Skocz do zawartości

Morka na świeżym aucie


przemas22

Rekomendowane odpowiedzi

Moje pytanko brzmi czy polerując lakier w półrocznym aucie mozna zlikwidować (zniwelować) charakterystyczną morkę na lakierze. Która szczególnie w czystym nawoskowanym aucie kłuje w oczy. Czy jest to normalne dla obecnych ekologicznych, niemetalicznych lakierach. Nie jest to jednostkowy przypadek. Bo oglądałem w salonie Ibizę w kolorze pomarańczy i była jeszcze wieksza.

 

4d39218a38b67146m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówiąc morka masz na myśli efekt nazywane skórką pomarańczy. można go zlikwidować bądź przynajmniej znacznie zredukować poprzez wieloetapową korekcję całego lakieru, niezbędne będzie użycie papieru ściernego, polerowanie mocnym środkiem ściernym i wykańczającym. w przypadku nowego auta proces opłacalny, jeśli 1. bardzo Ci to przeszkadza, 2. przygotowujesz showcar pełną gębą. Poza tym pamiętaj o zastrzeżeniach producenta odnośnie gwarancji na powłokę lakierniczą!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygrzebałem z swoich starych zbiorów takie oto zdjęcie , tak jak w opisie lakier został potraktowany schollem S0 a potem Deox 2

 

Tak lakier prezentował się przed , w tym przypadku byłą to po prostu wada lakiernicza bo gęstość tej skórki była tak duża aż lakier stracił w 100% głębi był wręcz matowy przez to .

 

Przed

 

 

przed2m.jpg

 

Po

 

po2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tym razem maszynowo i to dwu etapowo początkowo na twardej gąbce Scholla (niebieska) dalej na wykończeniowej . Powierzchnia pod Schollu S0 pozostaje matowa to świetna pasta do wyrównywania lakiery bądź pozbycia się bardzo gęstej siatki głębokich rys niedługo zrobię fotorelacje z procesu renowacji z wykorzystaniem s0 na przykładzie lakieru gdzie użytkownik chciał usunąć resztki kleju po oklejeniu uwaga :D pastą do mycia garnków z mąką :) w efekcie klej zszedł :D ale wraz z warstwą lakieru dokładając baaardzo głębokie rysy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
NA skórkę pomarańczową vel Morkę :D polecam pasty matujący np Scholl Concept S0 + filc
Równie dobrze można użyć twardego pada i dobrą pastę.

 

Znacznie skuteczniej i szybciej można to zrobić używając: papier ścierny, korek/klocek drewniany i wodę. Jednakże grubość lakieru maleje w mgnieniu oka. :kox:

 

Są jeszcze inne sposoby gdzie skórkę pomarańczy/more/Orange Peel skutecznie można usunąć zbierając mniej lakieru aniżeli niektórzy przypuszczają - ale to już inny temat.

 

Tak jak już @julian pisał, usuwanie mory jest ważne dla ludzi którzy mają/przygotowują Showcar, lub którym to przeszkadza.

 

Jedno jest pewne: jeżeli ktoś raz w życiu zobaczy dobrze wypolerowany lakier bez mory, nigdy tego nie zapomni - zwłaszcza jeżeli to był kolor czarny uni :shock: .

 

Zabieg taki kosztuje dużo uwagi, czasu i nerwów, ale efekt jest ;)

 

OrangePeel56.jpg

OrangePeel78.jpg

OrangePeel99.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacznie skuteczniej i szybciej można to zrobić używając: papier ścierny, korek/klocek drewniany i wodę. Jednakże grubość lakieru maleje w mgnieniu oka. :kox:

 

Pozwolę się nie zgodzić korekta pomarańczowej skórki przy yżyciu papieru ściernego wymaga więcej uwagi i czasu i prawdopodobieństwo uszkodzenia jest wyższe aniżeli w przypadku użycia pasty matującej .

 

Równie dobrze można użyć twardego pada i dobrą pastę.

 

Ale i dwa wieczory w zapasie . :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Znacznie skuteczniej i szybciej można to zrobić używając: papier ścierny, korek/klocek drewniany i wodę. Jednakże grubość lakieru maleje w mgnieniu oka. :kox:

 

Pozwolę się nie zgodzić korekta pomarańczowej skórki przy yżyciu papieru ściernego wymaga więcej uwagi i czasu i prawdopodobieństwo uszkodzenia jest wyższe aniżeli w przypadku użycia pasty matującej .

Przecież nikt Tobie nie każe - każdy ma prawo bronić swoich produktów - ja tylko mówię z mojego skromnego doświadczenia nie proponując żadnego producenta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat.

 

Są jeszcze inne sposoby gdzie skórkę pomarańczy/more/Orange Peel skutecznie można usunąć zbierając mniej lakieru aniżeli niektórzy przypuszczają - ale to już inny temat.

Możesz rozwinąć, zaintrygowało mnie to :)

 

Pozwolę się nie zgodzić korekta pomarańczowej skórki przy yżyciu papieru ściernego wymaga więcej uwagi i czasu i prawdopodobieństwo uszkodzenia jest wyższe aniżeli w przypadku użycia pasty matującej .

 

Również pozwolę się nie zgodzić. W temacie bynajmniej nie jestem mentorem, pozbawienie całego auta skórki pomarańczowej (SP) wciąż przede mną. Jednak mam odmienne zdanie. Pasty o której mówisz nie używałem, więc jestem uboższy o to doświadczenie od Ciebie. Jednak wciąż myślę, że używając jej nie osiągniesz optymalnych efektów przy usuwaniu skórki pomarańczowej (SP), co więcej wydaje mi się , że grubość usuniętej w ten sposób warstwy jest większa, ca o za tym idzie prawdopodobieństwo uszkodzenia powierzchni jest większe niż w przypadku papieru. Dlaczego tak mi się wydaje? Myślę, że używając pasty na gąbce, nawet twardej, ścinasz nie tylko szczyty, ale i usuwasz lakier z dolin SP, że się posłużę takim górskim porównaniem :) Papier np.na klocku który jest sztywny, choć bardzo agresywnie, operuje wyłącznie na tej warstwie lakieru która "wystaje" ponad, i jest odpowiedzialna za niekorzystny efekt SP.

Masz jakieś foty tamtej powierzchni po matowaniu, a przed wykończeniem? Myślę , że mogłyby mi co nieco temat rozjaśnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy ma prawo bronić swoich produktów

 

Poki co Marka Scholl jeszcze nie jest moja dzięki ;)

 

Nie jest to kwestia bronienia produktu bo tego typu pasty robią różni producenńci .

 

Papier np.na klocku który jest sztywny, choć bardzo agresywnie, operuje wyłącznie na tej warstwie lakieru która "wystaje" ponad, i jest odpowiedzialna za niekorzystny efekt SP.

 

Zgadzam się , ale weź pod uwagę iż pastę matująca stosuje się na twardym filcu który minimalnie pracuje na lakierze. Czyli właśnie równomiernie ścina górki zrównując lakier z tą niżej postawioną warstwą :)

 

Jednak wciąż myślę, że używając jej nie osiągniesz optymalnych efektów przy usuwaniu skórki pomarańczowej

 

Ja ją używałem i można skórkę usunąć w 100% mogę zrobić ci próbkę tej pasty i sam ocenisz co ty na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 lat później...
każdy ma prawo bronić swoich produktów

 

Poki co Marka Scholl jeszcze nie jest moja dzięki ;)

 

Nie jest to kwestia bronienia produktu bo tego typu pasty robią różni producenńci .

 

Papier np.na klocku który jest sztywny, choć bardzo agresywnie, operuje wyłącznie na tej warstwie lakieru która "wystaje" ponad, i jest odpowiedzialna za niekorzystny efekt SP.

 

Zgadzam się , ale weź pod uwagę iż pastę matująca stosuje się na twardym filcu który minimalnie pracuje na lakierze. Czyli właśnie równomiernie ścina górki zrównując lakier z tą niżej postawioną warstwą :)

 

Jednak wciąż myślę, że używając jej nie osiągniesz optymalnych efektów przy usuwaniu skórki pomarańczowej

 

Czy mozna zastosowac papier scierny 1500.2000 2500 lub papier na krązku i masznie ? od 1500 .po 3000 i p6000 mowa o lakierze okolo 3 letnim grubym . Max wyrownać na gładko. Czy lepiej klocek i z czego go zrobic czy kupic jakies sprawdzone są ? :)

Ja ją używałem i można skórkę usunąć w 100% mogę zrobić ci próbkę tej pasty i sam ocenisz co ty na to ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.