gary Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 gliceryna na pióra wycieraczek? ja słyszałem, że się nadaje, ale do uszczelek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damin Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 canta8, a na co glicerynę? Pytam z ciekawości. Gliceryna dobrze wpływa na elementy gumowe- w tym wypadku na pióra wycieraczek. Jest nawet taki płyn Sonaxa z dodatkiem gliceryny o ile dobrze pamietam SONAX XTREME zimowy płyn do spryskiwaczy. I rzeczywiście w opisach tego produktu można znaleźć potwierdzenie tego co piszesz: "Zawiera glicerynę zabezpieczającą gumowe pióra wycieraczek przed starzeniem." "Zawiera glicerynę, która zachowuje elastyczność gumy piór wycieraczek." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
canta8 Opublikowano 29 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 Ja Panowie skorzystałem z porad Babci. I daję gliceryne do wszystkiego co ma związek z szybami. Tylko daję taką z apteki , w płynie , chyba 2 zł za opakowanie. Dodajcie kilka kropelek do płynu którym myjecie szyby w domu,lustra. Daje aksamitne wykonczenie i nie łapie kurzu. Gdy myje takim płynem szyby w aucie to kropelki uciekaja szybciej niz po wycieraczce. Oczywiście tylko nie przesadzic bo bnędzie sie mazac. Kilka ( 4-5) kropelek na półlitorowe opakowanie. Smaruje też ta gliceryną uszczelki bo ona nie zamarza. W ogóle to swietny produkt .Najwiekszy pojemnik jaki widziałem kosztował 5 zł a zuzyc to strasznie trudno. Ma pewnie do bry wpływ na wycieraczki bo dobre jest dla każdej gumy no ale to zauważalne będzie po długim czasie. Po wymyciu szyb płynem z gliceryna efekt widac od razu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borek Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Gliceryna jest też chyba w odmrażaczu Sonaxa, konkretnie tym: jak dla mnie nieporozumienie bo szyba po tym wygląda jak spocona, a jak się otworzy okno to się maże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 jak dla mnie nieporozumienie bo szyba po tym wygląda jak spocona, a jak się otworzy okno to się maże u mnie takie coś nie występuje po tym odmrażaczu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Borek Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 ja przy pierwszej butelce pomyślałem, że jakiś trefny, ale ojciec znowu taki kupił i robi się to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rosemeyer Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 jak dla mnie nieporozumienie bo szyba po tym wygląda jak spocona, a jak się otworzy okno to się maże u mnie takie coś nie występuje po tym odmrażaczu uzywałem go kiedyś i jedyne zastrzeżenia miałem do atomizera, ktory po kilku psiknieciach zaczynal przeciekac/kapac i zawsze moczyl mi reke lub rekawiczke. Potel przesiadłem się na WUTRH'a i to juz była inna bajka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diablo228 Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 czyli preparat z Wurtha do odmrażania szyb nie brudzi szyb jak zastosuje się go ?? bo większość z płynów które już używałem zostawiało mniej lub bardziej uwalone szyby, a wieczorem to przeszkadza potem, najgorsze jak się psika na szybe a zaczyna kapać z tego atomizera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rosemeyer Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 czyli preparat z Wurtha do odmrażania szyb nie brudzi szyb jak zastosuje się go ?? bo większość z płynów które już używałem zostawiało mniej lub bardziej uwalone szyby, a wieczorem to przeszkadza potem, najgorsze jak się psika na szybe a zaczyna kapać z tego atomizera hmm... zgodnie z nazwa to plyn do odmrazania a nie nie czyszczenia ;-) Ja problem z psikaczem mialem tylko w sonaxie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diablo228 Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 wiadomo że ma odmrażać skoro takie jego zadanie ale po użyciu szyby są tłuste brudne, a sonax zamarza spowrotem na szybie jak ruszy się autem ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Eryczek Opublikowano 1 Listopada 2012 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 A ja mam pytanie trochę z innej beczki ale jak najbardziej w temacie. Czy ktoś wie może czy przepisy kodeksu ruchu drogowego nakazują odśnieżenie auta na "tip top", czy wystarcza że ogarnięte są szyby i widoczność jest dobra? Pytam bo z szybami nie mam kłopotów ale zawsze najbardziej mi żal zrzucać śnieg z dachu i maski (oczami wyobraźni widzę co szczotka robi z lakierem) a sensu w tym nie widzę bo najpóźniej po godzinie jazdy i tak się wszystko rozpuści Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gary Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Eryczek, Zgodnie z przepisami ruchu drogowego, w aucie dobrze widoczne muszą być tablice rejestracyjne i światła. Śnieg nie może zalegać także na przedniej szybie i szybach przednich bocznych. - Jeśli śnieg zalega na dachu samochodu, to policjant ma prawo wystawić mandat. Obowiązkiem kierowcy jest utrzymać pojazd w takim stanie, aby nie stanowił zagrożenia w ruchu. Tymczasem śnieg spadający z dachu podczas jazdy może utrudnić innym użytkownikom drogi poruszanie się np. ograniczyć widoczność - mówi podinsp. Wojciech Pasieczny ze Stołecznej Komendy Policji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maq Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 po godzinie jazdy i tak się wszystko rozpuści Gorzej jak Ci się zsunie przy hamowaniu na szybę w złym momencie wtedy dach jest na 100% porysowany - a to może być najmniejszy problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czaptan Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Też mnie skręca jak odśnieżam, ale nie akceptuję aut w "czapkach". Sypie się z takiego, jazda za nim jak w zadymce, że o spadających kawałkach śniegu i lodu nie mówię . Plus zasłona na szybie przy hamowaniu awaryjnym. Lepiej finishem na wiosnę przejechać, i tak pewnie będzie trzeba.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator Eryczek Opublikowano 1 Listopada 2012 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 gary, tak coś słyszałem... nawet zeszłej zimy pouczenie w tym temacie dostałem maq, jakoś nigdy takiej traumy nie miałem bo tak: - jak jest na minusie 10 czy 20 stopni to i tak śnieg do auta przymarznie i odśnieżyć to co z wierzchu "nie boli" - a jak jak ostatnimi dniami to po chwili jazdy i tak wszystko się rozpuszcza czaptan, pewno że na wiosnę Menzerna 4000 zdziała cuda ale ja mówię o bólu jaki czuję odgarniając to białe g...o. Niby szczotka Vikana ale ja już pierwsze rysy dzisiaj znalazłem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gary Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Eryczek, kwarc na zimę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 1 Listopada 2012 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Kwarc nie uchroni przed rysami od szczotki, ale podobnie jak koledzy uważam że tutaj tak naprawdę nie ma żadnego dylematu - tylko i wyłącznie odśnieżone auto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saddam Opublikowano 1 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Ja używając szczotki ściągam śnieg z dachu i maski do momentu kiedy widzę, że przy następnym pociągnięciu będzie ona miała bezpośredni kontakt z lakierem. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby przy hamowaniu spadło mi go trochę na szybę, lub żebym komuś w tyle zrobił "zasłonę śniegową". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Opublikowano 2 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 saddam, robię tak samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coobah Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 przyszła wczoraj szczota Vikana do śniegu Zimo, napier...laj! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Nie rozumiem, dlaczego tak się podniecacie tą szczotką Vikana... Moim zdaniem pod względem delikatności włosia niewiele rożni się od tej, którą można kupić w sklepie "wszystko po 5zł". Zawiodłem się na zakupie i będę szukał czegoś innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coobah Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Adm, wiesz, rączka jest "gumowana" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Swoop Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Moim zdaniem pod względem delikatności włosia niewiele rożni się od tej, którą można kupić w sklepie "wszystko po 5zł". jakieś rozwinięcie tematu, bo właśnie miałem zamawiać i... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saddam Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Nie mam zbytnio porównania do innych szczotek ale tej od Vikana używałem ubiegłej zimy i w sumie nic złego o niej powiedzieć nie mogę. Dla lakieru pewnie super delikatna nie jest. Z tym, że - jak pisałem wcześniej - lakieru nią celowo nie dotykam. Delikatniejsze/miększe włosie miałoby zapewne problem ze zgarnianiem śniegu. Na plus można zaliczyć to, że nie zapycha się śniegiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czaptan Opublikowano 3 Listopada 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Może i twardość podobna, ale przynajmniej nie jest to ostry i chamski nylon jak w marketowej szczotce. Ta to dopiero rysuje. Pełen obraz będzie po zimie, auto po korekcie mam to zobaczę co robi vikan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się