Skocz do zawartości

Jaki Quick Detailer ?


Artur

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Syrio napisał:

@Menior - fotki to jest ten QD Megsa czy inny który wymieniłeś?

 

Look rewelka, chociaż też pewnie robote robi sam stan lakieru

Na zdjęciu to raczej Quick Wax, a nie QD.
90% Wyglądu to stan lakieru (poza paroma wyjątkami) 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Birkhof stan lakieru owszem,auto ma ledwo rok ale jak bys sie przyjrzal z bliska 🙄 myte na szczotach.....efekt na czarnym tego Megsa na czarnym naprawde fajny(nie dla milosnikow syntetycznych polyskow) biorac pod uwage ze przed nalozeniem tylko mylem zgodnie ze sztuka na 2 wiadra i nic pozatym bo czasu nie bylo na detailingowe zabawy 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o podpowiedź. Lakier czarny metalik Audi. Wcześniej na lakier nie kładłem żadnego twardego wosku tylko "zabezpieczenie" opierałem na ADBL QW lub VP citrus bling. Jakieś 3 tygodnie temu po zasięgnięciu opinii na forum kupiłem i nałożyłem na auto Kiwami (w pierwszej kolejności myślałem o fusso ale zniechęciły mnie dość często pojawiające się negatywne komentarze dotyczące problemów z nakładaniem). Z wosku jestem bardzo zadowolony, podoba mi się look, przyciemnienie itd, z nakładaniem także zero problemów. Problem dotyczy jego odświeżenia. Próbowałem nałożyć na niego dwa prod. o których wcześniej wspominałem ale nie mogę pozbyć się wszechobecnych maz. Próbowałem nakładać aplikatorem mikrofibrowym, psikając bezpośrednio na lakier, psikając na fibrę i nic. Myślałem, że w fibrze do docierania jest problem ale po próbie docierania gyeon boa, flexipads wonder towel, adbl puffy, SG red finisher już sam nie wiem w czym problem. Zastawiam się nad nad kupnem jakiegoś odpowiedniego QD na ten wosk ale boje się cokolwiek ruszyć żeby nie wywalić kasy na produkt który będzie stał na szafie. Nie wiem czy celować w produkty softa (o luxury też ludzie piszą, że potrafi dać w kość przy nakładniu) czy w inne sprawdzone. Chciałbym poznać szczególnie opinie forumowiczów, którzy mają kiwami na czarnym lakierze lub robili jakieś auto w takim zestawieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@$zymon kiwami wosk jak wosk, robi swoje.

Napisałeś, że do "odświeżenia" chcesz qd, tak na prawdę to nic nie mówi.

Do czego potrzebny Ci ten qd dokładnie?

Przedłużenia żywotności, wzmocnienia hydro, poprawienia antystatyki, przywrócenia utraconego połysku, usunięcia water spotów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ghost nie napisałem tego komentarza żeby się pochwalić jaki mam "super" wosk bo to produkt budżetowy na który każdy może sobie pozwolić. 😉

QD przede wszystkim dla polepszenia walorów estetycznych (podbicie połysku, przyciemnienie itd), no i żeby się nie mazał bo po ostatniej akcji zamiast dużo frajdy maiłem dużo nerwów i mikrofibr do prania. Na szczęście rozcieńczona ipa mi uratowała życie.

O ile jest problem w produkcie a nie aplikacji ale myślę że raczej robiłem  wszystko zgodnie ze wskazówkami. Może problemem była temp na zewnątrz (ale czy aż takim?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, $zymon napisał:

@ghost nie napisałem tego komentarza żeby się pochwalić jaki mam "super" wosk bo to produkt budżetowy na który każdy może sobie pozwolić. 😉

QD przede wszystkim dla polepszenia walorów estetycznych (podbicie połysku, przyciemnienie itd), no i żeby się nie mazał bo po ostatniej akcji zamiast dużo frajdy maiłem dużo nerwów i mikrofibr do prania. Na szczęście rozcieńczona ipa mi uratowała życie.

O ile jest problem w produkcie a nie aplikacji ale myślę że raczej robiłem  wszystko zgodnie ze wskazówkami. Może problemem była temp na zewnątrz (ale czy aż takim?).

Nie chodziło mi tu o ocenianie Kiwami, to dobry produkt, ale chodziło mi o fakt, że nie ma większego znaczenia wosk, w kwestii doboru qd.... 😉 

Niektórzy już zaczęli popadać w paranoję, że do naturalnych wosków tylko qd z dodakiem karnauby, do sealantów polimerowe nabłyszczacze, do powłok sparay sealanty krzemowe...

niby tak a w praktyce z zielonego samochodu nie zrobi się czerwony przy innym typie qd. Możesz brać taki jaki Ci się podoba. Tzn nie ma co generalizować, trzeba rozpatrywać po prostu konkretny produkt.

 

W kwestii podbicia połysku/przyciemnienia. To przez pierwsze tygodnie życia wosku jest to zbędne. Dopiero gdy ten traci połysk warto coś dodać.

masz kilka opcji:

pierwsza zmień szampon na Valet Pro Advanced Poseidon, nabłyszcza mocniej niż większość qd na rynku. Ładnie osusz po myciu i przez 3 miesiące życia softa nie będziesz wcale potrzebował qd.

 

druga opcja, jeżeli i tak szukasz qd co podbije połysk i jest łatwe zobacz test 15 QD. @Eidos71 umieścił taki w dziale testy

 

trzecia opcja, przyciemnienie, mazy po qd mogą się pojawiać na 2 sposoby, klasyczne, takie jasne ze złego dotarcia, albo nadmiaru. Lub ciemne cienie, gdy produkt mocno przyciemnia i nie rozłożymy go równomiernie. Jeżeli masz problemy z mazami odradzam produkty tej kategorii. Jeżeli natomiast opanujesz sztukę aplikacji to ArtDeShine Nano Gloss Paint Sealant v3, jest drogi ale połysk bdb a przyciemnienie kosmos (jak na qd), przy umiarkowanej trudności aplikacji.

 

 

  • Lubię to 1
  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
7 godzin temu, ghost napisał:

Niektórzy już zaczęli popadać w paranoję, że do naturalnych wosków tylko qd z dodakiem karnauby, do sealantów polimerowe nabłyszczacze, do powłok sparay sealanty krzemowe...

o o o o o o o to to to to !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, ghost napisał:

Nie chodziło mi tu o ocenianie Kiwami, to dobry produkt, ale chodziło mi o fakt, że nie ma większego znaczenia wosk, w kwestii doboru qd.... 😉 

Niektórzy już zaczęli popadać w paranoję, że do naturalnych wosków tylko qd z dodakiem karnauby, do sealantów polimerowe nabłyszczacze, do powłok sparay sealanty krzemowe...

niby tak a w praktyce z zielonego samochodu nie zrobi się czerwony przy innym typie qd. Możesz brać taki jaki Ci się podoba. Tzn nie ma co generalizować, trzeba rozpatrywać po prostu konkretny produkt.

 

W kwestii podbicia połysku/przyciemnienia. To przez pierwsze tygodnie życia wosku jest to zbędne. Dopiero gdy ten traci połysk warto coś dodać.

masz kilka opcji:

pierwsza zmień szampon na Valet Pro Advanced Poseidon, nabłyszcza mocniej niż większość qd na rynku. Ładnie osusz po myciu i przez 3 miesiące życia softa nie będziesz wcale potrzebował qd.

 

druga opcja, jeżeli i tak szukasz qd co podbije połysk i jest łatwe zobacz test 15 QD. @Eidos71 umieścił taki w dziale testy

 

trzecia opcja, przyciemnienie, mazy po qd mogą się pojawiać na 2 sposoby, klasyczne, takie jasne ze złego dotarcia, albo nadmiaru. Lub ciemne cienie, gdy produkt mocno przyciemnia i nie rozłożymy go równomiernie. Jeżeli masz problemy z mazami odradzam produkty tej kategorii. Jeżeli natomiast opanujesz sztukę aplikacji to ArtDeShine Nano Gloss Paint Sealant v3, jest drogi ale połysk bdb a przyciemnienie kosmos (jak na qd), przy umiarkowanej trudności aplikacji.

 

 

Nie no z tym nie mam problemów żeby paranoicznie trzymać się jakiś wymyślonych schematów. Bardziej miałem na myśli to, że wygląda to jak by kiwami było na bazie jakiegoś składnika który powoduje problemy przy tych QD czy QW o których wspominałem. Tak mi przychodzi na myśl, ponieważ na czarnym golfie kolegi na którym leży coli 476 nie było z nimi najmniejszego problemu..... Dlatego też zależało mi na jakimś konkretnym rozwiązaniu u któregoś z forumowiczów dzieki któremu bym mógł stwierdzić, że np ooooo widocznie ja coś źle robie bo ten konkretny ktoś używa powiedzmy QD1 na na czarnym metaliku i nie ma problemów. Zresztą widać ze duzo ludzi ma problem z produktami softa na czarnych lakierach (może poprostu dlatego że są popularne i wynika to z proporcji). 

Fajnie, że podałes konkretny produkt ale narazie jestem na takim etapie w detailingu że jakoś psychika mi nie pozwala na wydanie 130 PLN na QD. Zresztą  przyznam się że jak bym chciał wydać tyle na QD to w pierwszej kolejności zdecydował bym się chyba na zaino z8 (nie chodzi o to że uważam że jest najlepszy czy lepszy od tego co podałes bo nie widziałem ani jednego ani drugiego na żywo ale dlatego że jakoś tak zagnieździł się w mojej głowie w okresie w którym rozpocząłem przygodę z detailingiem i potrafiłem spędzać na forum kilkanaście godz tygodniowo, że do tego czasu pozostaje jakimś tam małym marzeniem pośród zymoli i innych, na  myśl o których "wzdycha" znaczna liczba początkujących jak i doświadczonych detailerów)

Nigdy tak naprawdę nie wierzyłem w jakieś super właściwości nabłyszczające szamponów ale poczytałem trochę o tym valetpro i chyba przy najbliższych zakupach skuszę się na  0,5l na próbę, tym bardziej że powoli kończy mi się obecny fx protect nano. Może faktycznie wystarczy mi ten efekt tylko pozostanie jeszcze usuniecie ewentualnego filmu który zdarzał mi się w niektórych miejscach gdy z braku czasu kończyłem osuszać auto o szarówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, $zymon napisał:

Zresztą  przyznam się że jak bym chciał wydać tyle na QD to w pierwszej kolejności zdecydował bym się chyba na zaino z8

Zamiast Zaino Z8 możesz kupić Duragloss Aquawax - mimo, że to wosk w płynie, świetnie spełni rolę Z8, da bardzo podobny efekt, a jest sporo tańszy. To bardzo podobne produkty - zwłaszcza, że to DG robi asortyment dla Zaino, która to firma nie posiada własnego zakładu, a jedynie dystrybucję pod własną marką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, $zymon napisał:

Nigdy tak naprawdę nie wierzyłem w jakieś super właściwości nabłyszczające szamponów ale

Jak się głębiej zastanowić to nie ma żadnego znaczenia czy składniki nabłyszczające nałożymy atomizerem (qd), czy rękawicą z wiadra (szampon) 😉

Prehistoryczni detailerzy nie wierzyli, że w ten sam sposób można nałożyć mocno hydrofobową powłokę. A potem przyszedł Gyeon Wetcoat i rozwalił system 😉 Zresztą nawet szampony potrafią mieć mocne hydro Sonax Wash+Protect.

 

Szybkie ostrzeżenie o VP AP, przez dodatki nabłyszczające mało się pieni i zjeżdża tak szybko jak zielony FX.

 

Jak szukasz gotowców, z tego co pamiętam, to Prima Slick na softach nie zostawial mazów, ani na niczym w sumie 🙂

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Eidos71 napisał:

Zamiast Zaino Z8 możesz kupić Duragloss Aquawax - mimo, że to wosk w płynie, świetnie spełni rolę Z8, da bardzo podobny efekt, a jest sporo tańszy. To bardzo podobne produkty - zwłaszcza, że to DG robi asortyment dla Zaino, która to firma nie posiada własnego zakładu, a jedynie dystrybucję pod własną marką.

pomyśle pomyśle 🙂

17 godzin temu, ghost napisał:

Jak się głębiej zastanowić to nie ma żadnego znaczenia czy składniki nabłyszczające nałożymy atomizerem (qd), czy rękawicą z wiadra (szampon) 😉

Prehistoryczni detailerzy nie wierzyli, że w ten sam sposób można nałożyć mocno hydrofobową powłokę. A potem przyszedł Gyeon Wetcoat i rozwalił system 😉 Zresztą nawet szampony potrafią mieć mocne hydro Sonax Wash+Protect.

 

Szybkie ostrzeżenie o VP AP, przez dodatki nabłyszczające mało się pieni i zjeżdża tak szybko jak zielony FX.

 

Jak szukasz gotowców, z tego co pamiętam, to Prima Slick na softach nie zostawial mazów, ani na niczym w sumie 🙂

 

 

no w sumie tak tylko w QD to esencja a w wiadrze jest duże rozcieńczenie tych składników których cześć pewnie ucieka w momencie spłukiwania 😉

Aha dobrze wiedzieć. Teraz na szczeście nie ma  problemu z za szybkim wysychaniem ale w okresie wiosenno - letnim  będzie się trzeba poprostu szybciej uwijać. PS latem wolałem zamiast tego fx zielonego używać np SG pink gloss bo tak jakoś mam wpojone że jak coś mam być dokładnie to nie może być szybko 😕

No to teraz mi Panowie daliście do myślenia 😄 Niedawno po wypłacie to trzeba się szybko zastanawiać 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam quick detailera do 50 zł. Mógłby ktoś coś polecić? Rozejrzałem się trochę i z tych do 50zł znalazłem takie:

-Shiny garage morning dew

-ADBL QD 1

-Sonax BSD

-Cleanteh Company High Glos

-RR customs

Tenzi detailer

- Chemotion QD( o tym czytałem recenzję na forum, podobno bardzo dobry)

I teraz pytanie: Który najtrwalszy? Który ma najładniejszy zapach? Który nadaje najwięcej połysku? Który jest najłatwiejszy w aplikacji? 

Po uśrednieniu wyników wyżej wymienionych parametrów który wybrać? No chyba, że macie coś jeszcze lepszego do zaproponowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator
26 minut temu, Nicolo napisał:

I teraz pytanie: Który najtrwalszy? Który ma najładniejszy zapach? Który nadaje najwięcej połysku? Który jest najłatwiejszy w aplikacji? 

Ciężkie pytania 😉 musisz sobie zadać pytanie czym jest dla Ciebie QD. Czy produktem LSP którego będziesz używać jako główne zabezpieczenie całoroczne po myciu, czy produktem quick detail spray - do osuszania po myciu, usuwania kurzu etc etc. Generalnie - do czego będziesz uzywać QD ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kozaa napisał:

Panowie który lepiej spełni zadanie jako QD do usuwania świeżych waterspotów po myciu i przetarcia pojedynczych kropel wody? P40 czy Finale?

Fajnie sie tez sprawdzi w takim zadaniu tani CleanTech high gloss 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Nicolo napisał:

Raczej do utrwalenia wosku. Czasami może się zdarzyć, że nie będę miał czasu na woskowanie i QD będzie mi musiał zastąpić zabezpieczenie woskiem. Więc może jakieś połączenie trwałości z wyglądem.

Polecam Soft99 Luxury Gloss - fajny połysk, kropelkowanie, zawiera carnaubę więc też w jakimś stopniu zabezpieczy. Cena w granicach 50zł. Przesiadłem się na niego z UQD od Megsa.

Jest jeszcze Detailers Magic Quick Magic - nie testowałem, zamierzam kupić, dużo pozytywów tutaj czytałem. Nie wiem czy zawiera wosk. Podobno banalna aplikacja.

PS. QD Adams Detail Spray - ktoś używał? 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od siebie polecę coś prostego i tak większej różnicy prawdę mówiąc nie widzę między tymi QD'kami, ma być łatwy w słońcu, robić to co do niego należy - usuwać odciski palców, bezpiecznie kurz i dobrze pachnieć - Meguiar's Last touch, przy bańce 1l wychodzi niespełna 40 zł więc też korzystnie :good:

  • Okay 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.