Regeneracja lamp

[Pogodny]

A szkoda, bo kolega @Manolito77 zawarł kilka ciekawych informacji choćby odnośnie papierów jakich używa

[passtartowy]

[ref]Qub@[/ref], to ja się zawieram w tych 10%. Lubie posty, z których coś wynika

[Manolito77]

672010 nie chce mi sie czytać tych wypocin

Nie czytasz ale oceniasz, że to "wypociny". Brawo! Merytoryka przede wszystkim...

 

672010 polecam czasem po regeneracji lampeczki zaświecić w nią halogenem

Motyla noga!! Zaskoczyłeś mnie! Bladego pojęcia nie miałem, że lampy się powinno sprawdzić halogenem po robocie. Normalnie wyjawiłeś tajemną wiedzę!

 

672010 pewnie jak i 90% ludzi tutaj

Raczej nie podejmuj się szacowania ile ludzi tu na forum przyjmuje Twój punkt widzenia - jak widać już po kilku postach inni potrafią z tych - jak to nazwałeś - wypocin jakieś pożyteczne informacje wyciągnąć.

 

672010 Mam swój sposób na lampy, ty masz swój, a innym polecam samemu próbować, testować, zbierać doświadczenia

Brawo! Czyli jednak dostrzegłeś o co w tych - jak to Ty nazywasz - wypocinach chodziło. Te ów wypociny mają na celu rozwiać wątpliwości tym, którzy o pewne rzeczy pytali. Skoro nie chce Ci się tego czytać to tego nie komentuj w tak "merytoryczny" sposób. Zamiast tego napisz coś, co będzie przydatne dla innych, którzy chcą swoją wiedzę poszerzyć.

[druhh]

A co powiecie na to

? raczej efekt krótkotrwały

[Manolito77]

Dobrze, że przynajmniej tytuł tego filmiku poprawny: "Jak ODNOWIĆ [...]" .

I tu jest sedno - to jest tylko wizualne odświeżenie - czytaj: wypełnienie/zapchanie rys pastą, woskiem itp. Z polerowaniem to nie ma nic wspólnego.

Wisienka na torcie - szorowanie klosza taką plastikową szczotą. Zacne!

Dla statystycznego Janusza co chce sprzedać gruza metoda idealna - lekka, łatwa i - co najważniejsze - tania.

P.S. Ocierki z lakieru to i nawet WD-40 "polerują"

Żeby nie być gołosłownym:

 

 

To może i na lampy WD-40 zasunąć.

[dominiczek9518]

Manolito77, dzięki za opis i szczegółowe wyjaśnienia. Przyznam nie używałem jeszcze 400 Heavy Cut a FG400, więc jeśli polecasz to chętnie przetestuje.

[Pogodny]

Ja wyprowadzam klosze na heavy cut 8.02 od Koch chemie i w sumie mam wrażenie że bez problemu wyprowadza wszystko i mógłbym później finiszem przelecieć, ale z przyzwyczajenia zawsze leci polisz na PF2500

[Manolito77]

[ref]dominiczek9518[/ref], nie ma za co. Jeśli będziesz miał okazję to przetestuj tą konkretną 400-tkę Menzerny.

[ref]Pogodny[/ref], zawsze możesz zrobić próbę z pominięciem PF2500 i tylko heavy cuta Kocha i potem jakąś finishową pokroju FF3000 Menzerny - będziesz miał porównanie i pewnie bogatszy o jakąś wiedzę bo o to właśnie chodzi: próbować, testować, wyciągać wnioski.

Ja nawet mając już na stanie tą najnowszą 400-tkę Menzerny i tak - również niejako z przyzwyczajenia - kończyłem papiery wodne na poziomie 2000-2500. Jednak skoro na ów paście pisze, że wyciąga szlify po papierach 1200 uznałem, że spróbuję na takim papierze (lub najdalej na 1500) skończyć i sprawdzić w praktyce jak to będzie wyglądało. Okazało się, że przy tej paście daremny jest wet sanding papierami powyżej 1500.

[dominiczek9518]

Pogodny też mam zboczenie z PF2500 tyle że jak spojrzy się w tabele Menzerny to daje taki sam połysk jak FG400 a różnią się tylko siłą cięcia.

[Manolito77]

Dokładnie. Nie dość, że wykończenie jest na poziomie takiej PF2500 to jeszcze bez problemu wyciąga szlify rzędu 1200-1500 czego PF2500 raczej już by tak łatwo nie ogarnął lub trzeba by masę przejazdów zrobić, żeby to wyprowadzić sensownie.

[borek88]

Chciałem też próbować sił przy lampach. Tyle że mam na stanie prawie nie używana ale kilku letnie fg500 i sf 4000

I zastanawia mnie czy konsystencja rzadka fg500 i gestsza sf 4000 i wydaje mi się że sf4000 ma bardziej ostre ziarno pocierając je w palcach. Czy taka mają konsystencję jako nowe bo ja nie pamiętam

[robcok]

kurcze ciekawe rzeczy zescie napisali, ja tez zawsze lecialem p2000 i p3000 a z pcozatku to nawet p4000 i p5000. Dochodze do wniosku ze nepotrzebnie, musze przy najblizszej okazji sprobowac

co do papierow to rowniez jestem zdania ze jakies tanie marketowe sa nic nie warte bo szybciej sie rozdzieraja, zapychaja no i czasem balagan po sobie zostawiaja..

[manio49]

A i ja dziękuję za info ;-) zawsze lece do P3000 a w sumie nigdy nie spróbowałem skończyć niżej. Teraz spróbuję :-)

[borek88]

A czy wszyscy jedziecie papierem na rękę czy ktoś to robi maszynowo?

Mam papier wodne na rzep ale bez gąbki (320 który odpada 600, 800 1200 2000 jakimś cudem nie mam nic w okolicy 1500-1600) i mam krążek 52 mm na twardej gąbce przerobiony z krążka od szlifierki oscylacyjnej dynabrad.

I teraz pytanie czy ktoś szlifowal lampe na wkretarce lub na wiertarce z dwoma biegami (przekładnia satelitarna pozwoli dość płynnie jak na taki sprzęt wykręcić na obroty) czy dużej polecę obrotowej z regulacją ( takie sprzęty mam dostępne pod ręką.

Oraz do past fg500 i sf4000 mam dostępne pady flexi żółty i pomarańczowy oraz futro.

Jak ktoś może to proszę o podpowiedź co z czym połączyć do najlepszego efektu

oraz np czy na jednym padzie/futrze mogę używać fg500 i po umyciu go dawać sf4000?

[Manolito77]

Jeśli o mnie chodzi to papierami wodnymi pracuję ręcznie.

672185 Oraz do past fg500 i sf4000 mam dostępne pady flexi żółty i pomarańczowy oraz futro.

Jak ktoś może to proszę o podpowiedź co z czym połączyć do najlepszego efektu oraz np czy na jednym padzie/futrze mogę używać fg500 i po umyciu go dawać sf4000?

Do FG500 użyj futra. Ponieważ masz potem tylko pastę SF4000 to po futrze użyj jeszcze jakiś pad tnący razem z FG500. Potem pad polerujący i ów pastę SF4000. Ja akurat takiego przeskoku nigdy nie stosowałem i nie wiem czy nie będzie trochę za duży ale po prostu spróbuj. Najwyżej będziesz musiał więcej przejazdów tą SF4000 zrobić żeby lampę wyprowadzić na wysoki połysk.

Co do dawania SF4000 na pad po umyciu go z FG500 to możesz tak zrobić tylko licz się z tym, że zrobi Ci się trochę chlew jak woda/wilgoć zacznie z tego pada pryskać wszędzie dookoła po odpaleniu wkrętarki/maszyny polerskiej - najlepiej mieć 2 pady osobne gdzie każdy przeznaczony do innej pasty. Wkrętarką/wiertarką możesz to robić tylko w przypadku FG500 nie przekraczaj 1500 obtorów (najlepiej w okolicy 1000-1200 (musisz sobie jakoś wyliczyć jakie obroty oferuje wkrętarka /wiertarka po ustawieniu pokrętłem/przełącznikiem. Pastę wykańczającą możesz maksymalnie rozbujać do nie więcej jak 2000 obrotów (najlepiej w okolicy 1800).

Pzdr.

[borek88]

[ref]Manolito77[/ref], dziękuję za rady

Pasty będę używał na polerce obrotowej ( jakiegoś halasujacego niebieskiego Boscha z płynna regulacja kiedyś kupiłem na aukcji)

Co do wkrętarki lub innego sprzętu pytałem o pracę z papierem wodnym i takim małym 52mm krążkiem z rzepą i do tego dicietym papierem

[Manolito77]

Byle tylko nie robić tego szlifierką kątową - znam takich co robili taką maszyną. Ustawiali na najniższe obroty bo "przecież da radę" i potem byli mocno zdziwieni, że się plastik miejscami biały zrobił - nie wspominając, że pady gąbkowe mają przeważnie w instrukcji/opisie określone maksymalne zakresy obrotów z jakimi można je stosować - z reguły jest to znacznie mniej niż najniższe obroty kątówki. Jak taki pad gąbkowy frunie w siną dal w kilku częściach to ludzie nie pitolą się w tańcu i na kątówkę zakładają filc (bo bardziej wytrzymały) a wtedy robi się rzeźnia dla klosza.

[Arcz]

Panowie chciałem kupić sb do wiertarki talerz z rzepem i na to krążki ścierne na gąbce ale udało mi się znaleźć takie krążki o gradacjach 600 - 800- 1000 - 2000 -3000 -4000 i pytanie czy nie będzie problemu np. z przeskokiem z 1000 na 2000 ?? dodam, że poszukuje krążków o średnicy 80mm

[Pogodny]

Chciałbym podzielić się z Wami fotorelacją z kolejnego wyzwania.

Tym razem renowacji poddane zostały klosze z Chryslera 300M.

Mocno zniszczona powłoka kloszy, mikropęknięcia, zmatowienia...

Wszelkie prace wymagały wyjątkowej cierpliwości w utworzeniu odpowiedniej kombinacji krążków ściernych, past i padów polerskich.

Po kilku godzinach udało się uzyskać zadowalające efekty.

 

Z tego co czytałem na forach, ludzie ręcznie ogarniali te klosze. Ja stwierdziłem, że te klosze były już polerowane i zabezpieczone klarem o dużej ilości utwardzacza. Ciężko miałem zedrzeć ten klar papierem sunmight p400 na mimośrodzie, a jak zdarłem to był taki bajzel, że p600 nie dało się tego wyciągnąć. W końcu p500 od mirki dał radę ściąć bajzel, po czym poleciałem p800 sunmight i 1000-2000 mirki abralon. Korekta maszynowa zrobiła resztę

 

 

 

 

 

 

Małe porównanie przed i po renowacji...

 

 

Dla przypomnienia przybliżę zniszczoną strukturę prawego klosza...

 

 

Czas na efekty końcowe po wet sandingu maszynowym, wyprowadzeniu zmatowień poprzez korektę maszynową i zabezpieczeniu powłoką przed promieniami UV Headlight Protectant od Megsa.

 

 

 

 

 

 

Klosze w końcu są idealnie gładkie i klarowne dzięki czemu zapewnią bezpieczeństwo na drodze.

Więcej dokładnych zdjęć z renowacji przedstawionych reflektorów umieściłem na swoim blogu, może kogoś to zainteresuje

 

https://www.facebook.com/autodetailingbypogodny

[Manolito77]

Wyszło bardzo fajnie.

[BK7]

Małe pytanko, panowie zajmujący się większa ilością lamp - dobra szlifierka mimośrodowa (sprawdzona i średnia półka cenowa) ? Oczywiście jest festool i rupes ale dopiero chcę się przerzucić z ręcznej roboty i popróbować bez rujnowania budżetu

 

Wysłane z mojego LG-D213 przy użyciu Tapatalka

[Manolito77]

Czyli rozumiem, że chcesz ręczne szlifowanie papierem wodnym w pierwszej części roboty zastąpić maszynowym?

Jeśli tak to ja wczoraj kupiłem i przetestowałem rozwiązanie w postaci zakupu szlifierki oscylacyjnej typu "delta" (ja akurat kupiłem wielofunkcyjnego Einhella RT-MG 200 E). Świetna sprawa - idzie duuuużo szybciej niż ręcznie a i stopa typu "delta" powoduje, że można dojść do wielu zakamarków. Jedynie z papierami ściernymi jest lipa bo trzeba - póki co - kupować okrągłe krążki ścierne i sobie docinać trójkąty pod 'deltę'. No chyba, że ktoś ma w ofercie papiery 'delta' w gradacjach od 600 wzwyż...

 

Pogodny, mam pytanie bo Ty swego czasu szukałeś własnie jakiejś opcji z papierami na rzepie pod oscylację typu 'delta'. Znalazłeś coś sensownego bo ja póki co docinam z krażków ściernych 125mm tylko jest lipa bo więcej niż 1 szt. się nie mieści (na 150mm też mieści się tylko jeden taki trójkątny papier). Zastanawiam się czy nie skombinować drugiej stopy 'delta i jej nie przyciąć trochę tak, żeby na krążku 150mm dalo się wyciąć ze 3-4 trójkąty z papieru...

Jak szukałem trójkątnych papierów pod taką stopę 93x93x93mm to praktycznie gradacja papierów kończy się w okolicy P320...

Pzdr.

[Pogodny]

Zakupiłem mimośrodową WORX WU650, do tego dystanse pod 125mm i śmigam na krążkach.

[Manolito77]

Też myślałem nad taką pod krążki 125mm tylko bałem się jednego, że ciężko takim krążkiem ogarnąć niektóre lampy bo mają np wąskie narożniki i wtedy i tak pewnie trzeba ręcznie to ogarnąć. Dlatego wziąłem tą szlifierkę typu "delta" bo w zakamarki można dość bezproblemowo dotrzeć.

No nic to - póki co będę sobie docinał papierki 'delta' z krążków.

Dzięki za info.

Pzdr.

[vwadam]

Panowie, zamierzam się zabrać za polerkę lamp w swoim Audi A3 8P bi-xenon.

 

Zamierzam użyć papierów 800, 1000, 1500, 2000 i na koniec 2500 metodą wcześniej poruszoną czyli raz pion raz poziom i wypolerować na końcu Megs UC maszyna Megs DA Power System, pytanie brzmi jakiej gąbki Megsa użyć żółtej czy czarnej?