Yogi Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 witam mam taką sytuację, że pianownica nie tworzy mi piany, tak jakby w ogóle nie pobierała aktywnej piany z butelki widzę że stan się nie zmienia a z dyszy leci sama woda, nawet nie mleko to jakas typowa choroba ?? dodam że regulacja ilości detergentu nic nie daje, nawet w skrajnych ustawieniach uzwana średnio raz w tyg od 2 m-cy .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piciosz Opublikowano 18 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2011 Ale od początku tak było czy dopiero z czasem przestała robić pianę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 19 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 na początku było OK wszystko działało poprawnie już nawet pianownice przedmuchałem kompresoremod wlotu, wylotu, od strony rurki... i nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swiety Opublikowano 19 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 proste masz zapchany wlot do pianownicy z butelki. Musisz rozkręcić pianownice. Możesz to zrobić od strony regulacji albo od dołu tam gdzie jest tez wezyk. Miałem tak samo zmarnowałem sporo piany przez to, a miałem tam kawałek syfu wielkości główki od duzej szpilki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
citrofan Opublikowano 19 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 mysle ze masz zatkane sitko.wystarczy je wyjac i wrzucic na noc do kwasu.w razie problemow pisz na priw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yogi Opublikowano 19 Lipca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2011 dzięki za pomoc pomogło rozkręcenie, przedmuchanie i skręcenie już myślałem że się coś zużyło bo zepsuć to się nie ma co... działa jak nowa citrofan, nie wiem gdzie to sitko miałoby być ale jak rozkręciłem to nic takiego nie widziałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się