Jump to content

Do użytkowników 2.0TSI/TFSI


Recommended Posts

Witam, pewno kilku użytkowników w/w silnika tu jest więc chciałbym zobaczyć jak wygląda u

Was znana sprawa wzmożonej konsumpcji oleju?

Mój starszy ma Golfa VI GTI, auto wczoraj było na przeglądzie przy 30.000km. Auto systematycznie wciąga coraz większe ilości oleju - w okresie 0-15.000km było to ok 2.5L (czyli powiedzmy do przyjęcia dla mocnego turbo), natomiast po podliczeniu skrupulatnie zapisywanych dolewek między 15.000-30.000 wyszło 5.4L :shock:. Zużycie drastycznie wzrasta po jakiejś dłuższej trasie i jeździe autostradowej ze stałą dużą prędkością. Obecnie ma być zrobiona tzw próba olejowa czyli zważenie oleju wlanego, zaplombowanie i ponowne ważenie po przejechaniu 1000km co dalej nie wiadomo. Któryś doradca po cichu coś bąknął o jakimś ulepszonym zestawie pierścieni tłokowych, który ma być wymieniany w ramach gwarancji, ale generalnie jest wrażenie, że problem znany, ale z premedytacją odpychany przez importera

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 57
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Borek, silniki z turbinami to normalka, że biorą ilości, ale nie tak jak tu - hurtowe :shock:

Szczerze mówiąc NIE znam się na tych nowych silnikach i nie wiem jak wypada u nich zużycie oleju,

ale na chłopski rozum to jest nie do przyjęcia...

Póki jest na gwarancji pilnujcie rozwoju sytuacji, coby za wczasu to zrobić nie za swoje pieniądze .

Załóż temat o ile jeszcze tego nie zrobiłeś na vwgolf'ie i podobnych, tam powinni więcej powiedzieć, choć może i tutaj ktoś ma styczność i poda jakieś szczegóły, czy ten problem występuje i u niego .

 

Ps. strasznie wadliwe te nowe silniki...do 60tys. mają tyle napraw, co stare dobre konstrukcje po 400tys~...

Link to comment
Share on other sites

Sprawdź dokładnie w książkach i serwisówkach jakie jest planowane przez producenta zużycie oleju! Ja w Oplu Meriva 1,6 mam zapisane dopuszczalne zużycie oliwy 0,7 na 1000km, faktycznie dolewam 250ml na każde 1500km. Jakby to przeliczyć na wymianę co 30000km zgodnie z zaleceniem producenta to zawsze będzie świeże oleum. Swoją drogą kiedyś z silnika 1,6 wyciskało się 60koni dziś 160. :dontknow:

Link to comment
Share on other sites

Sprawdź dokładnie w książkach i serwisówkach jakie jest planowane przez producenta zużycie oleju!

dopuszczalne zuzycie w książce to 0.5L/1000km, ale nalezałoby to traktować chyba jako granicę śmierci silnika po pół mln kilometrów...

Jaki olej lany? Dalej leją Castrola 5W30? Przejśc na 5W40. Mojemu ojcu w Octavii przestał brać dopiero silnik olej jak się porządnie dotarł.

fabrycznie leją Casrola, ale od pierwszej wymiany przy 2tyś jest Mobil 5w-30 (oczywiście za pełną zgodą dealera i z wpisem w książce).

Ja myslę że po 30.000km to już nie ma co mówić o docieraniu, a dotarł się raczej dobrze co potwierdza hamownia 237KM/299Nm (w papirach 210KM/280nm)

Link to comment
Share on other sites

Borek poniżej masz linki do zagranicznych stron na których właściciele aut z tym silnikiem się skarżą, z tego co przeleciałem na szybko rekordziście brało około 1l oleum na 1000km przy naormie tak jak napisaleś 0.5 l na 1000km. Serwisy wymieniały tłoki, pierścienie, niektórym korbowody - jednym pomagało, innym nie. Nikt (w sensie ASO, producent) nie zna jednoznaczenej odpowidzi jakie jest remedium na taką konsumpcję oleju, najczęściej odpowiadają: it's typical to this kind of engine :evil:

 

http://www.audiforums.com/forum/audi-a5 ... si-165662/

 

http://forums.vwvortex.com/showthread.p ... -questions

Link to comment
Share on other sites

Takie robią właśnie teraz silniki dawne dobre czasy już nie wrócą, to są jaja aby auto spaliło 5,4l oleju. Moje 1.9TDI na 10000km spali może 300ml więcej nie dolewam zawsze jest poziom a ma z 300 000km

Link to comment
Share on other sites

U mnie zużycie to jakieś 0,5 litra na 4kkm, więc można by powiedzieć, że nie za duże, biorąc pod uwagę fakt, że jeżdżę, jak jeżdżę ;) Docierałem na ostro, odcinka była grana już przy pierwszym wyjeździe z salonu, a co tam ;)

 

Przy 1000km olałem fabrycznego Castrola i zalałem Motula 5W-30, zgodnie ze specyfikacją VW ;) Wypluł 235/306 na hamowni, więc dobrze jest :P

 

2.0 TFSI jest innym silnikiem. 2.0 TSI CCZB jest montowany tylko w Scirocco od 2010 roku produkcji i w Golfach GTI VI.

Link to comment
Share on other sites

Te ponad 5L to jest przy jeździe mojego ojca - poważnego prawie 60-cio letniego pana, który nie stawia sobie za cel objechania wszystkich i wszystkiego spod każdych świateł. Jak mówie dłuższa jazda z dużą prędkością jeszcze to zużycie zwiększa więc jakby golf był regularnie ostro ganiany to pewno osiągnięcie tych magicznych 0.5L/1000km z książki byłoby realne.

Tutaj nawet przyznanie wymiany czegoś na gwarancji nie jest pocieszające (z tego co czytam to od pierścieni po cały układ korbowo-tłokowy) bo nie wiem czy byście chcieli mieć prawie nowe auto rozkręcone i składane przez "magików za ASO" :roll:

Link to comment
Share on other sites

No właśnie, nie chcę by wyszła kolejna dyskusja o olejach, ale ja mając wcześniej TDI również zauważyłem że mobila przepalał więcej niż motula.

 

Jedno co mi się nasuwa po przeczytaniu ile oleju spalają niektóre nowoczesne silniki - gdzie ta ekologia? :D i walka o każdy gram CO2 :lol:

Link to comment
Share on other sites

Kolego odma olejowa, wada tych silników, auto do naprawy. Ponoć dopiero w roku modelowym 2011 coś pozmieniali. Jeśli masz gwarancję lub tuż po niej z awanturą do ASO. Mają zestawy naprawcze.

 

I nic nie poradzisz choćbyś płynnym złotem zalał...

 

Poczytaj na forach np? A5 i zobaczysz jakie ludzie mają z tym zużyciem problemy. Skutecznie mnie zniechęciło do kupienia A5 z tym motorem.

Link to comment
Share on other sites

To jest tragedia. Wydaje się kupę kasy żeby kupić sobie lepsze nowsze autko a tu takie jaja.

A póżniej winowajcy nie ma, bo producent nie chce się przyznać do błędu.

podobna sytuacja była kiedyś na tvn turbo w programie ukryta kamera.

Chodziło o silniki TSI/TFSI z grupy VAG ludzie mieli problemy z łańcuszkami rozrządu bo się rozciągały czy coś takiego. A wydawało by się, że mniej awaryjne niż paski.

Link to comment
Share on other sites

to był problem z 1.2 i 1.4 z tego co pamiętam, ogólnie silniki fsi był nie udane, więc raczej dołożenie t (turbo) i delikatne zmodyfikowanie i prze programowanie, silnika nie zrobi z tych silników, lepszych silników, choć chodzą pogłoski, że te silniki był bardzo długo testowane i są to całkowicie nowe konstrukcje, a nie zmodyfikowane starsze silniki.

 

a co do normy zużycia oleju (jak to brzmi) to 0,5l na 1000km to jakaś kpina no chyba że jest to jako dodatek do paliwa i przez to auto mam większa moc :D

 

ja osobiście miałem dwa mocne tdi (100@140axr i 130@160asz) żaden nie brał więcej niż litr od wymiany do wymian czyli 15kkm

 

a jeszcze bardziej jest to śmieszne z tego powodu że japońskie auta mają taką moc z silnika o pojemności "soczku w kartoniku" i mają podobne moce bez turbo i też nie palą tyle oleju

Link to comment
Share on other sites

Kolego może i też był problem z mniejszymi jednostkami, ale z 2.0 to urosło do rangi sporego problemu, tylko VW skrzętnie to ukrywa i ukrywało przed klientami. No bo silniki VW i takie problemy, silniki w Audi i takie problem.... Oficjalnie kampanii chyb nie było (choć część aut wzywano do serwisu).

 

Sprawa dotyczyła i Audi i VW (nie wiem jak w Skodzie).

 

Jechać od VW i walczyć. Szczególnie przy tak mikroskopijnym przebiegu.

Link to comment
Share on other sites

A teraz tym bardziej po zmianach własnościowych w Polsce w grupie VW sądzę, że tzw. gwarancje powinno być łatwiej uzyskiwać lub ewentualnie przy małym przebiegu zgłoszenie po gwarancyjne na zasadach "goodwill" powinno być honorowane...

 

Walczyć. :evil:

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem jak tam jest w TSI, ale u Mnie w TFSI jak na 15000km weźmie 0,5l to jest max, Generalnie z TSI są małe problemy z olejem i rozrządami, A sprawdzałeś czy nagłym ostrym przybutowaniu puszcza bąka z wydechu??

 

Link to comment
Share on other sites

Bąków nie puszcza, ale końcówki wydechu po 2-3 dniach od czyszczenia są całe czarne. Turbina raczej to nie jest, przyglądałem się łączeniom węży od coolera i nic tam nie ma

Link to comment
Share on other sites

szczerze u mnie na 10 000 kilometrów zżera gdzieś 0,5 litra motula auto po programie ma prawie 300 koni w totalnej serii, cupra 2007 i lekko czasami nie ma, jedyny problem to jazdy z pompą paliwa odzywające się od czasu do czasu...

Link to comment
Share on other sites

Folkswageny.....

 

Ostatnio kolega chcial Jette nowa kupic, wybilem mu to ze lba i kupil corolle, fakt moze i brzydsze, ale jak slysze ze ktos chce kupic vw bo to dobre auto to we mnie wrzec zaczyna. Mialem 2 1.9 tdi, oba po mocnych modach, VP na 18x i pd momenami pod 250ps, poza wydmuchana uszczelka pod glowica w vp, nie dzialo sie kompletnie nic, a ja sobie nie zaluje ;) Jak pomysle ze mialbym tak jezdzic ex audi zony z 2.0 tdi to pewnie kupilbym nowe auto po roku dokladania do starego :) Co nowszy model to nowsze cyrki, a koncern leje na to cieplym moczem :thumbdown: Na chwile obecna, wcale bym sie nie zdziwil gdyby Fiat mial mniejsza awaryjnosc od Audi... oczywiscie mowiac o motorowni, bo do wnetrza etc. doczepic sie jak na razie nie mozna.

 

Przepraszam za OT, ale w cenach nowego vw mozna kupic troche ubozsze BMW ktore sporo dluzej posluzy ;)

Link to comment
Share on other sites

Fiat mial mniejsza awaryjnosc od Audi... oczywiscie mowiac o motorowni, )

 

to fiat wymyślił tak wszystkich dobrze znane tdi tylko vw/audi udało się to ukraść i wcześniej opatentował a druga sprawa silniki fiata są raczej trwalsze od vw/audi bo nie słyszałem żeby po 100tys pękała głowica w cr, czy pali tyle oleju co paliwa :lol:

 

Turbina raczej to nie jest, przyglądałem się łączeniom węży od coolera i nic tam nie ma

a ja z ciekawości sprawdził bym czy w coolerze nie mam czasem nadmiaru oleju albo w przewodach

przy takim przebiegu powinny być suche przewody w środku, ja też osobiście popatrzył bym z podnośnika od dołu czy turbo lub jakiś z przewodów nie poci się w którym aucie przy 17tys wymieniałem o-ringi bo pocił od dołu jak szalony przez to przeglądu na skp nie przeszedł

Link to comment
Share on other sites

Porównanie zużycia oleju silnika benzynowego z dieslem mija się z celem. To zupełnie inne konstrukcje. Meriva jak pisałem wcześniej żre olej i to normalne dla tego silnika a Mondeo mimo 11 lat i ponad 260 000 przejechanych km nie wykazuje żadnego zużycia pomiędzy wymianami. Fakt interwał mam krótszy ale i tak nie muszę dolewać. Zresztą mimo jego wieku, stanu nadwozia i mułowatości jest o niebo lepszy od Merivy - trudno mi się z nim rozstać 8-)

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.