Skocz do zawartości

Lakier w 12-letnim, niegarażowanym samochodzie. Jak o niego zadbać?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry,

Panowie, z racji tego, że jestem laikiem w kwestii pielęgnacji i konserwacji lakieru samochodowego chciałbym zapytać o radę w tej kwestii ludzi, którzy się na tym znają.

Sprawa wygląda w ten sposób: 

Chciałbym się zaopiekować lakierem w 12-letnim, niegarażowanym samochodzie (Corolla E12) najlepiej we własnym zakresie.

Stan lakieru na dzień dzisiejszy: zderzak przedni i tylny - obtarcia, sporo płytkich rys, kilka głębszych, których zapewne nie da się usunąć, mały odprysk na masce. Ogólnie lakier widać, że nie zadbany, lekko matowy mi się wydaje. Szybko łapie zanieczyszczenia.

Co chciałbym wykonać: 

1. Porządnie, ręcznie umyć samochód.

2. Pozbyć się płytkich rys i powierzchownych defektów jakąś pastą lekkościerną (ręcznie).

3. Porządnie nawoskować samochód twardym woskiem.

Czy te zabiegi pozwolą w zadowalającym stopniu "zregenerować" lakier i wygląd auta? Czy takie podejście do tematu jest właściwe? Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie będzie wyglądał jak nowy ;).

Głębsze rysy (wyczuwalne pod paznokciem) oraz ten odprysk na masce zostawiam na przyszłość. 

Będę wdzięczny za wszelakie rady. Prosiłbym również o pomoc w wyborze właściwych kosmetyków.

Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam.

 

 

Opublikowano

te rysy na foto to się wygładzą ale raczej nie zejdą

te drobne okrągłe to co innego

tricolor + ultimate compound i szykuj się na cały dzień pracy

prewash to spokojnie kup tenzi carmax

jako szampon to samo

glinka na wodę

jeszcze raz carmaxem

potem polerowanie

mycie ponownie carmaxem

wypłukanie auta IPA

no i wosk - ładuj jakieś fk1000p

przy koszcie ok 150zł za całość będze pan zadowolony ale jak mówiłem zaczniesz rano skończysz jutro

ultimate 70zł, tricolor 25, wosk 25zł, rękawica market, mała ipa, aplikator z 3zł i sensowna fibra z 10zł.

jak chcesz drożej kasa w akcesoria czy późniejsze dbanie a więc pianownica, piana, lepsza rękawica, przyzwoity szampon itd itp. do polerki to jest to co potrzebujesz

Opublikowano

nie jestem pewien czy tricolorem i siłą Twoich mięśni zejdzie to co jest na zdjęciach. 
Pytanie jak głębokie są te rysy, czy czuć po paznokciem. 
Poza tym lepszym rozwiązaniem będzie zakup jakiejkolwiek maszyny polerskiej nawet z niskiej półki i polerowanie nią. Namachasz się rękami, bicepsy Ci odpadną a i tak nie będziesz do końca zadowolony z efektu 🙂

 

Opublikowano

Dziękuję za odpowiedzi Panowie.

Generalnie te zabiegi planuję "na początek". Za jakiś czas i tak skończy się mechanicznej polerce ;)

Rysy, które widać na zdjęciach nie są ogółem głębokie poza dwiema, które już czuć pod paznokciem. Ale tak jak pisałem wcześniej, trudniejsze defekty lakiery zostawiam na później. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.