Skocz do zawartości

Pranie mikrofibr


Roko

Rekomendowane odpowiedzi

@Michał126 - BJ nigdy nie doczyścił w satysfakcjonujący sposób MF, ani pada. Lekko zabrudzone MF dopierał, ale z prawdziwymi zabrudzeniami nie radził sobie. Nawet środek od ADBL nie zawsze dopiera poważniejsze zabrudzenia, tzn. fibra niby jest czysta i świeża, ale plamy potrafią zostać. Pod tym względem produkt Shiny Garage radzi sobie trochę lepiej. Kiedyś używałem Sonusa i Micro Restore. Zaden z nich nie wykazał się jakimiś nadzwyczajnymi właściwościami czyszczącymi. Przy max 40 stopniach C prania nie ma co oczekiwać cudów, że MF silnie zabrudzona smarami dopierze się do idealnego stanu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Eidos71 mam dokładnie takie same spostrzeżenia po 1 butli adbla i 1 butli BJ. Teraz 2 prania w SG i uważam że lepiej idzie mu usuwanie plam. Fibry po qdkach, woskach nie są problemem. Chodzi właśnie o te "szmatki" którymi wycieram progi, zawiasy, okolice wydechu itp. Czyli zazwyczaj żółte MF gramatury ok 250-300 gsm. Tu SG wypada lepiej 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś czas temu ze 2-3 fibry miałem uwalone od uszczelek przy szybach i BJ oczywiście nie dał rady, ale na forum było polecone aby wrzucić do miski z APC i zostawić na jakiś czas , później do pralki a nawet BJ wyczyścił takie zabrudzenia. Tak więc od tamtego czasu na naprawdę mocno zapuszczone fibry mam taki właśnie sposób 🙂 

Dziś pierwsze pranie fibr w SG - właśnie wyciągnąłem z pralki, wydają się wyczyszczone, ale zobaczymy po wysuszeniu jak się prezentują 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę ostatnio zmodyfikowałem recepturę prania mikrofibr i muszę powiedzieć że jest petarda. Kluczem do sukcesu jest produkt Tenzi Brudex, dodajemy 20-30ml i do tego 1 nakrętkę Białego Jelenia. Płukanie tradycyjnie w occie (50ml), jednak zanim go dodamy polecam tak długo płukać fibry aż przestanie pienić się woda w pralce. W ten sposób mamy pewność że nadmiar chemii został wypłukany. Wirowanie na 800 (chyba że jakieś grube fibry/ręczniki to wtedy 600). Jak wyjmuję wilgotne fibry z pralki to mam wrażenie że fibra jest jałowa - włosie jest odetkane, taka jakby odtłuszczona, generalnie bardzo charakterystyczna jest w dotyku, włókna się nie sklejają. Po wyschnięciu fibry są puszyste i mięciutkie. Do bardzo mocnych zabrudzeń polecam namaczanie przez 24h w takiej ilości wody, aby fibry były zanurzone (wiadomo ze później wypłyną na wierzch), dodajemy 20-50ml brudexu w zależności od ilości fibr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 15.06.2018 o 23:30, S3ci0r napisał:

Troszkę ostatnio zmodyfikowałem recepturę prania mikrofibr i muszę powiedzieć że jest petarda. Kluczem do sukcesu jest produkt Tenzi Brudex, dodajemy 20-30ml i do tego 1 nakrętkę Białego Jelenia. Płukanie tradycyjnie w occie (50ml), jednak zanim go dodamy polecam tak długo płukać fibry aż przestanie pienić się woda w pralce. W ten sposób mamy pewność że nadmiar chemii został wypłukany. Wirowanie na 800 (chyba że jakieś grube fibry/ręczniki to wtedy 600). Jak wyjmuję wilgotne fibry z pralki to mam wrażenie że fibra jest jałowa - włosie jest odetkane, taka jakby odtłuszczona, generalnie bardzo charakterystyczna jest w dotyku, włókna się nie sklejają. Po wyschnięciu fibry są puszyste i mięciutkie. Do bardzo mocnych zabrudzeń polecam namaczanie przez 24h w takiej ilości wody, aby fibry były zanurzone (wiadomo ze później wypłyną na wierzch), dodajemy 20-50ml brudexu w zależności od ilości fibr. 

Zawsze tradycyjnie prałem plus płukanie intensywne w samej wodzie. Spróbuje to co napisałeś. Zobaczymy jaki będzie efekt 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2018 o 23:30, S3ci0r napisał:

Troszkę ostatnio zmodyfikowałem recepturę prania mikrofibr i muszę powiedzieć że jest petarda. Kluczem do sukcesu jest produkt Tenzi Brudex, dodajemy 20-30ml i do tego 1 nakrętkę Białego Jelenia. Płukanie tradycyjnie w occie (50ml), jednak zanim go dodamy polecam tak długo płukać fibry aż przestanie pienić się woda w pralce. W ten sposób mamy pewność że nadmiar chemii został wypłukany. Wirowanie na 800 (chyba że jakieś grube fibry/ręczniki to wtedy 600). Jak wyjmuję wilgotne fibry z pralki to mam wrażenie że fibra jest jałowa - włosie jest odetkane, taka jakby odtłuszczona, generalnie bardzo charakterystyczna jest w dotyku, włókna się nie sklejają. Po wyschnięciu fibry są puszyste i mięciutkie. Do bardzo mocnych zabrudzeń polecam namaczanie przez 24h w takiej ilości wody, aby fibry były zanurzone (wiadomo ze później wypłyną na wierzch), dodajemy 20-50ml brudexu w zależności od ilości fibr. 

Dobrze sprawdza się też koch mzr albo niedetailingowy voight brudpur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, S3ci0r napisał:

odpowiednik podanego przeze mnie brudexa 🙂

Tak, odpowiednik, ale do domu miałem kilka produktów tenzi i voighta i voight wygrywał i został na stałe (płyn do szyb: voight, płyn do armatury: voignt, do podług: voight - to opinia mojej lubej, tylko przekazuję :)) - chociaż do szyb sam testowałem z ledem na szybach i lustrach i tenzi blado wypadł, ale już koniec OT 😝
Mam na liście zapisanych kilka produktów do kupienia i przetestowania - może ktoś miał z nimi do czynienia :-): optimum power clean, Kiehl ARENAS-compact, SODASAN ŻEL, Almacabio Płyn do prania delikatnych tkanin, NIKWAX TECH WASH, DR REINER PŁYN DO PRANIA ODZIEŻY SPORTOWEJ, NOLLE MICROFIBER WASH PLUS 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@alexander.p @david2888 nie trzeba, są miękkie po praniu, wystarczy je porządnie wytrzepać. Dodatkowo ADBL pisze o swoim środku: "przywraca miękkość oraz chłonność"; SG, że ich środek: "przywraca chłonność i miękkość pranym akcesoriom". Profilaktycznie co kilka miesięcy moczę wszystkie fibry w misce z roztworem octu, potem wrzucam do pralki na program do płukania. Jedynie jeśli mam podejrzenie, że jakaś fibra może barwić podczas prania, to "utrwalam" ją przed pierwszym praniem w roztworze wody z octem :-)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, paperson napisał:

@alexander.p @david2888 nie trzeba, są miękkie po praniu, wystarczy je porządnie wytrzepać. Dodatkowo ADBL pisze o swoim środku: "przywraca miękkość oraz chłonność"; SG, że ich środek: "przywraca chłonność i miękkość pranym akcesoriom". Profilaktycznie co kilka miesięcy moczę wszystkie fibry w misce z roztworem octu, potem wrzucam do pralki na program do płukania. Jedynie jeśli mam podejrzenie, że jakaś fibra może barwić podczas prania, to "utrwalam" ją przed pierwszym praniem w roztworze wody z octem :-)

Też muszę zastosować, tą metodę "utrwalania". Bo czasem się zdarzy zafarbować 🙂

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, paperson napisał:

@alexander.p @david2888 nie trzeba, są miękkie po praniu, wystarczy je porządnie wytrzepać.

Nie był bym taki pewny bo wszystko zależy od wody. Co z tego, ze wypierzemy w SG czy ADBL jak płukanie przeprowadzimy w twardej wodzie? Ocet ma to do siebie, ze prócz chemii wypłukuje z fibr osady kamienia powstające z twardej wody. U mnie właśnie  z tego powodu mimo używania SG ocet zawsze dodaje do płukania. Ten plus, ze po praniu w SG i płukani octem fibry nie tracą octem tak jak po praniu w BJ + ocet.

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pływak obecnie nic nie dolewamy do przegrody na zmiękczacz. Przez jakiś czas dolewałem do każdego płukania octu...zrobiłem ślepy test...wspólnie z żoną nie widzimy żadnej różnicy. 

Natomiast przy krótkim używaniu BJ różnica była zauważalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to nie bardzo rozumiem co ma zmiękczacz w płynie do prania przy plukaniu samą wodą. Ja również robilem testy i u mnie różnica jest dlatego wspomnialem, ze to zależy od wody jaką mamy w sieci więc zakladanie, ze u wszystkich jest tak samo jest błędne 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma, gdyż w trakcie prania składniki zawarte w płynie zmiękczają i usuwają kamień z mf. Nie sądzę, żeby woda w sieci była tak twarda, że przez kilka minut płukania zawali szmaty kilogramami kamienia. 

Dodatkowo nikt tu nie zakładał, że woda u wszystkich ma tą samą twardość :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, paperson napisał:

Ma, gdyż w trakcie prania składniki zawarte w płynie zmiękczają i usuwają kamień z mf. Nie sądzę, żeby woda w sieci była tak twarda, że przez kilka minut płukania zawali szmaty kilogramami kamienia. 

Dodatkowo nikt tu nie zakładał, że woda u wszystkich ma tą samą twardość :-D

Zdziwił byś się jaka może być twarda woda w kranie ;D jak kupiłem miernik twardości wody to szukałem przecinka na skali taką mam twardą wodę - jak wyschnie woda w kubku to na ściankach złogi kamienia. Baterie muszę raz na rok demontować i leżą w occie, bo inaczej po 2-3 latach zatarte. Gwinty w rurach myślę że już zmniejszyły przez dwa lata średnicę o 1 mm jak nic. Dlatego zacząłem szukać działki i wrzucę sobie zmiękczacz wody 😉 bo w bloku petycja nie przeszła żeby sfinansować taką instalację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.