wampohl24 Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2010 witam od razu pytam, po lakierowaniu maski (ładnie) robiono zabiegi polerujące (cieniowanie i ...coś tam jeszcze) potem spłukano auto i na progach (zaraz za kolami przednimi) został "osad". Myśle że to przyschło coś po tych polerkach i cieniowaniach. Nie jest to nic innegobo na aucie nie ma żadnych innych nalotów itp. proszę o rade; Czym to "zdjąć" ?
AutoDetailing Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Glinką, jeśli to nie pomoże to cleaner/pasta polerska.
wampohl24 Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2010 nie jestem praktykiem , glinką (choć pięknie opisaną na forum) się boję, a jaki cleaner użyć? a może "lekko" farecla g3?
miki Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Pozostałości po paście schodzą zwykłą wilgotną szmatką(mikrofibrą)
wampohl24 Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2010 auto bylo myte sonax'em , rozrobionym wg przepisu i szmatką (microf/bezpyl.) próbowałem. bez jakiegoś cleanera/pasty się nie obejdzie.
miki Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2010 auto bylo myte sonax'em , rozrobionym wg przepisu i szmatką (microf/bezpyl.) próbowałem. bez jakiegoś cleanera/pasty się nie obejdzie. Napisałem przecież że wilgotną szmatką, potrzyj w tym miejscu paręrazy i wszystko zejdzie. A jak nie to to kup środek MPA-F z festoola i na pewno zejdzie.
Marco Opublikowano 8 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Sierpnia 2010 robiono zabiegi polerującena bank fareclą. Rozchlapało się i nie wymyli w zakamarkach. A ta cholera jest taka wredna ze jak się ją zostawi na jeden dzień chociaż to jest zaje...cie ciężko potem usunąć...Zwłaszcza z trudno dostępnych miejsc. O tworzywach i gumach już nie wspomnę...
wampohl24 Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2010 farecla g3 ok. a szmatka wilgotna? po "zabiegu" pasta może zostać na lakierze?
scrabit Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2010 wampohl24, koledze chodziło że to osad po farceli
wampohl24 Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2010 małe niedogadanie, osad (jakby lekki dymek) po zabiegach lakierników. chcę usunąc fareclą g3.
Marco Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Czyli po prostu "wkurzyło" sie coś folję/papier niedokładnie oklejony przy osłanianiu pozostałej częścí auta. Proponuję glinke-powinna bez problemu sobie poradzić. A z tą fareclą? Chyba szkoda bałagan robić. Jeśli jest to niewielki obszar to można spróbować nie lejąc dużo wody
wampohl24 Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2010 dzięki za zainteresowanie, glinką sie troche boje, a gdzie kupić odpowiednią ? (są podobno różne) po glince "nałożyć" coś na lakier ? pozdro..
malkolm Opublikowano 10 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2010 wampohl24, wszystkie delikatne glinki będa odpowiednie, fajnie pracuje się BH soft, po glince lakier trzeba zabezpieczyć, najlepiej jakimś woskiem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się