Karbo Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 Strzałeczka Lecimy dziś z tematem na grubo i w moje ręce wpada Superior Interior Dressing Opis produktu: "4Detailer Superior Interior Dressing za pomocą tego preparatu zadbasz o kokpit i wszelkie tworzywa sztuczne we wnętrzu samochodu. Jego wyjątkowa kompozycja składników zawiera filtr UV, który zapobiega nadmiernemu zużyciu elementów wnętrza narażonych na promienie słoneczne. Dressing ten posiada doskonałe właściwości antystatyczne. Po zastosowaniu preparat pozostawia satynowe/matowe wykończenie. Sposób użycia: Produkt Gotowy do użycia. Preparat osiąga maksymalną skuteczność nakładany na suche i wcześniej wyczyszczone powierzchnie. Nanieś preparat za pomocą atomizera na wybraną przestrzeń kokpitu. Następnie rozprowadź go za pomocą mikrofibry. Pozostaw do wyschnięcia." No i właściwie to wszystko wiadomo, nie będę przedłużać, zabieramy się do roboty Buteleczka standardowo wg. mnie ładniutka. Szybkie kuku na to co w środku Mleczko, to dobre określenie na ten dressing Boczek czyścimy apc którego test znajdziecie tutuaj: Coś tam zebrało, ale niewiele (Panie pod sprzedaż taki wyczyszczony ) Nooo finito, obklejamy na 50tkę i lecim z koksem ! Próbowano na dwa sposoby Raz na fibrę, raz na goły plastik. Metoda wypracowania ta sama. Ściągamy taśmę i oglądamy efekty. Nooo i jak dla mnie jest miód Ale to nie koniec Teraz lecimy z plastikiem we wnętrzu drzwi. A na koniec wisienka Śmiałem się u Mr.cleanera, że jedyny mój dobytek to rower Tak więc czas na niego. Miodek Podsumowanie:- Dressing od 4detailer robi to do czego został stworzony Przyciemnienie na dobrym poziomie, efekty widoczne gołym okiem. Jestem zadowolony, oczko ucieszone. Plastiki stały się głębsze, bardziej wyraziste. Podobają mi się. - Konsystencja to takie typowe mleczko, naprawdę przyjemnie się to rozprowadza. - Zapach... przyjemny serio, taki delikatny płyn do płukania tkanin i mi się to podoba Niemniej jednak czuć trochę chemię. - Łatwość aplikacji na duży plusik. Nie robi żadnych zacieków, mazów itp. Nie zauważyłem problemów w docieraniu a przyznać się muszę, że nakładałem je na rozgrzane plastiki Trochę złamałem zasady, ale tylko na rączce drzwi mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone. - Wydajność również dobra, nasączona fibra obleciałaby jeszcze drugie drzwi i dwa takie błotniki - Cena 38.90 za 1l jest dla mnie dobrym wyjściem. Nie za dużo nie za mało a w sam raz. - Polecam 1
keza Opublikowano 30 Maja 2018 Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 @Karbo kolejny udany test. Mały minus za miejsce na fibre, do poprawy i będzie wersja pro 1
Karbo Opublikowano 30 Maja 2018 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2018 @keza Jakie fibry co za fibry ? Dzięki wielkie, poprawione !
D@ViD Opublikowano 4 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 4 Lutego 2019 Czołem! Dzięki uprzejmości @4Detailer miałem okazję przetestować ich dressing do tworzyw sztucznych (kokpit, vinil etc.) Superior Interior Dressing Wersja dressingu, którą miał @Karbo trochę się różni, od tej co ja otrzymałem. Mój dressing ma inna wizualizacje etykiety oraz jest bez atomizera. Butelka zawiera wbudowany dozownik. Tak to teraz wygląda: Do testów posłużyło mi wnętrze mojego Peugota 407. Na początek boczek drzwi pasażera. Powierzchnie pod dressing oczyściłem za pomocą ADBL Interior Cleaner. A do aplikacji produktu użyłem ADBL Soft Interior Pad. Taśma w połowie boczku i aplikacja Superior Interior Dressing na aplikator i jazda Przepraszam za jakość zdjęcia - ręka zadrżała a chce pokazać konsystencje dressingu, która jest wodnista. Dla mnie jest to mleko, a nie mleczko. Produkt swoją konsystencją i kolorem podobny do ADBL Interior WOW Zobaczmy efekty 50/50 zaraz po aplikacji Superior Interior Dressing: Jest bardzo "TŁUSTO" (wyczuwalne pod palcem) i bardzo "DARK" , więc dam odparować trochę dressingowi. Po 10 minutach docieram suchą mikrofibrą. Efekty: Widać, że @4Detailer Superior Interior Dressing zdecydowanie przyciemnił i dał połysk plastikom. Pora na następny element - deska rozdzielcza - również przygotowana/oczyszczona za pomocą ADBL Interior Cleaner. Taśma w połowę i efekt od razu po aplikacji: Po 2 minutach dotarcie powierzchni suchą mikrofibrą i takie efekty: Jeszcze doświetlenie powierzchni sztucznym światłem za pomocą latarki inspekcyjnej SUNMATCH: Jak widać, tutaj efektu jest już bardziej "spokojniejszy" - taka satyna oraz mniejsze przyciemnienie. Wszystko zależy od rodzaju plastiku. PODSUMOWANIE: @4Detailer Superior Interior Dressing jest dressingiem do plastików, kokpitów, który daje efekt połysku i przyciemnienia, ale tak jak mój test pokazał, jest to też uzależnione od rodzaju plastików wewnątrz auta. Zapach dressingu oceniam jako Vanillia, ale taka bardzo przyjemna, słodka i delikatna - inna niż typowe zapachy vanilli. Podczas aplikacji nie dusi i nie męczy. Superior Interior Dressing w aplikacji jest bardzo łatwy, ale trzeba dać mu sporo czasu na odparowanie/związanie z powierzchnią. @4Detailer nie wiem dlaczego dla tego produktu zrezygnowaliście z atomizera , ale według mnie konsystencja dressingu + atomizer pozwoliłby na bardziej komfortową i efektywniejszą aplikacje Superior Interior Dressingu. Jeśli ktoś ma bardzo zniszczone-porysowane plastiki wewnątrz samochodu, to myślę, że Superior Interior Dressing spiszę się idealnie, ponieważ przez swój efekt połysku, przyciemnienia trochę zamaskuje takie defekty. 4
Moderator Domel Opublikowano 5 Lutego 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2019 Zrób kiedy test "deszczu" czyli otwórz drzwi i pozwól kroplom zmoczyć panel - zobaczysz czy robią się zacieki. W kilku tematach innych produktów, ktoś zauważył podobny efekt. Pytanie czy tam to była wadliwa aplikacja czy defekt produktu albo podłoża.
D@ViD Opublikowano 5 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2019 @Domel OK nie ma problemu uzupełnię to Rozumiem musi być deszcz Woda z atomizera odpada?
Moderator Domel Opublikowano 5 Lutego 2019 Moderator Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2019 1 minutę temu, david2888 napisał: @Domel OK nie ma problemu uzupełnię to Rozumiem musi być deszcz Woda z atomizera odpada? Deszcz a kranówka to dwa inne światy Wiem bo mam beczkę na deszczówkę w garażu. Testy symulowane "mechanicznie" mogą być łudzące i fałszujące realia. Najlepiej pozwolić działać naturze Ale to tylko taka sugestia aby urozmaicić testy - nic zobowiązującego - może kogoś zaciekawi
D@ViD Opublikowano 5 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 5 Lutego 2019 Myślę, że test zacieków po deszczu na plastikach, to bardzo ważna sprawa, wręcz obowiązkowa Dzięki za podpowiedź Wrócą deszcze to wyjadę z garazu się ubrudzić hehe
kaka17ab Opublikowano 17 Lutego 2019 Zgłoś Opublikowano 17 Lutego 2019 Witajcie! Dzięki uprzejmości firmy 4Detailer w moje ręce wpadł do testów już kolejny kosmetyk: Superior Interior Dressing. Jeśli chodzi o charakterystykę produktu to producent informuje: "Dressing do wnętrz, przy pomocy tego preparatu zadbasz o kokpit i wszelkie tworzywa sztuczne we wnętrzu samochodu. Jego wyjątkowa kompozycja składników zawiera filtr UV, który zapobiega nadmiernemu zużyciu elementów wnętrza narażonych na promienie słoneczne. Posiada doskonałe właściwości antystatyczne. Po zastosowaniu pozostawia satynowe/matowe wykończenie. Korzyści – Chroni kokpit przed promieniami UV – Działa antystatycznie – Przyjemnie pachnie Cena detaliczna Opakowanie 500 ml – 29,00 zł Opakowanie 1L – 39,00 zł Opakowanie 5L – Opakowanie 10L –" Ogarniamy wnętrze i sprawdzamy. Zapraszam do mojego drugiego testu na forum Nasz bohater na pierwszym planie. Butelka zawiera 500 ml produktu. Jest poręczna i wykonana z dobrej jakości plastiku, który się nie deformuje. Dodatkowo jest wyposażona w bezpieczny korek, który chroni produkt przed dostępem dzieci. Produkt posiada dozownik. Na mój gust pachnie taką delikatną wanilią i fajnie uprzyjemnia pracę. Kolor biały, konsystencja rzadka, mleczko. Test przeprowadzony został na plastikach Seata. Z racji tego, że wcześniej leżał już inny dressing przygotowałem powierzchnię przy pomocy środka SG Interior Cleaner. Produkt nakładany aplikatorem, docierany mikrofibrą. 50/50 - u góry Superior Interior Dressing, na dole czysty plastik. Sama aplikacja to bajka. Nic się nie maże. Po nałożeniu produktu na plastik widać było znaczące błyszczenie. Powierzchnia zrobiła się śliska. Po odparowaniu produktu przetarłem mikrofibrą. Kokpit: Drzwi: Efektem końcowym było satynowe wykończenie. Na pewno dla osób, które lubią mat nie polecam. Pewnie zależy to od rodzaju plastiku, ale u mnie nie ma co marzyć o macie. Planowałem zrobić jeszcze test na zacieki w kontakcie z deszczem, ale jak na złość nie padało i nie pada, więc odpuściłem. Ostateczny werdykt: Plastiki w moim aucie są żywsze i nabrały głębi koloru. Produkt jest wydajny i po 4 dniach nie zauważyłem żeby złapały kurz przy codziennym użytkowaniu auta. Moja ocena to 4,5/5, ponieważ zachowanie produktu zależy od rodzaju plastików. PS. Jeśli plastiki są porysowane to w moim przypadku dressing nie ukrył tego ani trochę. 4Detailer wielkie dzięki za szansę testowania Waszego produktu. Jest na dobrym poziomie 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się