firu1 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2011 jezeli juz istnieje temat lub ktos poruszal taka kwestie prosze o link lub sprostowanie.... mianowicie nadszedl czas na zmiane felunku i zostaly zakupione czarne felgi z polerowanym rantem firmy Schmidt. Po przeszukaniu forum mozna znalesc bardzo duzo o odnowie felg juz uzywanych ja zwracam sie z prosba o porady, czym powinno sie ochronic nowe felgi nigdy nie uzyte. felgi jeszcze do mnie nie dotarly wiec nie mam pojecia czy producenci uzywaja jakichkolwiek srodkow do ochrony czy tylko beda czyste co nalezaloby zastosowac do tego aby felgi jak najdluzej zachowaly swoj blask nowosci. Czy do czarnego wnetrza i frontu oraz polerowanego rantu mozna uzywac jednakowych srodkow i co proponujecie.....
Marco Opublikowano 18 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2011 Rant jest lakierowany wiec całość można potraktować środkiem do zabezpieczenia felg typu Rimwax czy Poorboys wheel sealant czy tez Migliore wheel seal. Ale można tez spokojnie położyć wosk dedykowany do karoserii.
firu1 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2011 Czy przed sealantem przemyc felgi np.organicznym płynem do ogólnego czyszczenia-sprawdzony. Czy polecasz cos konkretnego,felgi moze wiec nie bedzie dużo mycia,ale przygotować pod sealant pewnie trzeba. po za wyżej wymienionymi mógłbyś doradzić które jeszcze będą dobre,chodzi mi naprawdę o dobra ochrone od samego początku.Napewno bede temat ogarniał bardziej ale na razie to świerzak jestem.Co do wosków dedykowanych moze jakiś link z opisem jak dobierac co i jak ;-)
emp Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 amerykusy dawno rozwiązały ten problem - wzystkie felgi nawet fabryczne np w GM -są pomalowane lakierem bezbarwnym - coś w rodzaju klarlaku - z życia a jeżdżę 3-ema amerykanami od lat - po mniejwiecej 15 latach pojawia się problem odpadającego lakieru - wtedy trzeba piaskować i lakierować na nowo. Jedno przecenne jest to że tak zabezpieczone felgi myjesz środkami które są dedykowane do lakieru czyli 2 razy taniej. Proponuję więc przed założeniem nowych felg poświęcić parę złotych na ich polakierowanie.....
firu1 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 amerykusy dawno rozwiązały ten problem..... hmm...ciekaw jestem tylko czy ktos juz to przerabial na swoich nowych felgach?! Moze w Polsce znalazlby sie nie jeden lakiernik ktory to moglby zrobic naprawde dobrze....ale ja nie bede chyba ryzykowal z tym zeby je lakierowac chociaz nie ukrywam ze takie rozwiazanie jest calkiem logiczne...czy moglbys doradzic jaki lakier mozna zastosowac?taki sam jak do karoseri? no i maluje sie cala felge w calosci tak.!?
Marco Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 Przecież te felgi są już polakierowane!!emp, O czym Ty mówisz ,bo nie bardzo rozumiem...
firu1 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 chyba chodzi o lakier bezbarwny tak profilaktycznie jako dodatkowa ochrone....chyba ze sa jakies inne wynalazki amerykanskie
Marco Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 No ale przecież każde felgi są lakierowane lakierem bezbarwnym...
bucki Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 Żaden producent felg nie sprzeda felg z polerowanym rantem bez klaru to tylko pasjonaci itp jeżdżą na gołym alu spolerowanym ,a wiadomo ,że o żywe alu trzeba bardzo dbać
emp Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 ja na jednym starym aucie znaczy felgach miałem już lakier znisczony poza tym zamażyłem sobie nowy look czyli kolor szary na szprychach czyli wyklejanka a powierzchnia klar - odbyło się to tak że chemiczno mechanicznie zerwałem stare powłoki - co ciebie nie dotyczy a potem udałem się do mieszalni Motipa i Pan mi dobrał Klarlak jakiś podobno mocny ale chyba nie dedykowany do felg i lakier normalny akrylowy na powierzchnie wenętrzne. Bardzo ważne jak pamietam to solidnie na pewno umyć jest preparat do felg Daerg Chemica nazywa się New Lega - kwasowy - czyni cuda. Przed malowaniem hiper odtłuścić - aceton, nitro, benzyna co tam masz. Pod klarlak i lakier Pan midał jeszcze Primer który poprawia przyleganie do Alu. I tyle oczywiście nie da się tego zrobić z oponami wiec dolicz demontaż i montaż. Ja to robiłem w czasie gdy na aucie były zimówki z innymi felgami wiec miałem dużo czasu. Przejżdziły całe lato i OK. Teraz mam zimówki a tamte znowu w garażu. Opis ocywiście dotyczy renowacji a ty raczej będziesz je miał już zalakierowane. więc tylko woskować jaknajczęsciej i huhać żeby nie wżerał się syf z ulicy.
Marco Opublikowano 19 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 Opis ocywiście dotyczy renowacji a ty raczej będziesz je miał już zalakierowane.No to po co wbijasz fazmazony??Daerg Chemica nazywa się New Lega i co post to ta New Lega... Sprzedajesz to czy jak??
firu1 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Stycznia 2011 no wiec tak bez emocji ... traktowac felunek na poczatek tylko delikatnie srodkiem do mycia,potem wosk albo sealant? o ile dobrze rozumie....
emp Opublikowano 20 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2011 Rozumiesz dobrze. A co do preparatu to używam - przede wszystkim. Ty nie używasz czasami nazw handlowych. Jak uraziłem reklamą czegoś dobrego to sorki
spons Opublikowano 20 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 20 Stycznia 2011 Sa specjalne srodki do zabezpieczania alu, chocby z bardziej znanych S3 od gtecha.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się