metrów"

[michal]

Specjaliści od organizacji ruchu, bezpieczeństwa organizacji imprez masowych itp itd może niech sobie dadzą na wstrzymanie, ew. rozważą karierę w GDDKiA / Policji.

 

a dlaczego ? wypadki się zdarzają a zasranym obowiązkiem organizatora jest zabezpieczenie imprezy w taki sposób aby osobom postronnym nic się nie stało.

 

ktoś kiedyś wymyślił bariery betonowe i takie tam powinny być.

 

gdyby kierownik lepiej ogarnął wyjście z zakrętu i rozpędził się do większej prędkości to z tych ludzi nie było by co zbierać a rannych było by 2x więcej.

 

organizator powinien beknąć i to zdrowo a w policji powinny polecieć głowy za dopuszczenie takiej imprezy dla ludzi...

 

ciekawy czy byłbyś taki cwany jak by tam twoja żona z dzieckiem stała.

[Yasiek]

ciekawy czy byłbyś taki cwany jak by tam twoja żona z dzieckiem stała

ja akurat mam na tyle wyobraźni że pewnie stałbym sobie z rodziną na skarpie a nie w pierwszym rzędzie.

 

michal, a czy jeżeli byłyby betonowe osłony - wysokie na ile? 1 metr? i trafił by się debil, który by uderzyłby prosto w nie i wystrzeliwując w powietrze to wina byłaby organizatora bo powinien ... (i tutaj znowu milion ciekawych pomysłów)

 

Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Temu kierowcy tego zabrakło tym razem. Dlaczego kierowcy Gumball'a potrafiło przejechać przez Polskę bez nadzwyczajnego łechtania swojego ego popisami?

[GrzegorzLU]

Jerzy Dziewulski bardzo fajnie powiedzial ze kupujac auto za te 1mln$, 5000 $powinien przekazac na szkolenie inaczej takie samochody nie powinny byc wydawane kazdemu kto ma na nie pieniadze.

[Ari]

ciekawy czy byłbyś taki cwany jak by tam twoja żona z dzieckiem stała

ja akurat mam na tyle wyobraźni że pewnie stałbym sobie z rodziną na skarpie a nie w pierwszym rzędzie.

 

michal, a czy jeżeli byłyby betonowe osłony - wysokie na ile? 1 metr? i trafił by się debil, który by uderzyłby prosto w nie i wystrzeliwując w powietrze to wina byłaby organizatora bo powinien ... (i tutaj znowu milion ciekawych pomysłów)

 

Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Temu kierowcy tego zabrakło tym razem. Dlaczego kierowcy Gumball'a potrafiło przejechać przez Polskę bez nadzwyczajnego łechtania swojego ego popisami?

 

Warunki naturalne i ten nasyp pozwalały na lepsze zabezpieczenie imprezy i tyle... Od tego są organizatorzy, że mają myśleć za tych którzy myśleć nie potrafią...

[faraon3021]

Kurcze. Jakiego zabezpieczenia potrzeba zeby zorganizowac przejazd kilku samochodow.

To nie byl rajd, wyscig czy pokaz driftu.

[misoch]

Kurcze. Jakiego zabezpieczenia potrzeba zeby zorganizowac przejazd kilku samochodow.

To nie byl rajd, wyscig czy pokaz driftu.

Masz rację - to był POKAZ szybkich samochodów, które ludzie chcieli zobaczyć i usłyszeć z bliska.

Kierowca zachował się nieodpowiedzialnie, chciał się popisać w nieumiejętny sposób i przeszarżował. Nie winiłbym organizatorów.

[KR54321]

Kurcze. Jakiego zabezpieczenia potrzeba zeby zorganizowac przejazd kilku samochodow.

To nie byl rajd, wyscig czy pokaz driftu.

Masz rację - to był POKAZ szybkich samochodów, które ludzie chcieli zobaczyć i usłyszeć z bliska.

Kierowca zachował się nieodpowiedzialnie, chciał się popisać w nieumiejętny sposób i przeszarżował. Nie winiłbym organizatorów.

 

Przepraszam, a kto zorganizował tą imprezę? Jeśli kierowca, to ok.

 

Organizator ma zapewnić bezpieczeństwo. To była szczególnie niebezpieczna impreza, chyba że ktoś się łudzi że to miała być tylko parada umytych samochodów.

Po pierwsze powinno się zbadać czy bariery stały w miejscu które zapewniało bezpieczeństwo widzowi (np. dziecku, osobie niepełnosprawnej, czy przede wszystkim nieodpowiedzialnej/lekkomyślnej). Jeżeli tego nie dochowano, to jak można winić po pierwsze kierowcę?

[Yasiek]

KR54321, ale przecież każdy z uczestników podpisywał regulamin uczestnictwa - a tam jak byk że będą stosować się do przepisów ruchu drogowego Good joke

[g.pajak]

Przepraszam, a kto zorganizował tą imprezę? Jeśli kierowca, to ok.

 

Nie popadajmy w paranoje! Zaraz okaże się,że na każdym zorganizowanym zlocie, np. fanów VW (nie pamiętam nazwy, sorry) też muszą być betonowe bariery wysokości 1,5 m

 

...no bo przecież zawsze znajdzie się jakiś nieodpowiedzialny kierowca, który zechce pokazać "moc i umiejętności"

 

Zgadzam się, że to nie był rajd, tylko "parada", a ten wypadek wynikał tylko z nieodpowiedzialności kierowcy. To samo się dzieje na normalnych drogach a jeszcze nigdzie chodników pozagadzanym "betonami" nie widziałem - "tak na wszelki wypadek" bo może się ktoś nieodpowiedzialny trafi

 

Sorry, ale wg niektórych musielibyśmy popaść w paranoje, wypadki zdarzają się w każdej dziedzinie życia, nie unikniemy tego...

 

Szkoda ludzi, a w szczególności dzieci - to oczywiste!

[faraon3021]

Przepraszam, a kto zorganizował tą imprezę? Jeśli kierowca, to ok.

 

Organizator ma zapewnić bezpieczeństwo.

Jak Cie zaprosze na piwo a Ty przypadkiem spadniesz z hokera popisujac sie przed barmanka to pozwiesz mnie czy knajpe?

[KR54321]

Jak Cie zaprosze na piwo

faraon3021, pierwszy raz się zmartwiłem że nie piję

[wojtassss]

Żal mi tego kierowcy.

 

Zapraszają na zamknięty "tor" gdzie nie ma przepisów w tym momencie. Zaprosili go żeby pokazał auto, przyspieszenie etc. Noi raz gościowi nie wyszło. No zdarza się. I teraz jest kozłem ofiarnym. Powinno się ukarać organizatorów po 1 za umiejscowienie ludzi tuż przy drodze, po drugie te śmieszne barierki które przebiłbym jadąc na deskorolce. A tu jeździły auta o mocach kilkuset koni.

Ludzie też oczywiście najchętniej wleźliby na ulicę, a teraz płacz i lament.

 

Jak na rajdzie (gdzie kierowcy mają licencje itp) jakieś auto wypada z trasy to nie oskarża się kierowcy.

 

Życzę żeby gość miał duuuużo kasy i dobrych prawników, którzy tu przyjadą i zniszczą tych durnych polaczków i jeszcze będą przepraszać.

Szkoda mi chłopaka.

 

 

A najśmieszniejsze jest to, że 99% polaczków to teraz kierowcy rajdowi. Źle skontrował, źle dodał gazu. Ehhh sami najmądrzejsi, którzy co najwyżej masturbują się widząc takie auta ale każdy wie lepiej co zrobił źle. Wrrrr prawie tak jak wszystkie cebulaki są szkoleniowcami kadry piłkarskiej

[buka]

http://supercarclub.natemat.pl/66547,lans-turismo