marasec Opublikowano 28 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2010 Witam wszystkich. Mam taki mały problem. Ojciec kupił jakiś pokrowiec na auto, żeby przykrywać jak stoi przed domem. Wczoraj wieczorem przykryliśmy na noc auto. Niestety pokrowiec chyba jednak nie zda zimowego egzaminu, ponieważ jak jest mokre, to się przykleja do dachu. A nie będę przecież wycierał mokrego i brudnego dachu bo po zimie będzie cały porysowany a myć zimą też za bardzo nie ma jak. Pokrowiec na dachu przykleja się do mokrych plam i robi się lód, który przymarza. Czy to szkodzi lakierowi ?, czy po prostu pokrowiec odkleja się tylko od lodu i czy mogę przykrywać mokry samochód, czy lepiej przykryć rowery w piwnicy ?
Kubz Opublikowano 28 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2010 Opcja z przykryciem roweru lepsza. Jak pokrowiec przymarznie do dachu lub jakiejkolwiek innej części samochodu to tylko szkód możesz sobie narobić. Licz się z tym, że narobi wielu rys na lakierze. Tematy o pokrowcach na auta już były, polecam je poczytać.
Lukas G Opublikowano 28 Listopada 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2010 Dokladnie tak jak pisze Kubz, pokrowce nie zdaja egzaminu na zime. Chyba ze przykryjesz samochod przed pierwszymi mrozami a odkryjesz wiosna. Tak wiec zostaje jako przykrecie na rowery.
Moderator rychu Opublikowano 28 Listopada 2010 Moderator Zgłoś Opublikowano 28 Listopada 2010 Ja tam wolę mój przymarzający pokrowiec niż zrzucanie śniegu bezpośrednio z dachu. Czasem musiałem wjechać do garażu żeby się go dało oderwać. Teraz mam w aucie elektryczny postojowy ogrzewacz kabiny to może wystarczy do rozmrożenia dachu i ściągnięcia pokrowca.
Luki88 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2015 Co myślicie o pokrowcu na samochód, teraz w upalne, gorące dni? Auto czasami stoi bezpośrednio na słońcu, nie mam gdzie go ukryć w cieniu. Oczywiście pokrowiec byłby zakładany tylko na czysty, umyty lakier. Widziałem, że kilka osób z forum używa tego typu pokrowców, ale przeważnie w zimie.
kita33 Opublikowano 20 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2015 Luki88, nic to nie da. Auto tak i tak się nagrzeje więc według mnie to wyrzucone pieniądze
kubik Opublikowano 20 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2015 Pokrowce to są spoko,jak samochód ma jakiś tam okres stać w suchym garażu w stanie spoczynku
SJake Opublikowano 22 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 22 Czerwca 2015 Mój dziadek jeżdżąc na działkę w upalne dni, przykrywał niegdyś samochód kilkoma kocami. Auto się nagrzewało to fakt, ale znacznie wolniej i jakby słabiej niż w bezpośrednim kontakcie ze słońcem. Takie zabezpieczenie chroniło zapewne przed UV, oksydacją, płowieniem itp. Dla osób szukających pokrowca na zimę do garażowanego auta to polecam zamówić sobie dużżże prześcieradło - kupowałem niegdyś 600x300 w cenie około 120zł z przesyłką. Można tez kupić mniejsze poprosić jakąś ciocie o zszycie 2-3 sztuk. A barwienie prześcieradeł na wymarzony kolor to już kwestia inwencji.
Procent Opublikowano 28 Czerwca 2015 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2015 Ja uzywam oprocz zimy.jak auto umyte i nawoskowane,a stoi na dworze to przykrywam jezeli danego dnia juz nigdzie nie bede jechal.chroni przed wilgocia, UV i ptasimi odchodami.wosk tez sie lepiej zwiaze z lakierem bo auto stoi caly czas suche i czyste
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się