Polit Opublikowano 8 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 Witam, mam kilka elementów wewnątrz - plastik przy boku przednich foteli i element przy mocowaniu pasa bezpieczeństwa w tylnej kanapie - które są delikatnie żółte. Myślałem, że wyglądają tak fabrycznie, ale dzisiaj zdemontowałem tylną kanapę do czyszczenia i przy okazji również w.w. plastik. Jego część, która była pod kanapą, ma zupełnie inny, biało-szary odcień (czyli taki jak reszta wnętrza). Czym próbować doczyścić te elementy? APC Nielsena sobie nie poradził Z góry dzięki za podpowiedzi! Pozdrawiam, Sebastian Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marco Opublikowano 8 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 Podejrzewam ze już sobie żadna chemia z tym nie poradzi. po prostu zżółkł/wyblakł od słońca ewentualnie od papierochów palonych kartonami....Tym bardziej ze Jego część, która była pod kanapą, ma zupełnie inny, biało-szary odcień (czyli taki jak reszta wnętrza). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polit Opublikowano 8 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 Tego się właśnie obawiałem Będę musiał pomyśleć o dobraniu farby pod kolor i umalowaniu tych elementów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 8 Czerwca 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2010 Może masło orzechowe ? Bardzo dobrze działa na czarne plastiki, więc niewykluczone że na jasnych też coś da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanar Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 Evo błagam co da masło orzechowe na wyblakły/zżółknięty plastik? Z tym już nic nie zrobisz, skoro nie pomogło czyszczenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Czerwca 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 Nie wiem, na wyblakłych ciemnych plastikach zdziałał cuda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanar Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 Bo były brudne w pastach/woskach, których nalot cięzko schodzi nawet po mocną chemią. W takim wypadku to nic nie pomoże, nie sądzę, żeby to były jakieś nalot chemiczne (oprócz nikotyny, ale w sumie nie wiadomo czy właściciel pali) w końcu to wnętrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 9 Czerwca 2010 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 Spokojnie, to tylko sugestia była Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanar Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zawsze jestem spokojny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wrobel Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zależnie od tworzywa, ale może to normalnie spolerować, aby usunąć wierzchnią pożółkłą warstwę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jarek Opublikowano 9 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 wiem, że może moja sugestia to barbarzyństwo, ale skoro decydujesz się na pomalowanie plastiku to może wcześniej zrobisz próbę np z jakimś płynem do usuwania smoły/owadów, degreaserem lub innym specyfikiem - oczywiście punktowo, mocno rozcieńczone... Skoro i tak będzie odnawiany to może przecież przysłużyć się ludzkości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
angrzeda Opublikowano 10 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2010 Nie ma fotki, więc chyba każdy z nas może sobie tylko wyobrazić jak ten element wygląda. Niemniej przypomniałem sobie dzięki temu tematowi historię sprzed kilkunastu lat... Kupiłem kiedyś Mercedesa Beczkę (W123) i to auto miało niesamowicie zapuszczoną pokrywę apteczki - zacieki, brudnobrązowe plamy itp. Nie radziły sobie z tym żadne środki: pianki, proszki a nawet benzyna ekstrakcyjna I wtedy dostała się w moje ręce pianka o nazwie Tuff Stuff Po pierwszej aplikacji i przetarciu wilgotną szmatką zobaczyłem jasnobeżowy kolor Drugie pryśnięcie, wytarcie i pokrywa była jak nowa Nie wiem co to za był za brud, ale ogólnie to auto wymagało wielu godzin pucowania, żeby przyjemnie się nim jeździło Od tamtej pory zawsze mam taką piankę u siebie, choć już nigdy takiego efektu nie dała, bo nie było takiego elementu Nie chciałbym naciągać Cię na koszty, bo być może nic to nie da, ale ja do tej pory nie mogę zapomnieć tamtego efektu Co najciekawsze ponoć jest do tapicerki, a pokrywa była z twardego tworzywa (kto miał Beczkę, wie o czym mówię ) http://auto-kosmetyki.kupsobie.pl/kosme ... tuff-625g/ http://cokupic.pl/produkt/STP-Tuff-Stuf ... rki-650-ml) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moderator rychu Opublikowano 13 Czerwca 2010 Moderator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2010 może magiczną gąbką spróbować Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarl100n Opublikowano 15 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2010 spróbuj cif'em albo jakąś pastą lekkościerną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się