_Makki_ Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Czarny uni, rok 2001, przebieg 210000km kupiony przezemnie jako projekt "do zrobienia" i sprzedania. Zona bylego wlasciciela chciala przesunac murek u siebie pod domem. Efekty widac nizej na zdjeciach. Cala prawa strona do roboty. Plan byl taki aby skonczyc auto po wakacjach i wystawic na sprzedaz. Po wakacjach zmienil mi jednak system pracy, duzo rozjazdow i pobyt w domu tylko na sobote i niedziele. To spowodowalo ze projekt musial sie odbywac w ratach.. Auto strasznie zapuszczone w srodku. Chyba jeszcze nigdy nie robilem tak zabrudzonej tapicerki i podlogi. Skora prawdopodobnie nigdy nie byla zadbana w odpowiedni sposob. Mam malo zdjec z poszczegolnych etapow pracy. Cos tam sie znalazlo z przed i po. Jakies tam zdjecia podczas pracy tez sie znalazly. Nastepny projekt bedzie lepiej udokumentowany zdjeciami podczas poszczegolnych etapow. Mycie wstepne: Mac124 Prickbort na 5-7min BH Surfex HD 1:4 na 5min Pianownica PA, butelka 1l z ok 2cm mieszanka VP OPW+VP pH NSF+CG CW&G+ciepla woda Mycie wlasciwe: 2x wiadra GlossIt Gabka Razeglaze Rekawice Bernhard's Mitt i CarPro Wool Wash Mitt Scholl Spam APC + pedzelki CG Citruswash&gloss Po umyciu recznym odmuchanie auta na szybko kompresorem i nalozenie IronX. Opony i felgi: CarPro IronX P21S Power Gel Mac124 Prickbort BH Surfex HD EZ Detail Brush Mini SV Wheel Brush Nadkola: CG Grime Reaper 1:2 Pod maska: Mac124 Prickbort BH Surfex HD 1:4 CG Grime Reaper 1:2 Piana ta sama co do nadwozia Glinka BH Clay soft + OPT No Rinse jako popychacz Suszenie CG Miracle Dryer Elementy plastikowe zewnatrz, gumy i uszczelni dostaly: Owatrol Polytrol SV Seal Feed CarPro Perl 1:3 Szyby potraktowane: Scholl Shine 9000 RainX Wykladzina i dywaniki: odkurzanie i pranie Foma Combivac CG Green Clean AG interior foam impregnacja 303 Fabric Guard Fotele+skora: Scholl Spam CG Green Clean SV Leather Cleaner SV Leather Milk SV szczoteczka do skory Biale fibry Sonax i reczniczki SV Drzwi, elementy plastikowe wewnatrz: CG Green Clean Scholl Purple 9000 Pedzelek SV Detail i rozne szczoteczki Korekta, rozne kombinacje: CG Speed Wipe jako pad primer Scholl S3 Gold Edition Scholl S17+ Scholl S30+ Scholl S40 Scholl futro Scholl zotla gabka Scholl pomaranczowa gabka Scholl czarna gabka Uber pomaranczowa Uber zielona Resztki po polerce pedzelek i BH Surfex HD 1:4 Piana CG Citruswash&gloss Osuszenie: CG Mammoth i Microfiber Madness Cry Me Crazy LSP: CG BlackLight SV Shield ProfiPolish™ Speed Grey Nadkola: CG Bare Bones Opony: CarPro Perl 1:3 Felgi: SV CFR Sv Autobahn Elementy metalowe: CG Metal Shine QD: CG P40 Detailer Inne: Detailing Stix PD8 Fenix TK11 Led Lenser T7 FLEX PE-14-2 150 Kestrel DAS-6 PRO Zdjecia po odebraniu auta: Szybka decyzja, rozmowa ze znajomym lakiernikiem i w ciagu nastepnych 2 dni bylo cos takiego: Lexus mial byc odebrany po przyjezdzie z wakacji w PL. Okazalo sie ze na wakacje wyjechal takze wlasciciel firmy lakierniczej. Umowa byla taka ze nikt nie mial tego auta polerowac. Ja mialem wszystko zrobic. Ale ze panowie sie nie dogadali to ktos komu sie wydaje ze umie polerwac zrobil cos takiego. Bylem w szoku odbierajac auto:( Do tego resztki polerki WSZEDZIE, srodek jeszcze bardziej uwalony niz byl.. Jak widzicie bylo co robic Auto po dokladnym umyciu z resztek lakierniczych, pasty, olejkow. Tak prezentowal sie w bezpiecznym swietle Szybka inspekcja:( Relingi zostaly zdjete do lakierowania na czarny mat: Reflektorom sie dostalo: Troche lepiej: Rozne zdjecia z korekty: I tutaj niestety padl aparat i wiecej zdjec z korekty nie mam Walka z dywanikami: Pod maska na gotowo juz: Relingi dachowe odebrane, oczywszczone Surfex HD 1:4, pozniej SV CFR i zabezpieczone SV Shield i cQuartz Perl: Po nalozeniu 2 warst CG Blacklight: Gotowe auto po LSP i wykonczeniu wszystkiego z zewnatrz i wewnatrz. Szkoda ze bez slonca To by bylo chyba na tyle. Projekt uwazam ogolnie za udany. Tylko troche ogrom pracy mnie przerosl ze wzgledu na to iz nadal jestem w domu tylko w weekendy. Z czego nie jestem zadowolony i czego nie udalo mi sie zrobic: -wypolerowac i zabezpieczyc alu-metalowe listwy na progach -porzadnie doprac pasy bezpieczenstwa -kola byly myte i zabezpieczane bez zdejmowania tak samo jak nadkola Czego sie nauczylem i musze pamietac na przyszlosc: -miec naladowane 2 baterie do aparatu -miec naladowane baterie do Ledlensera i Fenixa -czystych padow nigdy nie za wiele-padwasher juz jest w drodze -kupic jakas porzadna drabine lub schodki z mysla o nastepnych wysokich samochodach Dzieki za uwage i prosze o komentarze bo to moja pierwsza dosyc obszerna relacja.
Adamek Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Efekt imponujący! To niemożliwe jak z zaniedbanego "wraku" można zrobić samochód! Kolor samochodu wcześniej był granatowy czy też czarny?
cash Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Bardzo dobry debiut niestety jak chce się połączyć prace z dobrą relacją trzeba doliczyć spooooro dodatkowego czasu mi się bardzo podoba , nie będę na siłę szukał uchybień tym bardziej na takim lakierze. Nie wiem czy zamiast tego "padwasher'a" nie lepiej było dokupić kilkanaście dodatkowych padów Do projektu użyte chyba 10% arsenału Autko już sprzedane czy teraz żal się rozstać??
jmajka Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Bardzo ładnie wyszło, ale widać że polerka po lakierniku jak by nie była wszędzie taka sama
_Makki_ Opublikowano 3 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Efekt imponujący! To niemożliwe jak z zaniedbanego "wraku" można zrobić samochód!Kolor samochodu wcześniej był granatowy czy też czarny? Nie byl caly lakierowany. Wczesniej byl czarny..
MM.MM Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 _Makki_, Gratulecja kawał dobrej roboty
Hawk Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Relacja jak dla mnie świetna. Co do rezultatów to nie ma co mówić...zdjęcia mówią same za siebie, podmieniłeś auto i tyle .
sirtrojan Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 niezła robota - porysowane listwy wymieniałeś czy naprawiałes?
_Makki_ Opublikowano 3 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Bardzo dobry debiut niestety jak chce się połączyć prace z dobrą relacją trzeba doliczyć spooooro dodatkowego czasu mi się bardzo podoba , nie będę na siłę szukał uchybień tym bardziej na takim lakierze. Nie wiem czy zamiast tego "padwasher'a" nie lepiej było dokupić kilkanaście dodatkowych padów Do projektu użyte chyba 10% arsenału Autko już sprzedane czy teraz żal się rozstać?? Dzieki Padwasher kupiony i napewno sie przyda. Ale wlasnie po tym projekcie doszedlem do wniosku ze i padow wiecej musze miec. Zamowienie idzie wlasnie z PL Ogloszenie wisi, prawdopodobnie w weekend sie sprzeda. Audi napewno nie zamienie na Lexusa ale zona swojego Passata bardzo chetnie by podmienila:) Szczegolnie teraz kiedy Lexus wyglada o niebo lepiej.. Bardzo ładnie wyszło, ale widać że polerka po lakierniku jak by nie była wszędzie taka sama No polerka masakra. Lakiernik ogladal auto w weekend i nie mogl uwiezyc ze tak da sie doprowadzic czarny lakier. No ale co sie dziwic on lakieruje a nie poleruje.. niezła robota - porysowane listwy wymieniałeś czy naprawiałes? Jedna byla wymieniana a druga naprawiana..
jagmar Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 zmiana diametralna... mi tylko nasuwa się pytanie... ile zarobiłeś na takim projekcie
qob Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Nakładałeś dressing na pedały?, listwy drzwiowe naprawiałeś, czy wymieniłeś na nowe?, co z dziurami w podsufitce - jak sobie z tym poradziłeś? Rażą zardzewiałe elementy pod maską, ale rozumiem, że to z braku czasu. Jak oceniasz norweską robotę lakierniczą, bo o polerkę to nawet nie pytam Praca i relacja Pozdro z Bergen edit: już wiem, co i jak z listwami.
marasec Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Tak. Nie ma jak to lakiernik z polerką w dłoniach i do roboty Może stwierdził, że sobie poćwiczy a co tam
skovroon Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Makki nieźle poleciałeś z tematem kupę pracy Cię to wszystko kosztowało jak widać nie to że nie lubie lexów... ale zdecydowanie bardziej lubię oglądać siakieś Twoje relacje z pracy przy tym białym padle które się odbija w tle na którymś zdjęciu
Administrator AreK Opublikowano 3 Listopada 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Ci sami lakiernicy co moją micrę malowali ...i jak kolega ładnie dywaniki zaczesał!?
Vega83 Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Napisze krótko: efekt porunujący! Zazroszcze umiejetnosci, sprzetu i garażu
Justyna Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 super robota lakiernik piękne hologramy zostawił, ale to norma Auto prezentuje się o niebo lepiej, skóra odżyła i podoba mi się zaczesanie dywaników
kaffel123 Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Praca 100x Co do samej polerki lakiernika powiesić go normalnie za (wiadomo za co) na suchej gałęzi Co to w ogóle jest lakiernik niby fachowiec a nie wie co robi. Właśnie się ostatnio zastanawiałem czy większość lakierników jest tak tępa i nie wiedzą co robić czy to wynika z oszczędności czasu
Administrator AreK Opublikowano 3 Listopada 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Właśnie się ostatnio zastanawiałem czy większość lakierników jest tak tępa i nie wiedzą co robić czy to wynika z oszczędności czasu Rynek ustala takie standardy. Mało który klient widzi to co my więc już masz odpowiedź.
herusek14 Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 A ja się nieraz zastanawiam jak to trzeba robić żeby takie "ściechy" zostawić po polerce... A co do auta powiem tak... Chyba czarny koń konkursu PSB się ukazał..
toka Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Praca pierwsza klasa, nawet nie chcę myśleć jaki ogrom prac jest tu włożony, pomijając użyte środki,
inarusbox Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Robota profi Nie wiesz ile mniej więcej czasu poświęciłeś?
Dark Knight Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Taką miałem minę jak zobaczyłem wnętrze i stan lakieru , praca i efekty doskonałe powiedz tylko bo zdjęcia na pewno nie oddadzą zapachu jaki panował w tym aucie przed całą pracą - czy dało się spokojnie dojechać do garażu ??
Fedur Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Elegancko finalnie wszystko wyszlo, ale ciekawi mnie gdzie ten lex plywal?
danielek. Opublikowano 3 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Listopada 2011 Jak mozna zrujnowac tak piekny samochod ????? Niesamowite umiejetnosci i rezultat,jestem pod wrazeniem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się