Aktywna piana i myjka ciśnieniowa

[Subaru]

Nachodzi mnie pewne pytanie. Czy mycie auta aktywną pianą może wypłukać smar itp? Kupiłem myjkę ciśnieniową aby móc swobodnie myć podwozie po zimie z soli i całego syfu, który wysypują u nas na drogach i zastanawiam się czy nie będzie to miało negatywnego efektu. Czy smar w łożyskach się nie wypłucze, albo czy elementy gumowe w zawieszeniu nie ulegną uszkodzeniu? Skoro piana zmywa tłuszcz jest więc środkiem dość agresywnym i czy nie strzelam sobie samemu w stopę myjąc w ten sposób auto od spodu oraz tarcze/zaciski itp?

[Evo]

Z takich miejsc jak np. zawiasy drzwi może wypłukać jak najbardziej, trzeba o tym pamiętać.

 

Natomiast nie martwiłbym się takimi elementami jak zawieszenie czy hamulce. To są (a przynajmniej powinny być,zależy ile jest przecieków ) układy zamknięte i aktywna piana nie powinno im szkodzić.

[rychu]

Bardziej należy uważać na ewentualne kable/przewody w okolicach kół oraz na czujniki ABS. I to też głównie używając myjek na myjniach bo one mają większe ciśnienie.

Na łożyska należy uważać podczas mycia ale tylko w przypadku łożysk w rowerze

[Marco]

w przypadku łożysk w rowerze

I to w składakach Rometa bo ja tam na ten przykład mam uszczelniane

[mutra]

amatorską myjką nie zrobisz autu krzywdy A mycie podwozia po zimie jest bardzo ważne

[maestro00]

Subaru

Jeśli nie zaszkodziła im zimowa solanka to tym bardziej po pianie nic im nie będzie

[Subaru]

rychu, Chodziło mi bardziej o szkodliwe działanie piany w sensie chemicznym a nie o ciśnienie ale ok, będę pamiętać. Wielkie dzięki za info.

 

P.S. Kupiłem myjkę ciśnieniową, jednak ma ona uszkodzony gwint (pęknięty plastik) do którego przykręca się pianownicę. Czy można coś takiego dokupić albo dosztukować? Pęknięcie zaznaczyłem strzałką. Wiem że myjka nie jest z najwyższej półki, ale nabyłem ją tylko po to żeby móc umyć podwozie, głównie po zimie i myślę, że z tym sobie poradzi

[maestro00]

W ramach reklamacji wymień pianownicę.

[Subaru]

Hmm.. Kupiłem to z przeceny. Myślałem że łątwiej będzie coś takiego dokupić. Ewentualnie spróbuję coś pokombinować z tym co mam. Pianownica działa tylko nie mogę przykręcić tej żółtej butelki do tego czarnego elementu oznaczonego strzałką.

[kupusso]

Co dokładniej się dzieje? Przy wkręcaniu pojemnika rozchodzi się gwint?

[emp]

a dlaczego aż aktywna piana - mało to na rynku środków - opisywanych jako prewash albo dedykowanych do podwozia i silnika?

[Subaru]

Ten nagwintowany kawałek (zaznaczony strzałką) jest ułamany i nie mam jak wkręcić butelki z pianą. Nie mam tego kawałka i nie mogę go przykleić. Hmm... A czy można dokupić cały taki plastik?

[emp]

poszukaj korek od jakieś butelki i spróbuj połatać ten kawałek i oklej na zewnątrz dodatkowym plasikiem większość tych obudów jest z ABS wiec kleje do tworzywa najlepiej epoksyd. Apropo taniej myjki to kiedyś jakoś we wrześniu znalazłem w biedronce za 100 zł. Kupiłem do ogródka i co mnie zadziwiło po otwaciu - w komplecie była pianownica 1/2 litra bardzo podobna do twojej

[mutra]

1. to że jest przeceniona nie znaczy że nie możesz jej reklamować, chyba że przeceniona jest z powodu tej konkretnej wady.

2. Na pudełku/w instrukcji jest wymieniony importer - zadzwoń/napisz. Często nie ma problemu z kupieniem danej części

[cash]

sorry za OT ale jest troche osob z wrocka... gdzie myją podwozie we wrocku??

[mutra]

cash: ja myje na krzyckiej (koło citroena i neste) ale w zeszłym roku miałem zastrzeżenia więc w tym zobaczę czy się coś zmieniło i chyba poszukam innej myjni. Jest też myjnia na skarbowców (na zakręcie) - o niej słyszałem nienajlepsze opinie.

[Subaru]

1. to że jest przeceniona nie znaczy że nie możesz jej reklamować, chyba że przeceniona jest z powodu tej konkretnej wady.

2. Na pudełku/w instrukcji jest wymieniony importer - zadzwoń/napisz. Często nie ma problemu z kupieniem danej części

 

Kupiłem ją w carrefour. Leżało jakieś 8 sztuk i każda niekompletna. To sobie złożyłem jedną elegancką sztukę. Brakło mi tylko tego jednego elementu

 

 

a dlaczego aż aktywna piana - mało to na rynku środków - opisywanych jako prewash albo dedykowanych do podwozia i silnika?

 

Ale można takie środki stosować z myjką ciśnieniową? Da to efekt "aktywnego" mycia? Nie mam kanału ani żadnego podjazdu więc nie mogę sobie pucować podwozia tak jak nadwozia. Chcę sobie zrobić mały podjazd żeby podjechać tyłem auta i dzięki temu będę mieć możliwość oczyszczenia spodu auta pod ciśnieniem

 

poszukaj korek od jakieś butelki i spróbuj połatać ten kawałek i oklej na zewnątrz dodatkowym plasikiem większość tych obudów jest z ABS wiec kleje do tworzywa najlepiej epoksyd.

 

Wpadłem na ten pomysł wczoraj

 

DZIĘKI WSZYSTKIM ZA INFO

[SpeedR]

Gwoli ścisłości napiszę jedynie, że ciśnienie wody wytwarzane przez myjkę bywa znacznie niższe aniżeli wówczas, gdy poruszamy się z prędkościami rzędu 100 - 120 km/h w warunkach padającego deszczu.

Nie martwił bym się zatem o elementy układu hamulcowego czy też jezdnego (łożyska, uszczelnienia) w sytuacji korzystania z myjki "z głową".

 

Co się zaś tyczy chemii, to markowe produkty w odpowiednim stężeniu również są w pełni bezpieczne.

Zdecydowanie bardziej agresywne działanie ma wspomniana na wstępie solanka z dróg

[Subaru]

To jeszcze muszę tylko jakiś podjazd ogarnąć żebym mógł najechać i podnieść troch tył żeby było lepiej myć. Ktoś już chyba kiedyś poruszał ten temat więc pobuszuję trochę po forum

[cash]

To jeszcze muszę tylko jakiś podjazd ogarnąć żebym mógł najechać i podnieść troch tył żeby było lepiej myć. Ktoś już chyba kiedyś poruszał ten temat więc pobuszuję trochę po forum

myślę że 2 szt. takiego bajera i można z własną myjką ogarnąć podwozie auta, w sumie to nawet można na publicznym bez dotyku taką akcje przeprowadzić najazd

[Subaru]

Ale 129 x 2 = 258zł za kawałek metalu a to już chyba lekka przesada. Stal kosztuje jakieś 3zł za kg więc za materiał wyjdzie ze 40 zł za oba. Trzeba tylko dysponować spawarką...

[cash]

Trzeba tylko dysponować spawarką...

spawacz tez umiejętność, wiec, taniej wyjdzie kupić gotowca niż spawarkę, materiały i uczyć się na błędach

to tylko pomysł, mi się ten bajer podoba i do polerki też na pewno sie przyda...

 

juz nie wspomnę o minach użytkowników myjni jak to wyciągnę z bagażnika

[mutra]

juz nie wspomnę o minach użytkowników myjni jak to wyciągnę z bagażnika

w opryskiwacz z pianownicą i inne bajery. Odrazu pomyślą że jakiś wariat .

Co do najazdów to sądzę że bardziej się opłaca kupić dwa podnośniki typu żaba 2x80zł, albo żabę i dwie kobyłki 80+120. Praktyczniejsze i tańsze.

[Subaru]

No jak dla mnie kawałek żelastwa za 260 zł to lekka przesada. Wolałbym kupić kilka profili kształtowych i podjechać do jakiegoś zakładu gdzie robią bramy itp żeby mi to zespawali. Myślę że za 100 zł to bym miał oba takie najazdy...

 

Hmm... Mogę coś takiego zaprojektować, policzyć itd. Później znajdziemy jakąś hurtownie profili i można by złożyć taki najazd. Jeśli jest ktoś na forum (najlepiej z okolic Warszawy) kto umie spawać i ma dostęp do takiej spawarki to chętnie podejmę się całej reszty

[miki]

Ale za płachtę na auto za 180zł i inne badziewia do samochodu które w dodatku się zużywają to nie szkoda by było dać?