Polerka Kraft&Dele KD1773 18V

[powerf]

Takie coś wpadło mi w ręce.

Na pierwszy rzut oka maszynka całkiem dobrze wykonana jak na cenę. Waga całkowita wraz z akumulatorem 4Ah to ~2.4 kg.

W zestawie jest talerz o średnicy 125mm - gwint 5/16 UNF więc standardowy w DA, uchwyt boczny, klucz do wymiany tarcz.

Akumulator i ładowarka kupowane osobno, zestaw maszyna + akumulator 4ah + ładowarka (120min ładuje 4Ah) to koszt około 370 zł więc śmieszne pieniądze.

Nie można z dokumentacji wyczytać jaki skok ma ta maszyna, z mojej analizy wynika że jest to 5mm.

Jeden minus maszyny jest taki, że nie ma blokady włącznika (ma za to zabezpieczenie przed przypadkowym włączeniem), czyli po włączeniu musimy trzymać przycisk cały czas, inaczej się wyłącza - ale z drugiej strony, przycisk wciska się bardzo lekko.

Nie robiłem jeszcze testu w boju, jeśli będzie zainteresowanie tematem to mogę zrobić relację jak sprawuje się na czarnej masce

Patrząc na skok raczej nie jest to maszyna cuttingowa ale nada się do  finishu, woskowania, ewentualnie one-step.

 

[Domel]

Jakiś link skąd brałeś ?

[powerf]

allegro, sprzedający KRAFT-TRADE, ale inni też mają - ten miał najtaniej.

albo tutaj: https://kraftdele.info/glowna/1058-polerka-v18-proseries-kd1773.html#/47-akumulator_proseries-akumulator_4ah/51-ladowarka_proseries_18v-w_zestawie

[Domel]

Pobaw się i daj znać jak się spisuje. Jestem bardzo ciekawy. Cena mocno zachęcająca.

[powerf]

Przeprowadziłem dzisiaj test maszynki, ale nie jest on zbyt miarodajny niestety ponieważ maska na której testowałem maszynkę okazała się mało wymagająca - mimo że od prawie 10 miesięcy myję auto wyłącznie metodą rinseless (CarPro Ech2o) to znalazłem tylko kilka drobnych rysek i trochę mikrorysek, nie idzie tego aparatem telefonu uchwycić, może następnym razem przetestuję na aucie żony, tam będzie ciekawsza akcja, ale srebrny lakier.

Używałem średniego (one-step) pada RRC oraz pasty Menzerna 3500 - i mimo że wszystkie drobne ryski i mikroryski ta kombinacja ściągnęła a lakier wyglądał jak lustro, to mam kilka spostrzeżeń na temat samej polerki:

- prawdopodobnie z uwagi na skok 5mm bardzo łatwo jest zatrzymać rotację na nierównościach, przetłoczeniach itp, trzeba jechać na prędkości 5 lub nawet 6 (max) żeby dawała radę

- hałas i wibracje zbliżone do Vander VPO709

- dość mocno grzeje się korpus, przy pracy na max prędkości (6) po 10 minutach jest bardzo ciepły.

- pracowałem nią w sumie ~15 minut na obrotach 5 i 6 przy lekkim docisku a po zakończeniu pracy poziom baterii pokazał 2 kreski (2 z 3), co pozwala sądzić że powinna około 30 minut na takim obciążeniu wytrzymać.

Ostateczne podsumowanie i wnioski wydam po teście na aucie żony gdyż tak jak napisał - mój lakier nie okazał się zbyt wymagającym przeciwnikiem

[hybris]

Udało Ci się przetestować polerkę na bardzieje wymagającym lakierze? 

Masz jakieś dodatkowe spostrzeżenia? 

 

[powerf]

Nie, postanowiłem ją sprzedać bo jednak przy dłuższej pracy strasznie męczyła - miała spore wibracje - poza tym jeśli chodzi o jakość polerowania to było całkiem nieźle.

Przesiadłem się na akumulatorową rotację i jestem z niej mega zadowolony.

[yas]

@powerf jaka aku rotacja , mozesz zdradzic ??

[powerf]

@yas proszę