Skocz do zawartości

RR Customs - szampon i inne kosmetyki


majster-b

Rekomendowane odpowiedzi

@Pit_Krk robi się coraz bardziej ciekawie 😉 Troszkę dużo tego , nie czepiając się firmy RRC ale sorry takie rzeczy nie powinno mieć miejsce 😉  Nie może być tak że co chwila jakieś zmiany itd , ok rozumiem udoskonalenia produktu ale w tym przypadku różnice w QD .. Kiepskoo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co nie lubią zmian ( dodam że to zmiany na lepsze) przestańcie korzystać z naszych produktów 🙂 Jaki macie problem ? Pierwsze wersje naszych produktów były wystarczająco dobre, abyśmy zostali liderami sprzedaży w PL. A wszystkie zmiany mają na celu stać się liderami jakości 😎 I jeśli tylko będziemy mogli polepszyć kolejny produkt, to polepszymy nawet 100 razy. I powtórzę nie podoba się komuś naszą polityką to jego sprawa. Nie będziemy się tłumaczyć że QD ma inny odcień bo dostawca przysłał jeden z półproduktów w innym odcieniu a produkt jest dokładnie taki sam.  Nasze produkty używa ogromna liczna studii detailingowych, oraz masa miłośników, za granicami PL sprzedajemy w kilkunastu krajach +50 % ceny. To dla Was Polaków mamy fajny produkt w zajefajnej cenie a tu ciągle problem, bo pachnie inaczej niż rok temu, bo kolor inny, bo poprawiają a po co .... dajcie spokój, testujcie i używajcie ale otoczka wokół tematu jest zbędna. Podnieca się kilku z Was nad pH 7.4 a w kranie ma wodę 7.8 ... A jakby miał w kranie 6 to szampon zrobiłby się 6.2 i dopiero byłby szok. 🙂

  • Lubię to 2
  • Nie lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, RRC napisał:

 Pierwsze wersje naszych produktów były wystarczająco dobre, abyśmy zostali liderami sprzedaży w PL. A wszystkie zmiany mają na celu stać się liderami jakości

Serio w to wierzysz?

 

3 minuty temu, RRC napisał:

dla Was Polaków

Czyli nie jesteś Polakiem? Czy na Polskę jest inny produkt?

6 minut temu, RRC napisał:

Dla tych co nie lubią zmian (...) przestańcie korzystać z naszych produktów

Amen! 🙂

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prosze przygotujcie finalne wersje produktow 😉 tak aby ludzie jak my mogli uzywac tego co najbardziej lubia , czyli kosmetykow najwyzszej jakosci spelniajacych swoje zadania 😉 

zrobcie jeszcze badania i ogloscie finalna serie ad2019 . 

Oraz nie uwazajcie sugesti os ktore maja pojecie jako ataków ... 😉 bo w tej chwili to marketing oraz reakcje macie zabyt porywcze . 

Pasjonaci raczej nie patrza na to ze produkt bd 10 zl tanszy od konkurencyjnego , oni kupia ten lepszy ( obojetnie czy bd tanszy czy drozszy  ) 

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z takim podejściem to ja rzeczywiście podziękuję :roll: Kupiłem aż szampon, podarowałem go mamie. Po tym co tu czytam, wiem, że nie kupię już nic więcej. Jest tenzi czy nawet k2 i te produkty będę polecał amatorom którzy nie chcą wydawać majątku na kosmetyki. Tenzi potrafi przyjąć na klatę małą trwałość wosku, napisać otwarcie, że zmienia formułę aby polepszyć trwałość. Tu mam wrażenie że obraża się ludzi, bo próbują ustalić czy produkt jest taki, jak przedstawia go producent. To detailing a nie automyjnia gdzie wszystko jedno jaki jest zapach, konsystencja czy skład. 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RRC - nie irytujcie się tak, tylko zacznijcie myśleć o kliencie. Jeżeli klient kupuje produkt, testuje i uznaje że jest ok, to jak chce kupić kolejny raz to samo i dostaje coś innego to ma prawo być zirytowany. Zwłaszcza jeżeli nie miał informacji o zmianach i był pewien że w butelce dostanie to co poprzednio. Zacznijcie o tym myśleć bo pępkiem detailingowego świata nie jesteście, raczej jednym z wielu włosków dookoła i łatwo was zastąpić. Pozycji SV czy Zymola to wy nie macie.

 

Wysłane z mojego SM-T710 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - widzę, że powtarza się sytuacja, jaka miała miejsce jakiś czas temu z Shiny Garage... Niepotrzebne ataki i agresywna krytyka - aż ciężko się czyta niektóre wpisy (wiem, że zaraz ktoś napisze: "nie podoba się - omijaj temat"). Jednak po co takie wpisy ? Żeby zaznaczyć swoją obecność na forum ? A może aby ukazać swoje znawstwo tematu detailingu i fachowość w doborze/wyborze kosmetyków samochodowych ? 

Każdy ma wolność wyboru - nie odpowiada mi/nie podoba się mi produkt firmy X, więc go nie kupuję. Tylko tyle i aż tyle. Rynek zweryfikuje producenta i jego kosmetyki - produkty albo będą spełniały swoje zadanie i będą się sprzedawać, albo nie. Przypomnijcie sobie sytuację z SG - masa krytyki, narzekań (tak, jakby ktoś kogoś zmuszał do zakupu i używania Ich produktów). A teraz jak jest ? SG zdobywa coraz większe uznanie w Niemczech, na Wyspach, w Polsce również coraz więcej zadowolonych użytkowników ich chemii... A jedynym efektem masy wylanych pomyj na SG na tym forum była rezygnacja tej firmy z oficjalnego udziału w życiu forumowym... 

Dlatego moja wielka prośba: odpuśćcie sobie wylewanie "luznych" pomyj na RRS i inne firmy - swoją krytykę i uwagi/pochwały zamieszczajcie lepiej w obiektywnych testach danych produktów (tak, jak np. @rygryss). A jeśli nie macie czasu/ochoty na testowanie (lub nawet nie posiadacie) tych produktów, po prostu odpuśćcie sobie.  Tak, jak napisałem wcześniej - to rynek i rzeczywiści użytkownicy zweryfikują producenta i jego produkty. 

Zaznaczam, że nie jestem obrońcą RRS - nie posiadam i nie testowałem żadnego z ich produktu, nie zamierzam też na razie żadnego produktu tej firmy zakupić. Zależy mi jedynie na merytoryczności forum - po co ma to być kolejne miejsce, pokazujące "januszowatość" Polaka..?

 

  • Lubię to 6
  • Dziękuję 1
  • Okay 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja testowałem jeden i mi odpowiada, w koszyku czekajacym na wypłatę mam kolejne bo lubię testować nowinki rynkowe. Irytuje mnie podejście do klienta i przekonanie, że jak mówić to tylko dobrze. Inaczej to takie "uuuuuu... antyRRCizm" Sądzę, że większość piszących tutaj myśli tak samo i nie krytykuje samych produktów tylko podejście producenta do (ewentualnego) klienta.

Wysłane z mojego SM-T710 przy użyciu Tapatalka

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Eidos71 napisał:

Panowie - widzę, że powtarza się sytuacja, jaka miała miejsce jakiś czas temu z Shiny Garage... Niepotrzebne ataki i agresywna krytyka - aż ciężko się czyta niektóre wpisy (wiem, że zaraz ktoś napisze: "nie podoba się - omijaj temat"). Jednak po co takie wpisy ? Żeby zaznaczyć swoją obecność na forum ? A może aby ukazać swoje znawstwo tematu detailingu i fachowość w doborze/wyborze kosmetyków samochodowych ? 

Każdy ma wolność wyboru - nie odpowiada mi/nie podoba się mi produkt firmy X, więc go nie kupuję. Tylko tyle i aż tyle. Rynek zweryfikuje producenta i jego kosmetyki - produkty albo będą spełniały swoje zadanie i będą się sprzedawać, albo nie. Przypomnijcie sobie sytuację z SG - masa krytyki, narzekań (tak, jakby ktoś kogoś zmuszał do zakupu i używania Ich produktów). A teraz jak jest ? SG zdobywa coraz większe uznanie w Niemczech, na Wyspach, w Polsce również coraz więcej zadowolonych użytkowników ich chemii... A jedynym efektem masy wylanych pomyj na SG na tym forum była rezygnacja tej firmy z oficjalnego udziału w życiu forumowym... 

Dlatego moja wielka prośba: odpuśćcie sobie wylewanie "luznych" pomyj na RRS i inne firmy - swoją krytykę i uwagi/pochwały zamieszczajcie lepiej w obiektywnych testach danych produktów (tak, jak np. @rygryss). A jeśli nie macie czasu/ochoty na testowanie (lub nawet nie posiadacie) tych produktów, po prostu odpuśćcie sobie.  Tak, jak napisałem wcześniej - to rynek i rzeczywiści użytkownicy zweryfikują producenta i jego produkty. 

Zaznaczam, że nie jestem obrońcą RRS - nie posiadam i nie testowałem żadnego z ich produktu, nie zamierzam też na razie żadnego produktu tej firmy zakupić. Zależy mi jedynie na merytoryczności forum - po co ma to być kolejne miejsce, pokazujące "januszowatość" Polaka..?

 

A zauważyłeś, że największa fala krytyki spadła nie na produkty, ale butną postawę właściciela/producenta i postawę wobec konsumenta. Ciekaw jestem, czy po tak krótkim czasie od wprowadzenia swoich produktów na rynek, właściciel/producent pozwoliłby sobie na takie komentarze wobec konsumentów a Niemczech, Anglii czy USA. No tak, ale jak już polski konsument wymaga od producenta kosmetyków, które kupuje za ciężko zarobione pieniądze, trochę szacunku, to już "januszowanie". Gratuluję podejścia.

Ja osobiście nic RRC nie kupię.

  • Lubię to 1
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RRC@ jeśli wogóle można zwrócić Wam na coś uwagę - przyjrzyjcie się jak na forum działa na przykład @ADBL - prześpijcie się z tym tematem, na spokojnie, z rozsądkiem.

Każdemu może podwinąć się noga, zaś krytyka  naszego Forum jest konstruktywna, nie bazująca na wyśmiewaniu, jak ma to miejsce na elektrodzie - stąd wskazuję jeszcze raz na spokojne podejście do sprawy. 

Jeśli wprowadzacie zmiany w Waszych produktach - super, naprawdę doceniamy że nadal udoskonalacie swój produkt. Uważam jednak że znacznie lepiej byłoby podzielić się informacją o takich zmianach lub nawet pójść o krok dalej, proponując najbardziej doświadczonym Forumowiczom sample (wystarczą zamaskowane fiolki 50tki) celem zopiniowania który preparat działa lepiej. To jest detailing, branża odbierana mocno subiektywnie, zarówno pod względem stricte chemicznym jak również personalnym (obsługa klienta, spotkania klubowe itd). 

Naprawdę szkoda położyć firmę marketingowo. 

Miłej niedzieli 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, davor napisał:

A zauważyłeś, że największa fala krytyki spadła nie na produkty, ale butną postawę właściciela/producenta i postawę wobec konsumenta.

Widocznie mam problemy ze wzrokiem... To, co mi się rzuciło w oczy, to właśnie żółć wylana na produkty. Producent (co chyba normalne) broni się (jak każda atakowana osoba). Gdyby się nie bronił, byłyby zarzuty, że "schował się w norze". I tak zle, i tak niedobrze... 

 

20 minut temu, davor napisał:

No tak, ale jak już polski konsument wymaga od producenta kosmetyków, które kupuje za ciężko zarobione pieniądze, trochę szacunku, to już "januszowanie". Gratuluję podejścia.

Dziękuję. Subiektywnie uważam, że moje podejście jest słuszne. Jak napisałem wcześniej: 

Godzinę temu, Eidos71 napisał:

Każdy ma wolność wyboru - nie odpowiada mi/nie podoba się mi produkt firmy X, więc go nie kupuję.

A "wylewanie żółci" na publicznym forum i fala krytyki po to, aby tylko skrytykować (instynkt stada), często nie mając żadnego doświadczenia z krytykowanym produktem - to jest właśnie "januszowanie".... Ciekawe, dlaczego nie ma takiej fali krytyki w sprawie np. produktów Chemical Guys ..? Wg mnie są to w większości kiepskie produkty z wysoką ceną... Ale krytyki na forum nie ma, bo producent za daleko, a poza tym to stara marka z ugruntowaną pozycją... Łatwiej "gnębić" tego, kto jest pod ręką i jest "świeży" 😉 

Będę do bólu szczery: gdybym to ja był na miejscu przedstawiciela RRC (młodej rodzimej firmy, która - jak widać z wpisów i czynów - stara się pracować nad produktami i przyznaje się, że produkuje chemię nie dla wybrańców z zasobnym portfelem, ale dla "Kowalskiego i Nowaka"), nie zmuszałbym nikogo do zakupu moich produktów, a lałby się na mnie taki strumień pomyj - też bym reagował ostrzej, niż powinienem... Jeszcze raz powtórzę - nie odpowiada mi produkt - nie kupuję go. Rynek sam weryfikuje producenta i jakość jego produktów.

12 minut temu, vangsta napisał:

Jeśli wprowadzacie zmiany w Waszych produktach - super, naprawdę doceniamy że nadal udoskonalacie swój produkt. Uważam jednak że znacznie lepiej byłoby podzielić się informacją o takich zmianach lub nawet pójść o krok dalej, proponując najbardziej doświadczonym Forumowiczom sample (wystarczą zamaskowane fiolki 50tki) celem zopiniowania który preparat działa lepiej. To jest detailing, branża odbierana mocno subiektywnie, zarówno pod względem stricte chemicznym jak również personalnym (obsługa klienta, spotkania klubowe itd). 

Bardzo rozsądkowa i konstruktywna wypowiedz 👍

  • Lubię to 2
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[mention=23986]RRC[/mention]@ jeśli wogóle można zwrócić Wam na coś uwagę - przyjrzyjcie się jak na forum działa na przykład [mention=9208]ADBL[/mention]

Aleś nadepnął na odcisk xD

 

Aleksander.p - wyjąłeś mi to z ust. Bylem na spacerze tak czytałem te wątki i mam takie same przemyślenia.

„Moja prawda jest najmojsza” mi sie przypomina.

Jeszcze chwila i będziemy niedaleko poziomu dyskusji jak w komentarzach na wp czy onecie, a tego nie chcemy.

Piękna niedziela jest - cieszcie się, a nie frustrujcie icon_smile.gif.b4a8b1961b729e494ee87a9a4b2a28bb.gif

Amen

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

UWAGA !!!! Administracja nie ingeruje w tematy partnerów - tak samo jak to bylo w temacie burzy ADBL. Ale jeśli znowu granica zostanie przekroczona wrócimy do ukrainskich metod i zamkniemy temat na jakiś czas. Temat zostal wyczerpany. Każde następne nic nie wnoszące komentarze będą pod nadzorem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, RRC napisał:

Dla tych co nie lubią zmian ( dodam że to zmiany na lepsze) przestańcie korzystać z naszych produktów 🙂 Jaki macie problem ? Pierwsze wersje naszych produktów były wystarczająco dobre, abyśmy zostali liderami sprzedaży w PL. A wszystkie zmiany mają na celu stać się liderami jakości 😎 I jeśli tylko będziemy mogli polepszyć kolejny produkt, to polepszymy nawet 100 razy. I powtórzę nie podoba się komuś naszą polityką to jego sprawa. Nie będziemy się tłumaczyć że QD ma inny odcień bo dostawca przysłał jeden z półproduktów w innym odcieniu a produkt jest dokładnie taki sam.  Nasze produkty używa ogromna liczna studii detailingowych, oraz masa miłośników, za granicami PL sprzedajemy w kilkunastu krajach +50 % ceny. To dla Was Polaków mamy fajny produkt w zajefajnej cenie a tu ciągle problem, bo pachnie inaczej niż rok temu, bo kolor inny, bo poprawiają a po co .... dajcie spokój, testujcie i używajcie ale otoczka wokół tematu jest zbędna. Podnieca się kilku z Was nad pH 7.4 a w kranie ma wodę 7.8 ... A jakby miał w kranie 6 to szampon zrobiłby się 6.2 i dopiero byłby szok. 🙂

Rafał czy przeczytałeś na YT czy FB dokładnie to co napisałem. Nie podniecam się że mam 7.4 ph tylko stwierdzam! Napisałem co mierzyłem i jaki  było ph i poruszyłem temat ph naszej kranówy. Pisząc, że odbiega daleko od 7. Celowo nie pisząc ile mam ph kranówki aby niektórzy troszkę  ruszyli głową. Trudno aby było w wiaderku ph 7 skoro woda w sieci u nas ma 7.7 a na końcach miasta 8. Tu nie trzeba być chemikiem. A Waszą chemię  kupowałem i kupować będę bo jest BDB i atrakcyjna cenowo. I wszystkim znajomym na start, czy na prezent też kupowałem RRC i wszyscy  mają  się  dobrze.

U mnie temat ph zamknięty. Pomierzyłem, doczytałem wasz artykuł i tyle. Nie ma co się wgłębiać w to bo i po co. Lepiej umyć kolejną furę niż się zagłębiać  w tajniki ph.

p.s. będę w Kielcach u mojego dobrego przyjaciela latem to odwiedzę was i pogadamy o ph 🙂

 

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.01.2019 o 08:16, Pit_Krk napisał:

Ja natomiast stanowczo odradzam tar and glue remover od RRC. Produkt jest niebezpieczny dla zdrowia.
Ostatnio w średniej wielkości hali (na jakieś 6 aut) zmywałem kilka niewielkich śladów po taśmie. Praca trwała max 5 minut. U mnie od razu zawroty i ból głowy. Kolegę, który pracował dwa stanowiska dalej i raz przeszedł koło mnie tak rozbolała głowa, że nie był już w stanie pracować.
Jak pierwszy raz używałem tego produktu również miałem podobne objawy, ale nie skojarzyłem, że to od tego produktu. Drugie użycie nie pozostawiło wątpliwości.
Co prawda na butelce są informacje o zalecanym stosowaniu maseczek, rękawiczek etc., jednak mimo to sądzę, że jest to niedopuszczalne.

to samo przeżywałem ostatnio. kupiłem, bo nie było w tym sklepie, w którym byłem niczego innego do smoły a nie chciało mi się jechać do kolejnego. duży błąd! zapach bardzo drażniący i podobne objawy jak u Ciebie. halę na myjni trzeba wietrzyć po użyciu tego cuda. a działanie bardzo słabe - najgorszy t&g jaki miałem do tej pory. rozpuszcza dosłownie przez chwilę a potem to tylko spływa i śmierdzi. czasami nawet pięciokrotna aplikacja nie potrafi sobie poradzić nawet z najmniejszymi zabrudzeniami tego typu. o usuwaniu żywicy i soków z drzew zapomnij.

mam też wipe out - tutaj jest o dziwo całkiem przyjemnie, zapach fajny, odtłuszcza się tym całkiem spoko.

reszty gamy raczej na razie nie będę próbował. co z tego, że to tanie jak wylewać trzeba tego 5x więcej niż środka, który za litr kosztuje 10-15 zł więcej (np. prickbort, który działa spoko i jest dużo mniej drażniący jeśli chodzi o t&g). niby cała linia, jak sama nazwa wskazuje, celuje w myjnie (i trochę studia) oferując super stosunek cena/jakość a trzeba zużyć tego masakrycznie dużo albo poprawiać czymś lepszym? trochę się to nie kalkuluje. produkty się zmieniają, więc może kiedyś podejdę po raz drugi 🙂
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@macmel , podobnie jest z WEEL GEL... co z tego, że coś tam zbiera, jak trzeba będzie użyć go 4 razy, gdzie droższym deironem zrobisz to w dwóch podejściach. Oszczędzasz czas, kasa ta sama, a może nawet taniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, 

Miałem okazję przetestować ostatnio działanie środka typu T&G od firmy RRC na felgach. Jako że wcześniej używałem Pricka, poprzeczka została ustawiona wysoko, ale nie spisywałem RRC na straty. Powiem Wam, że chemia niestety porażka... Środek nie dość, że wydzielał mocno agresywny zapach rozpuszczalników - co nie wpływało na komfort pracy - to jego działanie było znikome🤔   T&G został obficie zaaplikowany na felgę(wcześniej oczyszczoną) i pozostawiony na około 20min😐 Widok jaki zastałem po danym czasie wywołał jedynie grymas na twarzy, zupełnie jakby nic się nie wydarzyło😅 Powtórzenie aplikacji nie dawało pozytywnych rezultatów, więc zacząłem działać glinką. Wyglinkowanie jednego wgłębienia w feldze przekonało mnie, że trzeba dać sobie spokój, szkoda materiału, a Prick znowu zawita na półce  (zrobie wtedy ponowną aplikacje i pokażę efekt 🙂 )

2082f78a4aa34.jpga5da65e829c51.jpg6e33e18bbe82f.jpg

  • Lubię to 3
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.