Skocz do zawartości

Rdzawy nalot na zaciskach w 16 miesięcznym aucie


happy

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Po zimie na wszystkich czterech zaciskach w aucie pojawiły się rdzawe naloty. Próbowałem to czyścić wieloma specyfikacji - żaden nic nie zrobił. Oczywiście mówię o tych bezsensownych. Dedykowane środki do czyszczenia zacisków też poległy. Jest jakiś sposób na pozbycie się tego nalotu czy zostaje papier i malowanie zacisków?

 

 

 

20180505_100738_HDR.jpg

20180505_100745.jpg

20180505_100751.jpg

20180505_100757.jpg

20180505_100805_HDR.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No sobie rdzewieją jak większość aut teraz. Ehh aż mi sie przypomniało jak odwiedziłem kolegę w warsztacie i coś robił przy hamulcach w kilku letniej hondzie, prawie każda śruba stawiała opór bo była zeżarta przez rdzę. 

18 godzin temu, powalla napisał:

zgłoś do ASO i reklamuj. 

O powodzenia, jak uznają reklamację to stawiam browara 🙂 

Rdzę trzeba usunąć, najlepiej zdemontowac zaciski i oddać do piaskowania + malowanie proszkowe albo ocynk. To by była najbezpieczniejsza opcja. Jak nie usuniesz rdzy i pomalujesz to czymś to sobie będzie pod spodem gniło. Możesz też nie zwracać na to uwagi i jeździć tak dalej, zacisku na wylot ci nie przeżre, 3/4 aut ma takie coś. Ja już sie nauczyłem nie szukać niepotrzebnie wydatków i dziury w całym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
19 godzin temu, siewcu napisał:

To tylko nalot, nie przejmuj się tym - krzywdy nie zrobi. Oddasz na własną rękę do działań wymagających odkręcenia śruby i jak ktoś to w razie w zobaczy w aso to tracisz gwarancję. 

Bez przesady .... nie wiem skąd takie info...

 

Niech oczyści , pomaluje i gitara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zobaczą w serwisie, że ktoś grzebał przy przewodach hamulcowych to cofną gwarancję. Nie wiem skąd masz info, że własnoręczna ingerencja w jakiś tam układ nie powoduje utraty gwarancji. Warunki gwarancji poczytaj. To, że mechanicy niektórych rzeczy nie widzą czasem to inna sprawa, jak się trafi mało tolerancyjny to zgłosi i info idzie w system.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@siewcu ,czy ktoś tu napisał o przewodach hamulcowych ?  Poza tym chyba sam nie czytałeś warunków, nikt nie zabiera gwarancji z całego auta co najwyżej na dany podzespół mogą jak już,ale najpierw gdyby coś było nie tak trzeba to udowodnić. Panikujesz jak baba. Pracuje w tym to wiem jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisał o przewodach, chyba że demontaż zacisków i piaskowanie wykonuje się bez dotykania przewodów hamulcowych. Niestety ale ASO lubią podważać gwarancje, wszystko rozbija się o kasę. Za wymianę klocków i tarcz nic nie zrobią, ale za odkręcanie przewodów gwarancja na układ hamulcowy znika - i nie pisałem nigdzie o utracie gwarancji na cały samochód, trochę źle mnie zrozumiałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Decyzja ASO - winna chemia.

Dodatkowo pojawił mi się ostatnio szum przed prędkości >50kmh nawet na elektrycznym silniku . ASO wymieni mi na drodze wyjątku łożysko prawe przód, które ponoć się zaczęło solidnie utleniać i zwalają to także na chemię. Polecam uważać na TENZI Krawą Felgę bo proporcjonalnie używałem jej przez jakieś 70% czasu. Pozostałe 30% to ADBL VL i inne lepsze jakościowo czyściciele.

Swoją drogą Tenzi musi mocno żreć bo klocek i okolice łożyska podobno są tak czyste jak nowe, wyjęte z pudełka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego kół nie myje się deironizerami... a przynajmniej nie na bieżąco. 

Jak juz używać deironizera jak koło na aucie to nie pryskać po tarczach i ogólnie po układzie hamulcowym.
Ja nakładam na pędzelek i dopiero pędzelkiem na felgę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

@happy

Odkopuję temat.

Borykałem się z tym samym problemem, również w Toyocie, w moim przypadku najprawdopodobniej także wywołało to stosowanie deironizerów. Rdzawy nalot pojawiał się nawet po zwykłym myciu pianą aktywną i szamponem. Od pewnego czasu stosuję deironizery jedynie na zdjętych felgach.

Przygotowując samochód do ostatniej zimy przy okazji zabezpieczania felg powłoką CarPro dlux oczyściłem zaciski szczotką na wkrętarce, potem odtłuściłem je ipą i zabezpieczyłem przy pomocy dluxa.

Od tego czasu po kilkukrotnym myciu i przejechaniu około 6 tysięcy kilometrów jak narazie problem nie wraca.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.09.2018 o 21:21, happy napisał:

Polecam uważać na TENZI Krawą Felgę bo proporcjonalnie używałem jej przez jakieś 70% czasu. Pozostałe 30% to ADBL VL i inne lepsze jakościowo czyściciele.

Wincyj deironów... wincyj, wincyj, wincyj... tak fajnie krwawią, a jak doczyszczają.

Szkoda, że musiałeś przekonać się na własnej skórze, dlatego jak dla mnie mistrzem jest ExceDe i na chwilę obecną nie widzę konkurencji.

Ciśnienie teraz jest na En-Jee, mocna zasada, która moim zdaniem też robi bałagan, ale bez krwawienia😉

  • Lubię to 4
  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rygryss ja im się nie dziwie, że używają deironów. Na każdym facebookowym forum do mycia kół polecają co? Irona! Nawet sami producenci sugerują mycie kół ironami.

Ktoś kto zaczyna i nie ma swojego zdania na temat chemii i jej stosowania niestety będzie robić jak napiszą napiszą na etykiecie/forum.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@happy Hehe, nie jesteś pierwszy. Właśnie w tym momencie też się o tym dowiedziałem, że ironów lepiej używać na ściągnięte felgi. Jesteśmy nowicjuszami w detailingu i za frycowe się płaci 😀

 

@rygryss @KUBA46 Nie do końca tak jest. Na tym forum też jest sporo wątków, gdzie początkującym, którzy pytają się o zestaw początkowy, proponuje się do felg głównie SG D-tox, ADBL Vampire lub jak ktoś nie chce wydawać tyle kasy to K2 krwawa felga.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Baldini napisał:

Nie do końca tak jest. Na tym forum też jest sporo wątków, gdzie początkującym, którzy pytają się o zestaw początkowy, proponuje się do felg głównie SG D-tox, ADBL Vampire lub jak ktoś nie chce wydawać tyle kasy to K2 krwawa felga.

 

Ja się pod tym nie podpisuję 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.04.2020 o 09:01, rygryss napisał:

Wincyj deironów... wincyj, wincyj, wincyj... tak fajnie krwawią, a jak doczyszczają.

Szkoda, że musiałeś przekonać się na własnej skórze, dlatego jak dla mnie mistrzem jest ExceDe i na chwilę obecną nie widzę konkurencji.

Ciśnienie teraz jest na En-Jee, mocna zasada, która moim zdaniem też robi bałagan, ale bez krwawienia😉

Częściowo się z tobą zgodzę. Haha sporo tych produktów do felg zasadowych zostawia mniejszy lub większy bałagan.

Deirony inna bajka ruda po nich wyłazi aż miło - u kuzyna miłość do deironów zamieniła się w nienawiść, jak mu tarcze i ciężarki na felach robiły się rude, biedny robił dochodzenie od czego. Dlatego nie powinno się ich nadużywać, a młodzi adepci sztuki często myją nimi felunki na potęgę od mycia do mycia.

Kiedyś sobie taki test robiłem z brzeszczotem pociętym na kawałki, chyba tylko ExceDe i SG nie robiło rudego nalotu - przynajmniej dodatki anty korozyjne nie są w nich bujdą i opisem na etykiecie.

EnJee mocny zawodnik można pobawić się stężeniem. Ja problem rozwiązałem dodając do niego ADBL BM. Chemik ze mnie żaden ale BM robi robotę.

To tyle od amatora, który siedzi ostatnio cały czas w garażu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, V1RU$ napisał:

do niego ADBL BM

no własnie, a w UWC masz już gotowca i bawisz się stężeniem... też od czasu do czasu używam innych zasad do mycia, żeby przypomnieć sobie jak UWC jest super.

Od siebie mogę jeszcze polecić ValetPRO Bilberry Wheel Cleaner, ale cena zaporowa 😔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny jest też P&S Brake Buster. Też ma inhibitory korozji. Mocny można rozrabiać. I taki all in one bo na całe koło. Niestety u nas słabo z dostępem i cena też d...y nie urywa.

Jakoś ostatnio popieram nasz rodzimy rynek i rezygnuję z tych wynalazków zza wielkiej wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.