Skocz do zawartości

RADY FACHOWCÓW-PIERWSZE ZAKUPY


patryyyk26

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie,wreszcie nadszedł ten czas :D  Mam za sobą pierwszy zakup takiego o to małego zestawu do wnętrza. Jestem pod wrażeniem każdego produktu,ale to pewnie dlatego,że pierwszy raz mam z nimi styczność. Wcześniej używałem tylko plaka i preparatów K2. 

  1. WOW- mega intensywny bananowy zapach,już czuje ten zapach w aucie :D 
  2. QD- czytałem słabe opinie o tym preparacie,które większość dotyczyły zapachu.Dla mnie zapach bardzo fajny, delikatny,przyjemny,taki świeży. 

Pędzelek mięciutki,aplikator trochę duży jak na nakładanie dresingu na plastiki wewnętrzne,ale myślę,że dam radę.

Zapomniałem niestety o szczotce do czyszczenia plastików (dużych elementów),ale jutro już zawitam w którymś z sklepów w Poznaniu. Polecacie jakieś szczególnie? Może o czymś jeszcze zapomniałem? Piszcie śmiało i dzięki za pomoc przy stworzeniu pierwszego mojego zestawu do wnętrza :) 

29790091_1938682256206335_6807082938602094592_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@patryyyk26 Dobrze ze masz tylko 500 ml tego Apc mi zapach nie podpasował szczególnie we wnętrzu. Ja używałem od Shiny Pink Apc. Troszkę chemiczny zapach poziomek ale lepszy niz ADBL. Ale trzymam kciuki aby Tobie podpasowało abyś czerpał jak największa przyjemność z czyszczenia swojego Leonka:D. I jak kolega wyżej piszę dokup pędzelki. Te od Adbl są do wnętrza okej. Na lakier już nie bardzo lepsze już ValetPro lub WorkStuff.Mają dużo bardziej delikatniejsze włosia. No i mikrofibry mikrofibry tego nigdy za wiele:mrgreen:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@patryyyk26 podejrzewam, że nie masz jakoś mega uwalonych wewnętrznych plastików. Jeśli tak, to i mocniejsze przetarcie mikrofibrą wcześniej spryskaną APC wystarczy :good:

Jeśli koniecznie upierasz się przy dobrej do plastików szczoteczce, to zajrzyj do pierwszego lepszego obuwniczego typu Wojas, itp. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Panowie :) Po zakupie powyższych preparatów postanowiłem w ostatni weekend je wypróbować. Niestety z braku czasu udało mi się tylko przygotować pierwszy w mojej karierze :D  roztwór APC o stężeniu 1:10 .Czyli 50ml APC i 500ml wody. Krótka relacja z moich działań przedstawiają dodane zdj. Miałem w planach caaaałe wnętrze auta,ale niestety ze względu na brak garażu (oświetlenie) musiałem przełożyć to na inny termin. :/   O to krótka relacja: 30629875_1944993922241835_8057277644212797440_o.jpg.8be4714c93c9abe92dbdb9fdf95a13f3.jpg30531395_1944993445575216_4177692629867167744_o.jpg.b60a3ca3d71de451c835acaf4d154bf3.jpg

30629951_1944993878908506_2635682805190754304_o.jpg.8a3cd29e40b9d5f145970136f641ae27.jpg

Ostatnio miałem przykre zaskoczenie,ponieważ otwierając maskę zauważyłem mega rozprutą,zniszczoną matę wygłuszającą.Koty moich sąsiadów wykorzystywały fakt ciepłego silnika i urządziły sobie legowisko.Silnik cały w śladach łapek,sierści ,a mata? Zdemontowana i do kosza..Niestety nie mam jak udowdnić sąsiadowi,że to jego koty..Mam w planach kupno środka odstraszającego wszelkie gryzonie,namoczę szmatkę i powieszę gdzieś w silniku-niby pomaga. 

A więc wykorzystując sytuację postanowiłem przystąpić do spróbowania mojego rozcieńczonego APC 1:10 do wyczyszczenia maski nad silnikiem. Po zdjęciu maty była straszna niestety nie mam zdjęcia :/ Do pracy wykorzystałem pędzel z marketu u wiechcia,szczotkę do mycia naczyć,oraz MF. Po spryskaniu połowy maski rozpracowałem APC pędzlem. Efekt? Dosyć fajna piana,brudna czyli brud został dobrze rozpuszczony. Po umyciu całej maski spryskałem ją wodą z butelki z atomizerem i wytarłem do sucha MF. Efekt mega zadowalający, byłem zaskoczony jak można dobrze wyczyścić bardzo zabrudzoną powierzchnię.Szkoda,że nie mam zdjęcia przed,ale na pewno z doświadczenia wiecie jak może być zabrudzona maska nad silnikiem. 30531534_1944993852241842_7109388055726784512_o.jpg.1b15a984017137dbe1e6ac5c69c9b883.jpg

30595273_1944993892241838_7681782818325659648_o.jpg.b255b280b24f35c37641542dee274d9c.jpg

30624021_1944993972241830_8983864628702347264_o.jpg.a0c5fd47c92cfd6044896ab39065601e.jpg

Za silnik się nie zabierałem bo i tak za bardzo nie miałbym czym go spłukać (brak karchera). APC 1:10 moim zdaniem dał radę,ale na pewno w takie miejsca gdzie używałem APC spokojnie może być mocniejsze stężenie. Moja pierwsza praca i jestem bardzo zadowolony.Byłem zły,że się ciemno zrobiło bo na pewno spędziłbym jeszcze długie godziny przy moim Leonie. Moje wnioski:

  1. Do następnej pracy bez rękawiczek nie podchodzę ( czerwone dłonie po pracy,a starałem się uważać aby nie dochodziło do kontaktu z skórą 
  2. Bardzo czasochłonne-może ja za bardzo się przyłożyłem do tego,ale jak to się mówi? "Liczy się każdy detal" :D 
  3. Z boku może przyjemna,lekka praca cały ten Detailing,ale tak naprawdę moim zdaniem to ciężka praca.Na pewno liczy się doświadczenie,fachowiec zrobiłby tę maskę w 30 min a mnie po godzinie ręka bolała :D  Bo tu coś zostało,trzeba poprawić,tu jeszcze raz przetrzę MF i tak dalej.. 
  4. Jestem bardzo zadowolony z APC od ADBL. Zapach chemiczny,ale to w końcu APC. Zresztą na razie nie mam się co wypowiadać bo to mój pierwszy APC   

Co myślicie o mojej pracy? Myślę,że jak na pierwszy raz miejsce gdzie użyłem APC jest idealne.  W najbliższym czasie planuję zakup preparatów na zewnątrz auta. Pomału,ale najważniejsze,że do przodu. Pozdrawiam :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.