Teściu, wyznawca idei; 'jak auto, to tylko nowe' stwierdził iż czas już nadszedł.
Nie byłoby w tym nic niepokojącego, gdyby nie fakt, iż rozgląda sie na Pandą w wersji 'bida z nędzą'
Auto będzie waliło co najmniej 30-40tyś rocznie. Za ~2lata będzie służyło jako nr2, zastąpi je najprawdopodobniej nowy golf.
Decyzja jeszcze nie zapadła, trwa obeznanie rynku.
Główne kryteria;
-cena
-możliwość kredytowania (50/50)
-5dzwi
-cena
-mile widziany