Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zauważyłem kilka małych purchli widocznych dopiero po otwarciu klapy bagażnika. Musiał się w tym miejscu jakoś uszkodzić lakier, bo cała reszta nadwozia jest zdrowa. Jak zima trochę odpuści to chciałbym się tym zająć, by się to dalej nie rozrastało. Czy mógłbym prosić o jakieś wskazówki od czego zacząć czy lepiej dać komuś ogarniętemu do zrobienia?

IMG_20180303_163848.jpg IMG_20180303_163903.jpg 

  • Moderator
Opublikowano

Ja osobiscie bym tego nie ruszał póki nie pękną. Ale to moje zdanie. Niech sie wypowiedza inni doświadczeni użytkownicy.

Opublikowano

Ja tez bym nie ruszał na razie tylko po obserwował,jeśli zacznie się w jakimś nie długim czasie powiększać to wtedy coś działać.

Opublikowano

Ja to bym jednak zaczął interweniować najszybciej jak się da jeśli chcesz autkiem pojeździć dłużej, lepsza mała zaprawka niż po paru latach interwencja blacharska. Na początek zacząłbym od wytypowania sprawcy od czego to się pojawiło, aby uniknąć tego w przyszłości. Takie rzeczy można zrobić śmiało samemu, wystarczy odrobina samozaparcia cierpliwości i będziesz pan zadowolony !

  • Lubię to 1
Opublikowano

Bierz się za to jak najszybciej. Przecież to rdza, a ona nigdy się nie cofa. Teraz to zrobisz za parę złotych. 

Opublikowano

@Chacal 

Po tych fotkach nie mam pewności czy to jest rdza. Może to być jakiś syf polakierowany. Ja w poprzednim samochodzie miałem podobne boby. Nic z tym nie robiłem ,a one przez 10 lat nie powiększały się. Obserwuj, a póki co nic z tym nie rób.

Opublikowano

Wymyć to, sprawdzić realny zakres i zabezpieczyć. Sądzę, że nie musi być pięknie, byle było dokładnie i skutecznie.

Ja zawsze jak coś takiego zauważę, to działam, żeby potem nie płakać. :)

Opublikowano

OK, dzięki za porady :)

 @Berd Wrzucę lepsze zdjęcia w normalnym świetle, LED z komórki faktycznie jakością nie grzeszy.

@Michał126 nie musi być pięknie, zwłaszcza że to miejsce jest z zewnątrz przy zamkniętej klapie bagażnika zupełnie niewidoczne.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.