Skocz do zawartości

Jaki Quick Detailer ?


Artur

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki najlepszy sprawdzony Qd do powłoki ceramicznej? Pacjent to czarna a3 powłoka siramic-sc15 zależy mi żeby przyciemnił lakier i nadał szklistości. W swoim arsenale na razie mam tylko BSD ale on jest nastawiony jak wszyscy wiedza bardziej na trwałość niż na look. Nowicki ostatnio w nowym odcinku polecał Gtechniq C2v3 Liquid Crystal  testował ktoś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest temat o C2v3, co prawda zdjęcia już wygasły ale coś można wywnioskować:

Co do tej konkretnej powłoki to nie pomogę Ci, bo z nią nie miałem styczności. Nie zamykałbym się jednak tylko na to co Paweł pokazał w filmie. Jest jeszcze wiele produktów, często lepszych lub porównywalnych w stosunku do tych pokazanych na filmie które z niewiadomych przyczyn nie zostały pokazane ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.06.2017 o 22:04, markis80 napisał:

Na ile razy starcza 500ml qd z adbl lub ewentualnie sg.

Ja SG MD mam już 2 sezon i zużyłem dopiero połowę opakowania 500ml. Jest mega wydajny, i świetny daje efekt. Polecam go

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Piotrek napisał:

Jest temat o C2v3, co prawda zdjęcia już wygasły ale coś można wywnioskować:

Co do tej konkretnej powłoki to nie pomogę Ci, bo z nią nie miałem styczności. Nie zamykałbym się jednak tylko na to co Paweł pokazał w filmie. Jest jeszcze wiele produktów, często lepszych lub porównywalnych w stosunku do tych pokazanych na filmie które z niewiadomych przyczyn nie zostały pokazane ;)

Coś konkretnego masz na myśli ? Też zastanawiam się nad jakimś QD do powłoki (w moim przypadku UNC-R). Na chwilę obecną zamówiłem CP Ech2o jako ekonomiczne rozwiązanie do bieżącej pielęgnacji (głównie usuwanie waterspotów po myciu twardą wodą) ale po głowie chodzi mi jeszcze jakiś booster do powłoki który rzucę na lakier raz na kilka tygodni (Cure, Reload ?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po umyciu auta (auto jest czarne) podczas suszenia Fluffym zostają zajebiste mazy.

Nie wiem czy to kwestia ręcznika (niedługo kupię coś lepszego) ale pozbywam się tych mazów przy pomocy Sonaxa BSD. Jednakże praca nim jest wpieniająca, jest taki oleisty. Wcześniej używałem Meguaris Ultimate Quick Detailer, był on taki wodnisty i można było nałożyć ładną mgiełkę. QD od Meguaris trochę kosztuje, znacie może coś co pomaga przy osuszaniu auta, zostawia auto bez mazów i daje w miarę fajne kropelki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szukałem ostatnio szukałem czegoś na podbicie kropelkowania, bo twardy wosk xtreme sonaxa (ten w krążku), po prawie 2 miesiącach zostawia już tylko spływającą taflę (osusza się świetnie, ale co to za zabawa bez kropelek). I będąc w znanej, dużej sieci dla przedsiębiorców, znalazłem BSD. Miałem właśnie zamawiać w domu jakieś qd1, ale stwierdziłem, że co mi tam i wziąłem. Pachnie tak samo, jak wspomniany wcześniej wosk. Docierał się bez problemu (aplikacja na lakier, mniej więcej jeden psik na obszar 1 m2), docierany ADBL Puffy Towel, ręcznik nazbierał aż za dużo moim zdaniem, ale nie zostawił żadnych mazów. Dał fajne przyciemnienie (o ile można tak mówić o czarnym lakierze) i podbił szklistość, której nie dawał już wosk. Nałożyłem też, na okropny czarny lakier (niby czarny, ale ziarno jest tak jasne, że wygląda jak szary) inigni, który nie był niczym tykany, też wycierany puffym i też bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KHOT lubi się tak egzaltować, najpierw "slow detailery", teraz to :D Fakt, że BSD zostawia waterspoty, choć ja nie rozumiem z czego to wynika. Ale to ogólnie jest taki siuwaks, którego nie rozumiem :) Tępy, a mega hydrofobuje. Mega hydrofobuje, a zostawia waterspoty. Fajnie się dociera, a tępy. Niby nie chroni, a siedzi jak głupi, nawet dwa miechy w zimę na jałowym lakierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo piękne kropelki podniecają człowieka przez pierwsze kilka miesięcy, potem się nabiera dystansu i zaczyna przekładać inne cechy nad kropelkowanie. Przesadny zachwyt nad BSD to naturalny dziecięcy etap w życiu detailera, na szczęście się z tego szybko wyrasta.

  • Super 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KHOT tu masz rację . Krople kroplami bo BSD świetnie kropelkuje , teraz jest ciepluto lubię jak lakier dostaje mega kopa po Quick Detailerze ;) Lakier po BSD jest dosyć tępy , ale sam detailers łatwy w aplikacji :) BSD nadaję się na chłodne dni bo dobrze zabezpiecza lakier i jest dosyć wytrzymały ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, KHOT napisał:

Bo piękne kropelki podniecają człowieka przez pierwsze kilka miesięcy, potem się nabiera dystansu i zaczyna przekładać inne cechy nad kropelkowanie. Przesadny zachwyt nad BSD to naturalny dziecięcy etap w życiu detailera, na szczęście się z tego szybko wyrasta.

Przesadny - owszem, ale produkt znajduje swoje miejsce na półce nawet po fazie dorastania. Na szybki W&W na zaniedbanym lakierze albo boost dla kompletnie zdechłego wosku jest idealny. Jeżeli ktoś na co dzień jeździ ufajdanym autem, to po rzuceniu na niego BSD efekt zwala z kolan. Po prostu skala porównawcza jest zupełnie inna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.