Skocz do zawartości

Chemical Guys Butter Wet wax


Tomek

Rekomendowane odpowiedzi

W takim razie nieco offtopowo ale zapytam - czy na srebrny lakier warto rozważać ten wosk, czy lepszy będzie każdy inny, a przy tym trwalszy, ze średniej półki np Meg's 16, Colli 476

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
W takim razie nieco offtopowo ale zapytam - czy na srebrny lakier warto rozważać ten wosk...
Warto

 

 

....czy lepszy będzie każdy inny, a przy tym trwalszy, ze średniej półki np Meg's 16, Colli 476
#16 i 476 są pod względem wytrzymałości/trwałości lepsze, ale nie zakryją/maskują tak dobrze rys na lakierze i nie są tak łatwe w aplikacji jak Chemical Guys Butter Wet wax .

 

Jeżeli usuwasz rysy na lakierze (maszynowo lub ręcznie) to używając #16 lub Colli 476 efekt wizualny będzie lepszy (i dłużej wytrzyma), natomiast jeżeli rys nie będziesz usuwać, to efekt jest lepszy używając CG Butter Wet wax (mimo wszystko nie będzie tak długo leżał jak #16 lub 476) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
CleanerFreak, a czy warto używać tego ,,masła" między ,,twardymi woskowaniami"? W celu uzupełnienia wet looka? Czy quick detailer będzie lepszym rozwiązaniem?
Tego nie testowałem, ale moim zdaniem dobry Quick Detailer jest lepszym rozwiązaniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno będę używał SRP więc część rys usunę/zamaskuję - budżet mam ograniczony więc chyba postawię na coś trwalszego - waham się między Natty's Blue, Colli 476 i "Megłajersem" - lakier to szary wpadający w niebieski (fiatowski grigio sasso) - jakaś porada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

witam odkopie troszke kotleta chciałem zakupić Chemical Guys Butter Wet wax jego cena to ok 70 zł za butle 473ml zastanawiam sie czy w tej cenie ok 50 zł dostanę jakiś tester na powiedzmy kilka aplikacji który nada na moim czarnym lakierze najlepszy wet look. :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 7 miesięcy temu...

Rozumiem, że trwałość Butter Waxa to około miesiąc? Czy ktoś jeszcze może się wypowiedzieć na temat trwałości i to potwierdzić?

 

Myślę sobie czy nie zastosować takiego triku. Mam czarne auto i Colli 476. Chcę na lato uzyskać bardziej wet lookowy efekt. Czy miało by sens kłaść Butter Waxa i na to Colli? W zamyśle, podniosło by to trwałość, ale w jakimś stopniu obniżyło efekt wizualny Buttera. Chociaż z drugiej strony jeżeli Butter wytrzymałby powiedzmy 5 myć auta (ok. 1,5 miesiąca) to by mi wystarczyło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No rzeczywiście tak mogło by być lepiej... Czyli nakładając Butter nie powinienem zaszkodzić Colliemu? Najwyżej po paru myciach zejdzie Butter, ale ochrona Colliego powinna zostać na podobnym poziomie, jak gdyby nie było wcześniej z góry Buttera? :o Jeśli tak właśnie powinno być to jest to idealna dla mnie opcja.

 

Proszę o potwierdzenie i zamawiam Butter Waxa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć Butter Waxa kupiłem dość dawno, użyłem go po raz pierwszy w ubiegłym tygodniu po przeczytaniu wpisów w tym wątku.

Ale zanim napiszę o efekcie, kilka słów o przygotowaniu powierzchni. To był wygłup, który przetestowałem jedynie na masce mojego golfa (kolor szary).

Więc proszę od razu mnie nie wyzywać od najgorszych. A oto mój przepis:

- aktywna piana valet pro

- dodatkowy prewash z kombinacji kombinacja Zymol i Car Bath SV

-TRIX

- mycie kombinacja jw.

- glinkowanie

- mycie jw.

- HD Cleanse

- Zymol Glasure 2x w odstępie doby

- Dobę późnej Nano express SV

- Dobę później Butter Wax CG

 

Taką kombinację zrobiłem tylko na masce.

Efekt naprawdę obłędny.

Auto stoi od kilku dni w garażu i nim nie wyjeżdżam. Pewnie boję się, że zaraz wszystko mi spłynie.

Kropelkowanie jeszcze nie testowałem. Lakier sliski jak nie wiem co. :-]. Oczu oderwać nie mogę.

Nie umiałbym jednak odpowiedzieć na pytanie, który z tych środków ostatecznie wpłynął na taki look.

Czasem mam wrażenie, że sam HDC ma lepszy look niż nawet najlepsze woski.

 

P.S. Przy okazji przekonałem się, że środki typu Butter Wax maskują rysy. Mam ich trochę na satynowym słupku B i C. Nałożyłem na nich Buttera i rysy "zniknęły". Słupki wyglądają jak z fabryki. I to nic, że efekt pewnie do pierwszego mycia. I tak co tydzień bawię się w czyszczenie szyb, gum w obramowaniach drzwi i właśnie w słupki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobie dzisiaj i jutro wrzucę.

 

[ Dodano: 22 Maj 2012, 13:40 ]

Zdjęcie do mojego poprzedniego wpisu. Czyli jak wygląda maska po serii zabiegów; aktywna piana, mycie, glinkowanie, Zymol Glasure, Nano Expresss SV i na koniec Butter Wax CG.

Zdjęcie z telefonu, ale może coś jednak zauważycie. Lewy błotnik nie był poddawany korekcie. Według mnie widać to na tle maski

zdjcie009z.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ogólnie chciałem się podzielić opinią o masełku, auto 30.04.2012 miało właśnie nałożoną warstwę tego wosku, i od tamtej pory dalej się trzyma.

Może dlatego ,że nie używałem do tej pory ani razu piany aktywnej na nim tylko albo zmycie na bez dotyku po deszczu albo raz w tygodniu mycie na dwa wiadra.

Auto dalej jak dla mnie to fajnie po tym czasie kropelkuje i po przejechaniu QD dalej ładnie świeci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...
  • 5 miesięcy temu...

Niniejszym dołączam do grona zadowolonych użytkowników Butter Wet Wax. Wrzuciłem na czarny niemetalizowany. Pomimo, że na samochodzie leżał CG Blacklight, który już pięknie wyglądał to jednak Butter jeszcze wyciągnął coś ekstra z tego lakieru.

 

Aplikacja i ścieranie...chyba łatwiej się już nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aplikacja i ścieranie...chyba łatwiej się już nie da.

 

To na pewno, pod tym wzgledem butter rozwala system. Natomiast reszta... 2 raz aplikowałem masełko i tym razem mam mieszane uczucia.

 

Prawy przedni błotnik i połowa maski od str. pasażera CG Butter, lewy błotnik i lewa część maski Red. Być może coś źle zrobiłem, za jakiś czas powtórzę, bo nie chce mi się wierzyć, że po 2 tyg. tak to wygląda (auto zlane jedynie wodą w celu usunięcia kurzu)

 

Kolejne zdjęcia samych elementów z BW już po dzisiejszym myciu Dodo Born to..., niby coś tam jest, ale szału brak, cleaner to PB Professional Polish. gdy kładlem 1 raz o dziwo lepiej lezał na Megsowym Ultimate Polish, który jest bardzo tłusty i wydawać się mogłoby, że powinno być na odwrót. Wodę odpycha zdecydowanie lepiej red, kropelki również na korzyść Nattys'a.

 

l79bunS.jpg?1

gxoeHhM.jpg?1

j6od7cx.jpg?1

Y83damc.jpg?1

HT29Wsr.jpg?1

Czm7h5A.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.