zestaw na dwa auta dla bardzo początkujacego

[przem_01]

Witam,

mam prośbę o wskazówki w doborze środków, a co za tym idzie sposobu przeprowadzenia operacji przygotowania lakieru i położenia wosku. Ponieważ nigdy jeszcze nie próbowałem swoich sił poza standardowymi marketowymi środkami, proszę o wyrozumiałość

Problem w tym, że chciałbym zrobić to na dwóch autach - jeden mój koloru szarego i drugi małżonki koloru czarnego. Niestety nie dysponuję na tyle wolnym czasem, żeby zrobić to pewnie idealnie w obu przypadkach. Poza tym, od czegoś trzeba zacząć

Zatem na początek chciałbym zakupić zestaw , który mógłbym zastosować do obu aut, również ze względów finansowych. Oba auta mają lakier w przyzwoitym stanie, ale zależy mi na delikatnym zamaskowaniu drobnych rysek. Byłaby to wartość dodana.

Poradźcie proszę, która wersja będzie sensowniejsza i czy czegoś nie pokręciłem (można się w tym pogubić).

1. Mycie auta - glinka (miękka) - mycie - AutoGlym SRP - wosk

2. Mycie  - glinka (miękka) - mycie - Dodo Juice Lime Prime - IPA - wosk

Jeśli chodzi i wosk, to jak powyżej chciałbym, aby poleżał jak najdłużej. Nie odkrywając Ameryki, myślę o  Collinite 476s. Bo Soft99 z tego co rozumiem, musiałbym kupić osobno do czarnego i szarego?

Poleciałem sztampowo klasykami, bo na początek chyba najłatwiej.

Będę wdzięczny za pomoc która wersja dla lepszy efekt, ewentualnie inne podpowiedzi.

[nossy]

Tak pomijając finał w postaci wosku (jest sporo filmów i testów na YT, które Tobie pomogą) to jako pierwsza operację dodałbym ściąganie tlenków (może być adbl vampier liquid), robali i ptasich odchodów itp. (adbl juice squeezer), smoły i żywic (adbl tar and glue, mocniejszy jest koch eulex ale śmierdzi na potęgę)...dopiero później mycie, glinka, ponowne mycie. Glinkę możesz kupić zwykłą miękką albo taką na padzie gąbkowym-polecam SG clay block. Do glinki możesz dokupić jakiś profesjonalny poślizg albo jechać na wodzie z odrobiną szamponu- to już bardziej amatorsko, ale też działa.

[przem_01]

Dzięki za odpowiedź i podpowiedzi.

Niestety ostatnio krucho z czasem, więc jeszcze nie zabrałem się za temat. Ale chciałbym w końcu na coś się zdecydować i coś zacząć działać. Ale mam jeszcze kilka pytań:

1. Czy K2 Roton mogę zastosować zamiast adbl vampier liquid? Bo K2 mam i używam do felg

2. Czy zamiast Dodo Juice Lime Prime pod wosk Collinite nie będzie lepszy Poorboy’s World Pro Polish 2? Coś gdzieś wyczytałem, ale nie wiem. Generalnie tak jak napisałem, fajnie jakby trochę tych drobnych rysek udało się też  zlikwidować. 

Dodatkowo mógłbym mieć dostęp do takiej polerki rotacyjnej https://robo-kop.com.pl/s/1-37098-0-METABO-PE-15-20-RT-polerka-katowa-180mm-1500W.html + pady gąbkowe marketowe tzn. jakieś castoramowe. Tak pomyślałem, pod kątem tego DJLP czy PWPP 2. Czy mogę narobić sobie więcej szkód i dać sobie spokój? Czy lepiej kupić po prostu aplikator ręczny typu Tri-Color?