Test - szampon samochodowy Shiny Garage

[pLaYmAn]

Dzisiaj przetestowałem szampon nieznanej mi firmy Shiny Garage, który dostałem wczoraj od All4Auto

 

Użyłem 40ml na około 9l wody.

 

 

 

Kolor: blady pomarańcz (podobny do Gold Classa, PB Super Slick and Suds czy taniego dobrego Nigrina )

 

Zapach: jak się łatwo domyśleć - lekko pomarańczowy, całkiem przyjemny - pachnie podobnie jak pomarańczowa czekolada Lindta

 

Konsystencja: gęstszy od Autoglym BSC, trochę bardziej rzadki od wspomnianych wyżej szamponów

 

Piana: przyzwoita, między Autoglymem, a PB

 

Właściwości myjące: uważam, że jest w porządku, usunął prawie całe cmentarzysko z przedniego zderzaka i reflektorów

 

Podsumowanie: Szampon naprawdę dobry, nie na poziomie Gold Classa czy Super Slick and Suds, bardziej przyrównałbym go do AG Bodywork Shampoo. Jeśli cena będzie na poziomie wspomnianego AG to uważam, że to bardzo dobra alternatywa

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[VuDoo]

To ja dorzucę mój test szamponu Shiny Garage, którego próbkę również otrzymałem od All4Auto

Obiektem testowym była jak zwykle moja Truskawa, niemyta od tygodnia, po tym jak się zdrowo przykurzyła, przeszły dwa deszcze, więc była dość brudna jak na letnią porę.

Na przodzie znajdowała się średniej wielkości kolekcji owadów (bywało dużo gorzej).

 

Szampon ten ma barwę słomkową i jeśli o moją próbkę chodzi to była ona dość mętna.

Po wstrząśnięciu widać było sporo bardzo drobnych cząsteczek, które po paru godzinach opadają na dno w formie osadu.

Szampon jest dość gęsty, coś na kształt SmartCarwash czy MonsterShine VeryCherry.

Zapach przypominał trochę cytrusy, jednak nie był zbyt intensywny.

 

Do testu użyłem około 30ml szamponu na ~7l wody.

Woda była podawana pod lekkim ciśnieniem z myjki ciśnieniowej.

Piana (jak widać na zdjęciach) wyszła dość spora.

 

 

Do mycia użyłem rękawicy z mikrofibry i mimo to nawet podczas mycia, piana była całkiem spora.

 

 

Po umyciu całego auta, przed spłukaniem:

 

Spłukiwanie:

 

Jak widać woda całkiem przyjemnie spływa z samochodu, jednak ciężko stwierdzić ile w tym zasługi szamponu, a ile nałożonego 3 tygodnie temu DJ OC.

 

Efekt końcowy:

 

Podsumowując, szampon ten naprawdę przypadł mi do gustu.

Świetna piana, przyjemny zapach, poślizg naprawdę dobry, no i domył autko naprawdę elegancko (poradził sobie z wszystkimi owadami).

No wydaje mi się że zawiera w sobie coś na kształt wosku, bo kropelki wody z szyb bocznych (nie pokrytych niczym poza szamponem) uciekały dość żwawo.

 

Na koniec chciałbym podziękować mojej Narzeczonej za pomoc w przeprowadzeniu testu (zdjęcia).

[kedar]

Najładniejszy Matiz jakiego widziałem i czyściutki. Czyżby to autko narzeczonej? Pozdrawiam.

PS. A szampon ciekawy, a czy bezpieczny dla wosku?

[VuDoo]

Najładniejszy Matiz jakiego widziałem i czyściutki. Czyżby to autko narzeczonej? Pozdrawiam.

PS. A szampon ciekawy, a czy bezpieczny dla wosku?

 

Autko jest wspólne i cieszę się, że się podoba.

 

Patrząc na kropelki i na to jak spływała woda, to nie wydaje mi się żeby jakoś ruszył wosk.

[bmwsrc]

Witam

 

To i ja dorzucę zdjęcia z testu szamponu. Im więcej opinii tym lepiej...

 

Zacząłem od przygotowania mojego zestawu:

 

Jak widać szampon pomimo kilku ml nieźle się pieni.

Zdecydowanym minusem jak dla mnie jest słabo wyczuwalny zapach.

 

 

Poniżej kilka zdjęć z prac...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ogólne wrażenia:

- sprawdzić jak się pieni - pieni się całkiem dobrze,

- właściwości myjące - porównywałem do PB i uważam, że poradził sobie równie dobrze,

- zapach - porównywałem do PB i uważam, że za słaby (ale nie o to w tym chodzi),

- wydajność - użyłem dosłownie kilku kropel które spełniły swoje zadanie.

 

Więc jeśli jest to nasz rodzimy produkt, którego cena będzie porównywalna do konkurencji a producent pomyśli nad intensywnością zapachu ma realne szanse na dobrą sprzedaż.

 

Ocena wg mnie 4/5.

 

Ps. Dzięki za próbkę, która z pewnością wystarczy jeszcze na kilka myć.

 

pozdr

[zmstr]

Test szamponu Shiny Garage, za którego próbki dziękuję firmie all4auto.

 

Pacjent: brudny codziennym użytkowaniem Jaguar X-Type '04

 

 

Szampon: Shiny Garage

Kolor: Słomkowy

Zapach: Bardzo delikatna, lekka, mało wyczuwalna nuta owocowa (tak jak koledzy wspomnieli wyżej cytrusy, może delikatnie wanilia, nie wiem, zbyt mało intensywny, by go w 100% określić)

 

Proporcje: Użyłem 30ml szamponu na 8l wody.

Piana: Pomimo delikatnego strumienia napełniającego wodę w wiaderku, piana dosyć intensywna i przyjemnie wyglądająca

 

Rodzaj mycia: Za mycie auta zabrałem się sposobem na "przeciętnego Kowalskiego". Oczywiście do t-shirta, czy zmiotki się nie posunąłem, ale jedno wiadro + noname'owa rękawica MF z marketu, spłukiwanie zwykłym kranowym ciśnieniem z węża ogrodowego, myjka nietknięta została w garażu Sposób ten odbił mi się czkawką, gdyż twarda woda i brak osuszania auta po myciu pozostawiły po sobie wiadome ślady

Właściwości podczas mycia: piana dosyć średnia, jednakże bardzo fajnie "gęsto i tłusto" prezentował się szampon na aucie podczas mycia.

 

Podczas spłukiwania pozostawia po sobie także jakieś właściwości zabezpieczające, gdyż nie zawitała płaska tafla wody, a taki oto efekt (wcześniej auto było dosyć dawno zabezpieczane "po łebkach" "jakimś" woskiem )

 

Właściwości myjące: szampon bez problemu poradził sobie z ptasimi zrzutami, przylegającym brudem i gdzieniegdzie pojawiającymi się sokami z drzew. Niestety całkowicie poległem w walce z owadzim cmentarzyskiem, którego nijak nie dało się domyć. Zastanawiałem się co jest przyczyną takiego stanu i czy to z szamponem jest coś nie tak, czy ze mną Rękawica została zastąpiona gąbką by zabrać się za tego typu zabrudzenie:

I w tym przypadku całkowity obrót mojego poglądu, gdyż w porównaniu do wielu delikatnych i tanich szamponów, mających problem ze zwykłym nawet świeżym osadem z klocków, tutaj zaschnięty brud na feldze schodził bardzo ładnie Oczywiście w granicach rozsądku, bo nikt chyba nie spodziewałby się usunięcia silnych, kilkuletnich zabrudzeń "zżytych" już z felgą na amen Tak to wyglądało po myciu felgi bez wysiłku i większego przykładania się:

 

Całe auto po myciu wyglądało tak:

 

Podsumowując: Moim zdaniem sukces, czy też stabilna pozycja szamponu na rynku będzie zależeć od tego w jakim przedziale cenowym się ulokuje. Jeśli cena będzie atrakcyjna, na pewno będzie to środek warty uwagi i zakupu.

[Adrianeo]

To i ja swoje spostrzeżenia wreszcie dodam.

 

Tak jak napisali poprzednicy

 

stężenie: z tego co pamiętam to 40ml na 8 litrów wody.

kolor: słomkowy

zapach: prosto z buteleczki przyjemny (ale nie potrafię go dokładnie określić na pewno nie drażni) ale po "rozrobieniu" w wiadrze w ogóle nie wyczuwalny - dla mnie na minus

piana: bardzo ładnie się pieni ukazana została na zdjęciach

poślizg podczas mycia oraz po umyciu: tutaj moim faworytem jest PB Super Slick and Wax, ale i ten szampon podczas mycia miał wystarczający poślizg, po umyciu też nie było najgorzej.

właściwości myjące: auto było "hodowane" około dwóch tygodni tak wiec było dosyć brudne zakurzone miało na sobie soki z drzew oraz co dziwne udało mi się usunąć za pomocą tego szamponu smołę ( ostatnio na klapię bagażnika znalazłem piękną linie smoły... ) i to bez większego szorowania.

 

 

Podsumowując: Mycie przebiegało bardzo sprawnie jestem zadowolony z działania szamponu bardzo ładnie domył autko podczas pracy brakowało mi tylko wyraźnego zapachu szamponu.

 

Zdjęcia:

[adii]

Jeszcze ja dopisze swoje spostrzeżenia,

 

Zapach lekko cytrusowy ale bardzo słaby , porównałem szampon z , cg maxi suds II, duragloss 901 oraz kenotek active foam . Na 7 litrów gorącej wody wlałem 20ml szamponu i dopełniłem do 10 zimną wodą z karchera.

 

- właściwości myjące : bardzo dobre podobnie jak cg oraz duragloss

- piana dosyć spora podobnie jak u konkurentów

- poślizg mnie zupełnie zaskoczył bo przebił swoich dwóch przeciwników , po prostu perfect.

- bezpieczny dla wosku, nie tknął miesięcznego dodo juice .

 

Uważam że to bardzo dobry szampon choć osobiście preferuję te o mocniejszym zapachu - lubie jak dookoła pachnie przy myciu. Jeżeli jego cena będzie na poziomie duraglossa to myślę że warto!

[pLaYmAn]

Dzisiaj ponownie umyłem auto szamponem Shiny Garage, z tym, że tym razem dopełniłem wiadro wodą z myjki. Efektem tego była znacznie lepsza piana i poślizg

Myło mi się bardzo dobrze, prawie tak jak Super Slick and Suds.

[all4auto]

Poniżej przedstawiamy filmik, który pokazuje jak myje i pieni się nasz szampon

[damian]

Czemu po umyciu woda z maski jest zrzucana dużo gorzej?

[Tworek]

30 ml szamponu miało być zalane 8 litrami wody, wiadro jakie zostało użyte w filmie zapewne jest z Castoramy, a 8 litrów jest na poziomie połowy logo Castorama, na filmie widać że nalaliście za dużo wody, to tak na marginesie.

[shine]

Ja dostałem niby też próbkę tego samego szamponu, ale jego kolor był różowy, nie mam niestety zdjęć, już go zużyłem. Był gęsty, konsystencja żelu i zapach inny, jakby mandarynka. W czasie mycia: piana bardzo obfita co mi się bardzo podobało, śliskość doskonała i zapach świetny i mocno wyczuwalny w czasie mycia, nie tak jak pisali poprzednicy, że z butelki ok, ale w czasie mycia brak. Czyżbym dostał próbkę z nowej partii Ulepszonej Zamierzałem go kupić, ale jak mam dostać ten słomkowy z marnym zapachem to rezygnuję

[all4auto]

Tworek, chcieliśmy pokazać, że mimo większej ilości wody szampon i tak mocno się pieni i myje, może tego nie widać na załączonym obrazku, ale przy następnych realizacjach się poprawimy

 

Shine, szampon na filmie to wersja ostateczna sprzedawana od prawie 3 miesięcy, nigdy nie mięliśmy w ofercie różowego szamponu, jest on dopiero w fazie testów, będzie to szampon truskawkowy o dużo większej ilości wosku.

[Tworek]

all4auto, jeżeli tak to

[shine]

all4auto, to ja czekam z zakupami na ten truskawkowy, bo był świetny. Kiedy można się go spodziewać w sklepie w opakowaniu 5 litrów

[all4auto]

Shine, jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli to koniec przyszłego tygodnia jest realnym terminem

[art'ek]

all4auto, a cenowo??

[shine]

all4auto, czekam z niecierpliwością, akurat potrzebuję nowego szamponu

[grabek246]

mam ten szampon od all4auto, i powiem wam ze jest bardzo fajny. Do szamponu dokupiłem też plyn do mycia szyb tej firmy

[bruno]

Używa ktoś tego szamponu? Jak tam z woskiem, nie zmywa po wielu kilku myciach??

[mar3]

Używa ktoś tego szamponu? Jak tam z woskiem, nie zmywa po wielu kilku myciach??

 

Póki co zużyłem opakowanie pół litrowe, na lakierze był DG 601 + 105.

105 utrzymał się na lakierze od grudnia do lutego. ~2 miesiące to chyba nie tak źle patrząc na wyniki innych?

 

tak czy inaczej następnym razem kupię bańkę 5L porównywałem do szamponu DG 901 i Rise & Shine Big Apple

[pLaYmAn]

Nie zmywa wosku, Finish Kare przetrwał na aucie z 5-6 miesięcy

[bruno]

Zamówiłem tydzień temu. Za mną dwa mycia. Powiem, że za tą cenę to bajka. Bardzo fajna piana, poślizg bdb, nie zostawia zacieków. Co prawda po dodaniu wody już tak intensywnie nie pachnie ale można mu to wybaczyć za tą cenę.

Następne w kolejce do kupienia preparat do kokpitu, wheel cleaner i tar and glue remover. Po szamponie myślę że i one mnie nie zawiodą.

[Sabat]

Potwierdzam, bardzo ładnie domywa, niezły poślizg ale mam wrażenie że ciut gorszy od Dodo Born to be Mild.

Zapach faktycznie fajny (mam truskawkowy) aloe po rozcieńczeniu już nie jest tak intensywny ( tu także przewaga BTM)

Ale ma poważną zaletę jest wydajny i za tą cenę zostaje moim głównym szamponem

PB Natty Blue nie ruszył