Infinity Wax Glass Canopy Liquid Sealant

[Strus]

Dzisiaj tak zupełnie przy okazji zabawy innymi rzeczami na innym aucie, wrzuciłem na fragment lakieru Infinity Wax Glass Canopy Liquid Sealant

Zaznaczam na wstępie że test jest mocno rozwojowy i będą w przyszłości porównania z innymi zawodnikami. Będzie też położony na mój, dość dziwny, lakier. Jeśli ktoś będzie chciał dorzucić do tematu swoje własne testy i uwagi to zapraszam.

 

Co o tym sealancie mówi producent ?

Cytat

Mieszanka najwyższej jakości polimerów SiO2 w postaci płynnego wosku. Przygotowany z myślą o najlepszej ochronie dla lakieru twojego samochodu. Zapewnia maksymalną szklistość, nasycenie koloru i efekt hydrofobowy. Tworzy na powierzchni wysoce skuteczną barierę przed szkodliwym promieniowaniem UV i zewnętrznymi zabrudzeniami. Posiada właściwości antystatyczne.

Jest to połączenie Si02, płynnego szkła i polimerów Flurio Si02 (niestety nie wiem co to dokładnie jest) podobnych do PTFE. Produkt ma "przylegać" do lakieru zdecydowanie mocniej niż produkty oparte jedynie na Si02. Właściwości antystatyczne i deklarowana trwałość do 12 miesięcy.

 

Jak produkt aplikować ?
 

Cytat

 

Produkt nanieś na miękką, niezbyt grubą mikrofibrę a następnie na czystą i suchą powierzchnię lakieru. Pozostaw na około 10-15 minut a następnie usuń pozostałości za pomocą czystej i suchej mikrofibry.

W przypadku gdy twoja skóra jest delikatna stosuj rękawiczki ochronne.

Produktu nie należy używać w pełnym słońcu, szkle i nagrzanej powierzchni.

 

 

Infinity Wax Glass Canopy Liquid Sealant to biały płyn o raczej rzadkiej konsystencji. Zapach słabo wyczuwalny i raczej chemiczny. Nic interesującego. Duży + za świetny atomizer i bardzo fajną butelkę. Aż się chce aplikować. Główny bohater prezentuję się tak:

 

Jak w większości wypadków u mnie żeby nie było smutno to wrzucamy troszkę urozmaicenia w postaci innych produktów.

 

 

Jeśli chodzi o przygotowanie podłoża to......brak. Część maski na której wylądował Infinity Wax Glass Canopy Liquid Sealant  oraz Prostaff Water Gold była po myciu pokryta piękną taflą. Nie miałem pod ręką żadnego cleanera, Wax Off'a ani Wipe Out'a a korciło żeby popsikać siuwaxami więc poszło na żywioł. Maska testowa i rozlokowanie zawodników wygląda następująco:

 

 

Glass Canopy Liquid należy aplikować na fibrę a nie lakier. Spowodowane jest to tym iż ma się on błyskawicznie wiązać z lakierem. Tak też został zaaplikowany. Niestety mam wrażenie że zużycie produktu przy takiej aplikacji jest większe niż przy aplikacji bezpośrednio na lakier. Koledzy z lewej i z prawej polecieli normalnie na lakier.

 

 

Kwestia dotarcia.

1 - Prostaff Water Gold - bajecznie proste przetrzyj i zapomnij

2 - ex aequo Glass Canopy i Quick Wax - aplikacja na zbliżonym poziomie choć nieco łatwiej idzie z QW ale to raczej kwestia tej aplikacji na fibrę w przypadku Glass Canopy

 

No to teraz śliskość

Mam krótki filmik który mam nadzieję pokazuje co trzeba. Gdyby nie pokazał to

1 - bezapelacyjnie Prostaff. Klasa lub 2 klasy wyżej od kolegów

2 - Infinity Wax

3 - ADBL Quick Wax

 

Po zdjęciu taśmy sprawa wygląda tak:

 

Przyciemnienie

1 - bezapelacyjne zwycięstwo Infinity Wax

2 - ADBL

3 - Prostaff Water Gold (troszkę dla mnie zaskoczenie)

 

Blask, shine, look, jakokolwiek zwał, najbardziej (chyba) subiektywna część oceny

1 - Prostaff

2 - Infinity Wax

3 - ADBL

 

Kropelki czy to co tygrysy (nie wszystkie, wybacz @Domel) lubią najbardziej. Tutaj nie ma dla mnie zaskoczenia. Wszystkie produkty dają piękne kropelki.

 

 

Wrzucam też krótki filmik z opryskiwania wodą. Wybaczcie jakość ale wszystko robiłem aparatem i się ostrość rozjechała. Coś tam jednak widać więc żeby było w miarę kompletnie to proszę bardzo

 

 

Hmmmm... Co by tu na koniec powiedzieć. Infinity Wax Glass Canopy Liquid Sealant -  dla mnie bomba   Zobaczymy jak będzie się zachowywał wraz z upływem czasu.

 

Możecie zapytać dlaczego taki dobór produktów do testu - odpowiedź jest dość prozaiczna - właściciel auta lubi bardzo produkt ADBL. I niech sobie psika. Water Gold to z kolei mój ulubiony produkt. Mam oczywiście świadomość że porównujemy tu sealant z QD i z QW ale........ W kwestii Water Golda interesowało mnie zestawienie szkła, blasku, shine'u a w kwestii ADBL chodziło o to że ta połowa maski miała jeszcze resztki QW leżące na masce. Przy braku produktu do zdjęcia owych resztek postanowiłem go tam ponownie zaaplikować.

 

The end (jak na razie)

 

 

[Arkeolowy]

Ale to przyciemnia ło panie do ciemnego jak znalazł. Dobrze, ze mam w arsenale  

[menior]

@Strus Fajny tescik i porownanie  Sam testuje QDX od Infinity Wax,i ten oraz Canopy ciekawe produkty troche niedoceniane kosztem innych choc trwalosc jaka podaje producent grubo przesadzona cos mi sie wydaje  (Canopy 12m,QDX 6m) taka trwalosc to raczej blizej od powloki bym sie spodziewal a nie produktu kosztujacego 40 zl za 500 ml 

[Arkeolowy]

13 minut temu, menior napisał:

Canopy 12m,QDX 6m

Z tą trwałością deklarowaną przez producentów jest jak z hałasem deklarowanym na etykiecie UE w oponach (warunki laboratoryjne, jest to hałas zewnętrzny nie wewnętrzny itd. itp.) także pic na wodę fotomontaż  

[menior]

@Arkeolowy  dokladnie  choc w tym przypadku chyba grubo pojechali(12 m....) sa i wyjatki jak chocby nasze ADBL deklarowana przez nich trwalosc dla produktow w sprayu jest bardzo realna 

[ghost]

2 godziny temu, Strus napisał:

 

Przyciemnienie

1 - bezapelacyjne zwycięstwo Infinity Wax

2 - ADBL

3 - Prostaff Water Gold (troszkę dla mnie zaskoczenie

Nie bardzo wiem dlaczego zaskoczenie, na wszystkich lakierach jakie widziałem prostaff praktycznie nic nie przyciemniał

2 godziny temu, Strus napisał:

Blask, shine, look, jakokolwiek zwał, najbardziej (chyba) subiektywna część oceny

 1 - Prostaff

 2 - Infinity Wax

3 - ADBL

Skoro połysk i  wygląd umieściłeś w jednej kategorii, to powiem tak.

Lakier wygląda jak akryl i ciężko się doszukiwać połysku na zdjęciach.

Natomiast Infinity i adb zdecydowanie ożywiły kolor. Polepszyło się jego nasycenie, co widać nie tylko po bardziej mokrym wyglądzie, ale też w  żywszym "odbiciu kratki i quickwaxa" na cytowanym zdjęciu.

[Strus]

7 godzin temu, menior napisał:

taka trwalosc to raczej blizej od powloki bym sie spodziewal a nie produktu kosztujacego 40 zl za 500 ml 

Canopy kosztuje około 80zł

Co nie zmienia faktu że 12 miesięcy wydaje się być abstrakcją. 

 

6 godzin temu, ghost napisał:

Nie bardzo wiem dlaczego zaskoczenie, na wszystkich lakierach jakie widziałem prostaff praktycznie nic nie przyciemniał

Na moim lakierze przyciemnienie jest widoczne. Tutaj się troszkę zdziwiłem że jest go tak niewiele. 

Słusznie zauważyłeś że jest to akryl. Do tego mocno zniszczony bo jesienią Prickbort go poodbarwiał i zafundował mu dużo zacieków. To na pewno potęguje efekty wizualne siuwaksów

Sam połysk i efekt lustra jest najbardziej widoczny na fragmencie z Prostaff’em. Jednak ogólny wygląd wypada najlepiej na fragmencie z Infinity Wax. Być może niezbyt trafnie te wrażenia opisałem ale Twoje odczucia są w tej części słuszne

[menior]

@Strus u mnie 40  nawet SSW jest droższe  https://www.carcaredetailing.it/esterno/protezione/glass-canopy-liquid-sealant/#cc-m-product-7598047162

[Strus]

No tak, w promocji. Ja mówię o regularnej cenie

[menior]

Teraz, Strus napisał:

No tak, w promocji. Ja mówię o regularnej cenie

tak,tak wiem  ta promocja jest tu od dawna,SSW tu chyba z 16 euro i cieszy sie większym powodzeniem 

[jedrek1980]

Kurde a miałem już kupować HOUSE OF WAX CARBON QUICK DETAILER a tu o proszę następny ciekawy produkt.Oj chyba trzeba będzie zrobić wyliczankę którego brać

[D@ViD]

Według mnie kolejny test co pokazuj, że Water Gold jakiegoś wow nie robi, zestawiając go z innymi zawodnikami. 

Jakos na razie nie rozumiem fenomenu i zachwytu nad Water Goldem, ale obserwuje tego zawodnika dalej

[menior]

5 minut temu, david2888 napisał:

Według mnie kolejny test co pokazuj, że Water Gold jakiegoś wow nie robi, zestawiając go z innymi zawodnikami. 

Jakos na razie nie rozumiem fenomenu i zachwytu nad Water Goldem, ale obserwuje tego zawodnika dalej

Ja po raz kolejny w ostatniej chwili zrezygnowalem z Water Golda kosztem tanszego elixira  Zeby tyle kosztowac by musial naprawde urwac mi jajca 

[D@ViD]

@menior do ciemnego lakieru będziesz zadowolony z Elixira. Efekty wizualne po nim są mega. Co do trwałości to testy trwaja

[DZIADZIA]

@david2888 , aplikacja i szkiełko golda jest na wysokim poziomie, a Eixir kojarzy mi sie z ArtDeShine

[Strus]

Ja nadal uważam WG za świetny produkt. Jak na razie jedyne w czym jest gorszy od nowości typu Gloss Canopy czy Elixir to przyciemnienie.

[menior]

1 minutę temu, david2888 napisał:

@menior do ciemnego lakieru będziesz zadowolony z Elixira. Efekty wizualne po nim są mega. Co do trwałości to testy trwaja

Uzywam produktow na roznych lakierach co mi daje pewne porownanie bo efekt potrafi sie roznic  Trwalosc nie ma znaczenia w tym przypadku,w tym celu sa inne produkty 

[DZIADZIA]

ja sie wyleczyłem z tych przyciemniających, zawsze aplikacja jest utrudniona, nawet QD1 zostawia place ciemnego

[menior]

2 minuty temu, rygryss napisał:

ja sie wyleczyłem z tych przyciemniających, zawsze aplikacja jest utrudniona, nawet QD1 zostawia place ciemnego

Szczerze mowiac metoda aplikatora z mf nigdy nie mialem problemow z aplikacja zadnego QD-ka czy Sealenta w sprayu,na zadnym kolorze,no moze raz z SSW aplikowanym przy temperaturze ok 40 stopni 

[DZIADZIA]

@menior  łapiąc za QD-ka chcę to zrobić klik, docieram i znikam, a nie bawić się w aplikatory i docieranie. 

[Strus]

Glass Canopy na pewno nie jest szybki w aplikacji. No ale to przecież nie jest QD

[menior]

@rygryss  Dla mnie to jest wlasnie klik  moze ok 10 minut,a aplikator w porownaniu z tylko mikrofibra mi bardzo ulatwia prace i pozwala uniknac mazania sie 

[DZIADZIA]

@menior , naturalnie... każdy ma inne klimaty klikania 

[menior]

14 minut temu, Strus napisał:

Glass Canopy na pewno nie jest szybki w aplikacji. No ale to przecież nie jest QD

QDX natomiast przewiduje 2 typy aplikacji,jako normalny QD i dla trwalszego zabezpieczenia nakladanie/wypracowanie i pozostawienie na ok 10 minut,sprobowalem ten drugi bo auto niczym nie zabezpieczone i choc produkt mi sie nie wcieral jak na filmiku to pozostawiony na te 10 minut docieral bez problemu a efekt taki 

 

[Domel]

16 godzin temu, david2888 napisał:

Według mnie kolejny test co pokazuj, że Water Gold jakiegoś wow nie robi, zestawiając go z innymi zawodnikami. 

Detailing to sztuka subiektywna w dużej mierze Jednemu siądzie to a innemu co innego. Lakier lakierowi nie równy (od mycia szamponem przez dekontaminację do korekty i LSP).

Wczoraj aplikowałem BeadMakera na czarne A4 - spodziewałem sie WOW a wyszło..... filmik sie wysyła