Skocz do zawartości

Szampon bez wycierania albo Waterless i Rinseless


maciek_

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 6.12.2019 o 09:13, lubek napisał:

Na zagranicznym forum wyczytałem, żeby trzymać ją cały czas w roztworze

U mnie jest różnie. Czasami gąbka potrafi tydzień leżeć w roztworze, a czasem po myciu wyciskam ją i odkładam na stelaż, gdzie sobie swobodnie odsycha. Na razie jest jak nowa - użyta była już na pewno kilkadziesiąt razy.

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Moderator

2019-12-20-18-16-51.jpg
2019-12-20-18-16-53.jpg

 

Jestem po pierwszym użyciu tego systemu. No tyłka to mi nie urwało.

Całe auto dostało oprysk ONR z opryskiwacza (3ml na 740ml wody) aby wstępnie rozmiękczyć brud a potem jechałem gąbką.

Zacieki się robią. Dużo mikrofibr schodzi. Przy zakurzonym aucie robią się zacieki mokre z kurzu, trzeba poprawiać.

Chyba bardziej ma to sens przy "myciu" dobrze spłukanego auta - inaczej mycie zajmuje o wiele dłużej. Nie poddaje się i dam sobie cały rok na sprawdzenie wielu wariantów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Domel Ja nie nie jestem taki odważny i mimo wszystko splukuje auto przed. I nie chodzi mi o ewentualne rysy itd. Bardziej o komfort użycia norinsa. Nie wiem, czy probowales, polecam spryskać auto rozrobionym APC  (w moim przypadku W5 od Gtechnig - na lekko uwalone deszczem auto 1:50). Dość dobrze to schodzi. Potem już ładnie sam kurz da się wymyć i wytrzeć.  Z tym ze u mnie Duragloss. APC testuję sobie stężenia i mniej więcej wiem organoleptycznie, jakie do danego zabrudzenia. Jestem ciekaw dalszych testów. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Całe auto dostało oprysk ONR z opryskiwacza (3ml na 740ml wody) aby wstępnie rozmiękczyć brud a potem jechałem gąbką.

Mimo to jakoś tak dziwnie 😉 . Ale tak jak wspominałem będę kombinował dalej. Zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam do Chorzowa na dobrą wodę z osuszaczem.  Zrobimy chellange. Ty OPT, ja Duragloss. Potem możesz odwiedzić oslawiony Leclerc i zaopatrzyć się w K2 - nie dostrzegłem tego w twojej piwnicy 😉 Przylepimy jakąś fejkową rejestrację i będziesz swój 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie cenię w takim myciu dwie rzeczy. W ciasnym garażu, w zimę  ( oczywiscie w ramach rozsadku)- da się. A na dworze bez swoich warunków - człowiek wygląda jakby tak sobie po prostu auto wycieral niewiadomo czym. Nikt się nie ma do czego przyczepiać. Woda śladowo na ziemi. A jak to rozrobic do qdeka to już idealnie wtopiony w otoczenie. 🙂 Chociaż, co dziwne dla mnie, Duragloss na etykiecie zaleca o wiele większe stężenie do spryskiwacza niż do wiadra. 🙂

Tak to mi się zbiera w polimerki. W ciasnym garażu.

20191208_152510.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Internet mówi: Optimum No Rinse z wodą – 30 ml szamponu na 8 litrów wody. Podejrzewam, że 4 litry również wystarczą do umycia jednorazowego. Ale nie bój się eksperymentować. Zawsze można sobie zrobić kilka wersji od myślenia ekonomicznego zaczynając, a na poszczególnych zastosowaniach kończąc. Na forum jest kilka wątków na ten temat.  Poważnie nie ma żadnych "directions" na twoim opakowaniu? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Pewnie się zastanowicie, co autor miał na myśli wyskakujac z tym białym kolorem auta. Ja tez do końca nie wiem, czemu akurat mamy biale.  Ale dochodzę do wniosku, że to nie jest takie głupie. Szczerze? Żadne ryski mnie nie wkurzają. Oczywiście one są, ale jakby ich nie było. Moja głębia koloru rozświetla najbardziej niebezpieczne zakątki świata. OK.  Do rzeczy.

 

Zrobiłem dzisiaj qdeka z szamponu Duragloss 931 w proporcji 88ml na 1 litr wody. Tak zaleca producent do tych zastosowań. 

1.Ekonomia? Zużyłem jakieś 300 ml nie żałując z pomocą kwazara za 18 zeta. . Czyli poszło około 30 ml na jedno "czyszczenie". Pryskałem na fibrę i mniej więcej 12 psików na panel wielkości drzwi. Wiadro wygrywa ekonomię trzykrotnie.

2.Frajda? Wydaje się być większa przy większej ilości wody. Czyli przy myciu z wiadra. Wtedy jest większy poślizg przy suszeniu. Suche auto ogranicza frajdę i być może tworzy niebezpieczeństwo.

3.Skuteczność? Tak samo na piątkę, jak przy wiadrze. 

4.Wygoda? Zależy od warunków. Taki Qdek zawsze w bagażniku. Można zawsze na światłach czerwonych przetrzeć jeden panel sąsiadowi. Żart. Ale zaczynam go poważnie brać pod uwagę przy oprysku na bezdotykach w zimę i potem woda demi. Oczywiście na najbardziej zasyfione miejsca. Na zdjęciach może widać - w tym stężeniu brud niewielki rozpuszcza. Po wytarciu usuwa również film.

5.Czy warto rozrabiać? Generalnie zawsze. "Żeby sie dobrze bawić trzeba kogoś zabić"  jak powiada klasyk. Ale Ogólny wniosek mojego amatorskiego mniemania - nie warto. Podobnie szybko umyć można z rękawicy lub gąbki. Cały szampon Duragloss 931 i tak paruje. Konieczne suszenie recznikiem ściąga resztę. Taki Qdek jak to qdek - fanaberia.

6.Rysy? Wieczny zajączek, którego nie można złapać. Przy miękkich fibrach i lekkim podejściu do złapania. Jednak Wiadro daje większy komfort.

 

Na zdjęciach widać (zalecam przetrzeć Wasze zasyfione ekrany), bo się obraźę:

- drzwi x 2 przed i w oprysku

- tylny próg bagażnika przed i w działaniu 

 

Wniosek końcowy: to działa, tylko po co? Lepiej umyć Duraglossem z wiadra. Przedtem oplukać auto. Odrobinę większa pewność i komfort pracy.

Jednak klasycznie i niekoniecznie z drugim wiadrem.

Na koniec serdecznie dziękuję Domelowi za pokazanie brudnej gąbki za 2 stòwy i efektu końcowego nazajutrz. Jak zwykle inspirujesz 🙂 i nie tylko Ty - reszta wyjadaczy tez.

 

 

 

20191221_143148.jpg

20191221_143146.jpg

20191221_142958.jpg

20191221_142953.jpg

20191221_142950.jpg

20191221_142943.jpg

20191221_142750.jpg

20191221_142749.jpg

20191221_142604.jpg

20191221_142601.jpg

20191221_142515.jpg

20191221_142454.jpg

20191221_142427.jpg

20191221_142420.jpg

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
55 minut temu, Glassgaurd napisał:

Pewnie się zastanowicie, co autor miał na myśli wyskakujac z tym białym kolorem auta

Przepraszam, nie skumałem za bardzo Twojego post 😛 Porównujesz ONR do Duraglossa ? W którymś momencie zgubiłem wątek 🙂 Możesz wyjaśnić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

Kolejne testy z gąbka Soft99 - tak wiem separator już płynie z Chin 😉

2019-12-23-17-13-03.jpg


2019-12-23-17-13-05.jpg

 

Jak dla mnie na razie 0:1 dla gąbki soft99. Mieciutka, poręczna, super się z niej wypłukuje.

Auto było spłukane wcześniej. Na zdjęciu brud z kół i opon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne testy z gąbka Soft99 - tak wiem separator już płynie z Chin

 

 

Jak dla mnie na razie 0:1 dla gąbki soft99. Mieciutka, poręczna, super się z niej wypłukuje.

Auto było spłukane wcześniej. Na zdjęciu brud z kół i opon.

Mi ona jakoś strasznie tępo idzie po lakierze i niestety jest jednostronna:/ lepiej mi się myje rękawica typu chenille

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.