capricorn Posted May 22, 2011 Report Share Posted May 22, 2011 Piątek po południu, ciężki tydzień pracy nawet może najcięższy tydzień w roku jak do tej pory. Więc chcąc odreagować biorę się wieczorem za mycie. Wszystko przebiega ładnie pięknie, nałożyłem QD na lakier dodatkowo dresing na listwy i biorę się za koła, nalewam trochę środka do naczynka i pędzluje i w duchu sobie mówię "ale zajebisty cytrusowy zapach ". Samochód na noc ląduje w garażu, z rana żona chce żeby wyprowadzić samochód, wchodzę i znowu ten zapach cytrusów. I teraz biorę się za valeting subaru, kończę pracę idę po dresing do opon, szukam nie ma, w końcu znalazł się zakitrany głęboko w półce a na wierzchu VP citrus tar & glue remover Ciekaw jestem waszych wpadek przy samochodach bo pewnie i najlepszym się zdarzają Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator AreK Posted May 22, 2011 Administrator Report Share Posted May 22, 2011 Ja zamiast QD ProDetailer zapodałem..... PB NaturalLook Ni cholery nie dał się wypracować jak mój ulubiony QD. Taki byłem podniecony nowym woskiem ,że na początku nie zajarzyłem pomyłki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted May 22, 2011 Administrator Report Share Posted May 22, 2011 Raz się zdarzył dressing do opon zamiast płynu do szyb Link to comment Share on other sites More sharing options...
capricorn Posted May 22, 2011 Author Report Share Posted May 22, 2011 Evo, prawie jak nano wycieraczka Link to comment Share on other sites More sharing options...
k24 Posted May 22, 2011 Report Share Posted May 22, 2011 usuwanie smoły lubrykantem do glinki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted May 22, 2011 Administrator Report Share Posted May 22, 2011 prawie jak nano wycieraczka Jeszcze pół biedy jakby to był jakiś "wodny" środek. Nie nie, to był CG Liquid Extreme Shine, poza Endurancem chyba najbardziej oleisty dressing na rynku Link to comment Share on other sites More sharing options...
uri90 Posted May 22, 2011 Report Share Posted May 22, 2011 ja na początku korzystania z produktów autoglyma (wiadomo- wszystkie opakowania jednakowe tylko etykieta inna) przy myciu szyb przez pomyłkę chwyciłem Vinyl & Rubber i ni cholery nie dało się tym umyć szyb- dopiero przy drugiej zerknąłem na etykiete teraz mam takie przyzwyczajenie zerkania na etykiete wiec pomyłek nie ma Link to comment Share on other sites More sharing options...
patol Posted May 22, 2011 Report Share Posted May 22, 2011 Zamiast Meguiars Spray Wax przeleciałem auto Tech Protect... a ze było już ciemno na myjni to różnicy nie widziałem... dopiero rano coś mi nie pasowało Link to comment Share on other sites More sharing options...
grzybero Posted October 20, 2011 Report Share Posted October 20, 2011 kiedyś(z doooobrych parę lat temu).... pracując na myjce(myjni) ,lecąc na szybko.... chwyciłem za pojemnik z płynem do plastików i wypacykowałem nim cały samochód(karoserie) licząc na to ,ze to pojemnik z woskiem w płynie(pojemniki były uniwersalne tylko opisy flamastrem)... Jakież były moje miny jak nie dało się to ni w ząb dotrzeć na czarnym lakierze BMW (na szczęście kolegi nie klienta) .... Skończyło się na ponownym myciu całej karoserii i aplikacju już właściwego środka Link to comment Share on other sites More sharing options...
sirtrojan Posted October 20, 2011 Report Share Posted October 20, 2011 mój ostatni fck-up to efekt szykowania FXa kumpla - Przybiliśmy piątki po robocie. Zrobiliśmy kilka fotek. Rano oglądam oglądam je a tu taki kwiatek: To dlatego że była już 23 i ogólnie ciemno a świeciliśmy na zadek auta z halopaka. Niby nic a efekt psuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rise and Shine Posted October 20, 2011 Report Share Posted October 20, 2011 Mnie zdarzyło się kiedyś galonowe opakowanie PB White Diamond wstrząsnąć konkretnie przed użyciem, jak zwykle... z tą drobną różnicą, że tym razem zabrakło nakrętki. Źle się zmywa z płytek, ale zapach w studio - rewelacja Poszło ze 100 ml, tak dobrze trzęsłem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator AreK Posted October 20, 2011 Administrator Report Share Posted October 20, 2011 Koledzy lakierniczy odwalili taki numer ,że umarłem ze śmiechu jak mi opowiedzieli. Mieli do pomalowania przód auta. Wszystko wyszło pięknie. Jeden z nich chciał godzine przed oodbiorem auta umyć lakierowany i polerowany przód auta zapewne z pyłu. W baniakach 10 litrowych chłopaki mieli wodę. Chwycił jeden z nich i polał przód. Niestety w baniaku był aceton. Najlepsze ,że klient odebrał auto w takim stanie. Wmówili mu ,że lakier świeży itd. Po jakimś czasie ratowali swoje dobre imię polerka. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polit Posted October 21, 2011 Report Share Posted October 21, 2011 Ja mam gorący FUCKUP z dzisiaj: czarne BMW 730 E65 po pełnej korekcie, dwa dni ciężkiej pracy - 30 minut przed oddaniem ustawiam auto w garażu i zamiast dźwigni biegów (automat w E65 obsługuje się dźwigienką podobną do tej od wycieraczek czy kierunkowskazów) wciskam intensywne mycie (szyby i reflektory) Cały przód zalany Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarek Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 nie mój fakap, ale słyszałem kiedyś o pracowniku myjni, który w ferworze walki chwycił atomizer z kwasem do felg i próbował umyć szyby... skapitulował po pierwszej szybie kiedy zrobiło się "mleko"... Skończyło się na wymianie szyby na koszt myjni... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted October 23, 2011 Administrator Report Share Posted October 23, 2011 A jakie to szyby poddają się po kontakcie z kwasem do felg ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarek Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 samochodowe... relacja pana, który przywozi mi ATC firmy Nerta... nawet na opakowaniu jest wzmianka o tym... Link to comment Share on other sites More sharing options...
spons Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 Evo, kazde Ogole kwas fluorowodorowy uszkadza szklo. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted October 23, 2011 Administrator Report Share Posted October 23, 2011 Nie wiedziałem Widziałem kabine prysznicową mytą regularnie...Tenzi Aluxem który o ile mi wiadomo też jest na bazie kwasu fluowodorowego i szkło wyglądało normalnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
spons Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 Moze to poliweglan, a nie szklo, albo kwas w niskim stezeniu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted October 23, 2011 Administrator Report Share Posted October 23, 2011 Szkło, bylem przy wymianie pękniętej szyby Może faktycznie kwas słabszy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarek Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 Szkło, bylem przy wymianie pękniętej szyby Może faktycznie kwas słabszy nie wiem jak działa alux - jeszcze nie miałem okazji testować... ale ATC100 działa naprawdę dobrze... osobiście na codzień używam 1:5, 1:7... Warto spróbować ale tylko w masce... Link to comment Share on other sites More sharing options...
spons Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 Ten srodek to typowy killer, 1:5 w 2 minuty usuwa kilkuletni syf, wystarczy lekko przetrzec szczotka i splukac, acz kolwiek nie uzywalbym go na codzien Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarek Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 Ten srodek to typowy killer, 1:5 w 2 minuty usuwa kilkuletni syf, wystarczy lekko przetrzec szczotka i splukac, acz kolwiek nie uzywalbym go na codzien piszesz o aluxie ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
spons Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 O ATC 100. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarek Posted October 23, 2011 Report Share Posted October 23, 2011 Oczywiście ATC100 nie używam na codzień do swojego auta tylko w pracy... i tylko w masce (3M z filtrem oparów), bo to killer nie tylko dla brudu, ale dla gardła i płuc też :D EOT z mojej strony Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now