Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Zabrałem się samodzielnie za nałożenie twardego wosku ( czynności: mycie, glinkowanie, odtłuszczanie IPA, cleaner, wosk). Stosowałem cleaner Shiny Garage Pure Paint Cleaner w w formie mleczka . Podobno jest to Cleaner odżywiający lakier i wypełniający rysy. I przy cleanerze miałem duży problem- mianowicie po nałożeniu względnie niewielkiej ilości padem miałem bardzo duże trudności z dotarciem go mikrofibrą, zostawały smugi. Schodził tylko przy użyciu ponownym IPA, ale przecież to głupiego robota odltluszczanie po tym Cleanerze. Czy miał ktoś z nim do czynienia i podpowie co ewentualnie robię źle?

IMG-0292.JPG

  • Moderator
Opublikowano

Cleanera nie nakłada się na lakier jak wosk, tylko wypracowuje do zniknięcia. Dopiero wtedy dociera się mikrofibrą.

Opublikowano

Jeżeli masz dostęp do maszyny polerskiej (dual action), to to dużo lepsza metoda pracy z cleanerem - ja robię tak, że nakładam cleaner na element miękkim padem na pierwszym biegu, dokładnie rozprowadzając, a potem docieram na najwyższym biegu bez docisku. Na koniec przecieram element mikrofibrą nasączoną IPA z wodą (natryskiwaną z butelki z atomizerem) bez żadnego siłowego docierania. Gwarancja jałowego lakieru.

  • Super 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.